Witam to mój pierwszy post na forum mimo ze sledze jego rożne działy od dłuższego czasu. Mam do wykonania za budowę poddasza i pomieszczenie z krokwią narożna czyli ze naprzeciwko ściany nie ma gdzie przykręcić UD, żeby wyznaczyć płaszczyznę dwóch skosów chce najpierw zrobis stelaż sufitu oraz ścianki kolankowej i miedzy nimi czy to sznurkiem czy lata wyznaczyć jak przykręcać grzybki. Ścianka kolankowa jest nie otynkowana, wysokość to około 50 cm i znajdują się na niej rury i kable w związku z czym chce przed nią zrobić stelaż do którego przykręcę płytę. ( pomieszczenie to 3 metry na 3 metry a wiec nie duże, powierzchnia sufitu wyjdzie około metr na metr) i tutaj nasuwają mi się pytania jak to najlepiej wykonać. 1. Ja widzę to tak ze stelaż ścianki kolankowej wykona z profili CD i UD, CD przymocuje za pomocą Esów do kolankowej 2 esy na jeden CD co przy wysokości 50 cm da dobra sztywność i nie będę go łączył w ogóle z krokwiami zęby praca więźby nie miała na niego wpływu czyli nie będzie on połączony z profilami skosu i łączenie kolankowa skos wykonam ślizgowe - co Wy na to ? Jednak z drugiej strony myślę o przykręceniu do tego stelaża oraz do sufitu profilu V żeby ułatwić sobie wyznaczenie miedzy nimi płaszczyzny ale wtedy chcąc nie chcąc połączyłbym kolankowa - skos na sztywno bo przecież płyta była by przykręcona do V na kolankowej i czy wtedy połączenie ślizgowe ma sens ? czy możne porostu nie kręcić płyty do tego V na kolankowej ? 2 Połączenie skos - sufit mam zamiar poskręcać stelaż razem i wykonać połączenie stale i wkleić taśmę papierowa. ale gdzie miałby się tutaj znalesc V ? tak zęby stelaż sufitu był połączony z stelażem skosu ? czy myślę dobrze ? a może wykonać to jeszcze inaczej ? proszę o odpowiedz ( zwłaszcza Rom i Profi bo macie inne szkoły wykonywania poddasza i fajnie byłoby dostać 2 rożne opinie )