Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

diavoloxxx

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

O diavoloxxx

  • Urodziny 05.06.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Adamusy
  • Kod pocztowy
    88-650
  • Województwo
    podlaskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

diavoloxxx's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. problemów ciąg dalszy wilgoć rozeszła się w górę na karton gipsy i zamarzła (przez jedną noc było -10 z wiatrem) zastosowałem prostą czynność i włożyłem na około budynku z zewnątrz wełnę (jak na powyższym obrazku miejsce oznaczone na czerwono) i po dwóch dniach wilgoć zeszła z karton gipsów ale myślę że to był ten cały problem. W narożnikach jest najwięcej wilgoci bo tam przecież są oparte belki i nie ma żadnej wełny ociepliłem to zobaczymy za kilka dni co się stanie.
  2. tak mam tera zrobione: to co radzisz wietrzyć i wyrównać wilgotność ? Z lukarnią to racja zauważyłem to przy twoim pierwszym poście w tym temacie bym musiał coś z tym robić (jak będę miał możliwości wstawię zdjęcie jak wyglądają te wieńce od wewnątrz)
  3. Witam oto domek: oczywiście wełny 25cm na poddaszu (pomiędzy belkami 15cm + 10cm poprzek folia paro przepuszczalna i płyta karton gips). wilgoć wchodzi przez wieńce do wewnątrz budynku (przez wieniec na którym stoją kozły) Myślę że problem jest taki że na zewnątrz jest zbyt duża wilgotność a w środku od czasu jak zacząłem ogrzewać dom powietrze jest coraz suchsze i dlatego wieńce ciągną tą wilgoć jak gąbka (szczególnie to widać w narożnikach). Podjąłem decyzję że zostawię budowę tak jak jest i poczekam na większe mrozy powietrze na zewnątrz stanie się suchsze to i wieńce może tak nie będą piły. Jak chodzi o ten styropian to nie jest tak że on zginie w oczach ale przy dłuższym pozostawieniu w stanie surowym traci swoje właściwości i nie jest tak efektywny jak producent deklaruje. Pomiędzy ścianą kolankową a dachem włożyłem wełnę - widać ją na zewnątrz.
  4. Witam wszystkich W tym roku wybudowałem dom. Szczegóły: - stropy lane - ściany suporeks - dach konstrukcja drewniana (poddasze jest cale obłożone karton gipsem i ocieplone wełną 25mm ) - gładź wykonana tynkiem tzw. MP - kondygnacje trzy (piwnica (oczywiście z bloczków betonowych), parter i poddasze użytkowe) - ogrzewanie tradycyjne - drzewo (później ekogroszek) Problem - wilgoć na wieńcach. Pytanie co mam zrobić żeby się tego pozbyć ?? Mam kilka pomysłów ale nie wiem który lepszy: 1. Ocieplić dom styropianem zaciągnąć siatką i zagruntować - ALE NIE MAM KASY I CZASU I JEST ZA PÓŻNO !!! 2. Ocieplić dom samym styropianem (na kołki bez kleju) ale nie wiem czy styropian się nie utleni do wiosny itp. 3. posmarować wieńce dysperbitem aby nie wciągały wilgoci (pomysł jak pomysł) malowanie i resztę prac chciałem robić na wiosnę może zostawić to tak jak jest (oczywiście ogrzewać przez cały okres) i się nie przejmować? Proszę o radę. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...