Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komendant

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez komendant

  1. Miałeś rację Jacuś. Zmiana grochu pomogła. Dodatkowo uszczelniłem talerz silikonem i wydaje się, że lepiej groszek dopala. dziękuję za pomoc, z pozdrowieniami, komendant
  2. Dziękuję za odpowiedzi. Zmienię groch i zobaczę, jak to się skończy. Swoją drogą, może dodatkowo uszczelnić silikonem talerz? teraz nie ma uszczelnienia i mam wrażenie, że z prawej strony paleniska (wentylator mam z lewej) powietrze dochodzi dużo gorzej. Czy to powinno poprawić spalanie?
  3. Dziękuję za odpowiedź. Też tak pomyślałem na początku, w sumie najbardziej oczywiste rozwiązanie. Ale to racze nie to. Stosunek podawania do przerwy cały czas mieścił się w stosunku 1:6 (najpierw 5:30, potem 7:40 itp) w pewnym momencie podanie ustawiłem na 3 przerwę na 30 - też nic nie pomogło. No chyba, że podawanie przy takich nastawach faktycznie jest zbyt częste (wcześniej na tych nastawach piec nie gasł - inna sprawa, że robił spieki na groszku). Czy poza powyższą, macie jakieś dodatkowe sugestie? z pozdrowieniami, komendant
  4. Witajcie, Przejrzałem większość tematów na tym forum i niestety nie znalazłem rozwiązania mojego problemu. Wygasa mi piec na ekogroszek. Po kilku, kilkunastu minutach palenia żar przygasa i piec gaśnie. Próbowałem różnych ustawień podajnika i nadmuchu i niestety problem się powtarza. kończy się to tym, że na talerzu mam górkę niewypalonego węgla. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Nie wiem, czy to wina groszku (chyba nie, bo wcześniej nim paliłem i był znośnie. Proszę o podpowiedź, gdzie szukać problemu z pozdrowieniami, komendant
×
×
  • Dodaj nową pozycję...