ewedela

Wracamy do tematu przebudowy naszego nieszczęsnego komina. Wyczystka musi zostać gdzie jest, wkład trzeba będzie zamontować ciut wyżej a na dół wstawić kratkę, którą łatwo da się zdemontować żeby włożyć rurę od odkurzacza kominkowego i wyczyścić kiedy trzeba. Także koncepcja z ładnymi luftami na dole i górze poległa Jutro od rana Panowie będą próbowali wymienić cały trójnik aby obrócić go w lewo. Mam nadzieję, że nic nie pęknie dalej i sprawa zakończy się dobrze. Wylewki w garażu i przy kominku w końcu ukończone. Wykończeniowiec zapowiedział kolejną obsuwę. Ma do nas wejść dopiero w połowie kwietnia

Tak mamy pompę. Też chcieliśmy malować sami, ale Pan wykończeniowiec przy malowaniu wszytskiego na biało, beż odcięć itp zaproponował taką cenę, że grzechem byłoby nie skorzystać

No mnie chodzi właśnie o sufity i podkład, ale coś mi przebąkiwał T, że może by od razu (bo malowanie natryskowe), co by nie zabezpieczać dwa razy okien i innych dupereli, bo po malowaniu przecież przydałoby się to zerwać, żeby wietrzyć chatę, ale nie jestem przekonana, żeby to na raz robić właśnie z myślą o brudnych paluchach elektryka chociażby Aaa, no i jeszcze jedna kwestia. Zamontowali nam pompę, a nie mamy pod nią płytek. Pytaliśmy szefa hydraulicznego, czy to zrobić przed, to stwierdził, że nie ma problemu, zdemontuje się. No i się w sumie zdemontuje tylko Pan wykończeniowiec sugeruje tak przez miesiąc nie wstawiać pompy na płytki :| bo wg niego spękają. Więc ma sobie stać na kawałku bez płytek odłączona, po miesiącu wstawić we właściwe miejsce, podłączyć i dorobić brakującą podłogę.

No wiem, zdjęcie od wewnątrz kiepskie. Wodomierz jednak poszedł do wymiany, będzie ok 300 stówek do zapłaty. Z "nowości" podczas wygrzewania popękały nam wnęki okienne (a trochę ich mamy) i nie zrobiono nam narożników przy drzwiach zewnętrznych i technicznych (jakoś to pominęłam w oględzinach). Najgorsze, że pan tynkarz może wpaść na poprawki dopiero za jakieś 2 tygodnie. A od kwietnia miał wchodzić wykończeniowiec i malować. W międzyczasie co prawda jest komin do przebudowy, i zrobienie ścianki do zabudowy drzwi chowanych w ściankę między PG a wiatrołapem, więc może sobie doschnie wsio. Wylewki w garażu jak nie było, tak nie ma. Nawet nie chce mi się tego już komentować

Nie są gładkie, są z przetłoczeniami :]

Dokładnie, na zdjęciu teraz to przede wszystkim kwestia oświetlenia pestko. Stolpaw Stolterm fav22, ze zmienionym frezem (oryginał ma 6, my trzy) Szybka tu czy tu, to już kwestia gustu, ja wolę tak jak mamy

Dzięki TAR Dachówki nie ma i jeszcze przez jakiś czas nie będzie. Ale jak to Pesteczko, przecież wewnątrz są takie same jak na zewnątrz, a nawet dodatkowy plus - nie widać zawiasów. Chcieliśmy początkowo ukryte zawiasy ale wiązało się to z dopłatą 2500 i nie mogliśmy sobie na to niestety pozwolić.

Pokażę Wam drzwi http://chikenn.com/MURATOR/drzwiz/dw.jpg http://chikenn.com/MURATOR/drzwiz/dz.jpg I choć pada cień to można obejrzeć w całości http://chikenn.com/MURATOR/drzwiz/dall.jpg

Gaja u Ciebie droga, a u nas działka wyglądała kilka dni jak jezioro a droga dojazdowa do błotna ciapa i się cudnie w niej zakopaliśmy. Będzie budował się jeszcze jeden sąsiad a potem musimy jakoś ją utwardzić sami, bo to droga prywatna.

Twoja kuchnia z tego co pamiętam jest bardzo ładna, blat w szczególności bo tego kasztana z frontów za bardzo nie kojarzę, i nad blatem "betonowym" też się zastanawiałam, ale jakoś tak stwierdziliśmy że spróbujemy z bielą w kuchni. A co Ci się z płytą stało, że reklamowałaś. Że żaluzja do reklamacji to w sumie nic dziwnego. U każdego kto wiem że miał coś się pierniczyło, zacinało, spadało. Odnośnie forumowego złodziejaszka... masakra! Jak tak można! Mam nadzieję, że oficjalnie uprzedziłaś potencjalnie zainteresowanych na forum współpraca z takim typkiem. Ehh, 17 coraz bliżej - jakieś rady?

Tak, nie chce blatu z fakturą, mam teraz i cały syf się tam zbiera, szczoteczką muszę przeszorować raz na jakiś czas. Chce gładziutki "matowy" Fronty jak wcześniej wspominałam, będą białe, lakierowane w półmacie z frezowanymi uchwytami, gładkie. Chcemy w bieli, jak się rzeczywiście nie sprawdzi to się kiedyś wymieni. Nie jest to w końcu cena kamienia Z drewienek podoba mi się Dąb Halifax biały z Eggera - będzie z tego szafka pod tv i zabudowa w kibelku

Dostaliśmy info, że we wtorek rano będzie montaż drzwi zewnętrznych Mam nadzieję, że będzie z nimi wszystko ok i będą się pięknie prezentować. Wodomierz na 99% sprawny, powymieniali zawory, jednak okazało się, że coś jest nie halo z głównym zaworem - tez nie można go zakręcić :/. Okazało się, że aby zamontować grzejnik w pralni, trzeba rozkuć tynk, bo Panowie zrobili sobie rurki "tak prowizoryczni" mimo iz prosili o karty produktów, żeby znać rozstaw. Szkoda mi trochę, bo jest pięknie zrobiony, a nie wiem czy Pan wykończeniowiec da radę tak ładnie ręcznie dorobić. Dodam, że jest to miejsce gdzie nie będzie płytek Okazało się też, że nie zrobili nam wyjścia wody do ogrodu pod ławą i teraz co najwyżej możemy się przekuć przez ścianę i schować rurę w ociepleniu później. I jeszcze kwestia blatu w kuchni. Znalazłam z Eggera idealny odcień (drzwi wewnętrzne też w takim kolorze malowane z palety NCS S0500-N) ale jak zobaczyłam fakturę... O 17 wpada Pan meblowy, a ja nadal nic nie wiem http://chikenn.com/MURATOR/kuchnia/eggerpostformingbialy.jpg http://chikenn.com/MURATOR/kuchnia/eggerpostformingbialy2.jpg http://chikenn.com/MURATOR/kuchnia/eggerprostybialy.jpg http://chikenn.com/MURATOR/kuchnia/eggerprostybialy2.jpg Są piękne struktury smootch i semi w macie ale kurde oczywiście nie w serii blatów roboczych :| Mam jeszcze na oku jeden z Pfleiderer ale jest nieco bardziej kremowy (U11026 MS) http://chikenn.com/MURATOR/kuchnia/blatPfleiderer.jpg Na koniec futra sprawdzają jak z pojemnością domsjo http://chikenn.com/MURATOR/kuchnia/domsjozkotami.jpg

Obecnie nie korzystam z klamki tylko tam gdzie jest gałka W pomieszczeniach jest nawiew i wywiew, także spoko.

Według informacji z Pol-skone naciskając klamkę uszczelka się podnosi i opada dopiero jak zamkniesz drzwi/ opuścisz klamkę

A dlaczego uważasz że niezbyt udane rozwiązanie w pokojach? My pomiędzy garażem a pomieszczeniem gospodarczym mamy drzwi z KMT, a PG z wiatrołapem będą dzielić drzwi chowane w ścianę żeby nie zabierać miejsca.

Płytowe 00. W pokojach, do wiatrołapu i naszej sypialni z progiem opadającym. Proste będą się łatwo czyścić

TAR mamy już wszystko. Było w kolejności: elektryka, podłogówka, wylewki, tynki bo tak ekipom pasowały terminy. Wylewka nie jest zniszczona, nic nie trzeba skrobać bo Panowie ładnie po sobie posprzątali. Na początku też mieliśmy obawy do wylewek przed tynkami, ale była to ekipa od naszego Pana murarza i zapewnił, że będzie OK i jest OK Drzwi wewnętrzne Pol-skone, lakierowane, białe, gładkie bezprzylgowe z czarną klamką, pełna płyta jako wypełnienie Tak to się będzie mniej więcej prezentować (foto z podobnej realizacji znalezione w necie) http://www.solidnafirma.com/wp-content/uploads/2015/04/polskone_img-1930017825.jpg

Tak TAR, zewnętrzne się tak ociągają. A my kolejny tydzień w rozjazdach, więc tez pewnie nie uda się zamontować. Chcielibyśmy być, żeby obejrzeć drzwi czy wszystko z nimi ok. Bo w sumie od poniedziałku będzie inna ekipa na działce i mogliby wejść, ale w razie uszkodzenia drzwi chciałabym wiedzieć kto, żeby nie było jak z oknem :| Wewnętrzne też już zamówiliśmy, zobaczymy jak to będzie.

A to dopiero ledwie co można nazwać początkiem. Ciekawe jak będzie dalej

Dziś nas poinformowano, że nasze drzwi wyjadą z produkcji 17 lutego dopiero. Nie ma to jak terminowość i słowność. Reszta bez zmian

Chciałam Wam pokazać kuchnię ale jakoś nie mogę się doczekać projektu. Udało mi się chyba jednak odnaleźć dokładną biel jaką chciałam. W poniedziałek jeszcze dostanę wzornik do pomacania. Chciałam również pokazać Wam drzwi wejściowe, ale jeszcze ich nie ma... Montaż miał być na 10 lutego, potem na 13 a w rezultacie być może 14 dowiemy się dopiero kiedy drzwi pojadą do sklepu. Wylewka w garażu nadal nie zrobiona, u hydraulików też obsuwa, a razem z nimi miał też wpaść Pan od przebudowy komina. Ehhh....

Pojechaliśmy dziś pomierzyć otwory do zamówienia drzwi wewnętrznych i po otworzeniu bramy garażowej niespodzianka. Przy wodomierzu mokra plama. Odwijamy wszystko a tam sobie cudnie woda cieknie za wodomierzem, do wodomierza dopływ odkręcony :| i zakręcić się nie da. Chwila rozkminy - mamy prąd, mamy przedłużacz - do sąsiadów po suszarkę i rozmrażanie. Chyba się tynkarzom zapomniało zakręcić dopływ wody. Czeka nas wymiana licznika i pewnie zaworów. Dobrze że to w garażu, dobrze że jeszcze bez wylewki itp.

Elfirku nic nie stoi na przeszkodzie co byś pokazała zdjęcia z lata czy jesieni, może być nawet wiosna

No kran właśnie tylko taki nie na elewacji budynku. Musze się doszkolić o tych puszkach poboru wody. Po co to to jestem coraz bardziej zielona, a do wiosny jeszcze daleko

Mam jeszcze pytanie: gdzie rozmieściłybyście ujęcia wody w ogrodzie? (max 2, zakładając rozmieszczenie roślin/ogródka mniej więcej jak narysowała elfir) Nie chcemy kranów na elewacji. Jeden kran będzie w garażu na lewej ścianie. Niedługo będą hydraulicy coś tam robić, więc pasowałoby wiedzieć Czy później pod taki "kran ogrodowy" podpina się nawadnianie automatyczne?