Spokojnie nie jestem samobójcą, spędzam spokojnie niedziele.
Zatkałem tylko komin pieca gazowego i nawiew przy podłodze. Ze wszystkimi oknami rozszczelnionymi, a nawet z tylko jednym rozszczelnionym cała wentylacja działa sprawnie.
Coulignon dzięki za pomoc, to ewidentnie sprawa zbyt silnego ciągu komina piecu gazowego. Tak jak napisałem na początku dziwi mnie, że mam nawiew powietrza,a i tak wyciąga powietrze z kanału wentylacyjnego. Kiedyś to kominy stawiali...
Kocioł z zamkniętą komorą spalania to świetna sprawa, ale samo urządzenie to ok 2,5 tyś a jeszcze koszty instalacji, przekucie do źródła powietrza, ech...
Nigdy nie słyszałem o sposobach bezpiecznego zmniejszania ciągu komina pieca gazowego, albo o automatyczny szybrze, który się otwiera kiedy włącza się piec.
Będę coś myślał jak ogrzać albo zmieszać z cieplejszym powietrzem to powietrze z nawietrznika, bo póki co mam krioterapie w łazience