Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

haloween

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez haloween

  1. Co do kotła to mam takie coś: http://www.stefaniak.pl/produkty/ekor.html - 38kW Modulowanie mocy w kotłach z palnikiem retortowym wychodzi kiepsko z racji tego że spada im wydajność spalania z racji zmniejszonej wydajności dmuchaw na niższych obrotach, dlatego mając możliwość zrzucenia ciepła i pracy na mocy nominalnej ustawię sobie optymalne warunki spalania i na takich piec będzie pracować. Trzeba go będzie podpalać, to będzie się go podpalać, nie muszę ładować do niego węgla a sam proces rozpalania jest względnie czysty, podaję porcję paliwa, na górę wrzucam podpałkę od grilla. 3 minuty pracy ? W obecnej sytuacji finansowej nie stać nas na straty 25% kasy na paliwie żeby piec działał sobie bezobsługowo. Co do działania instalacji to w momencie wypełnienia bufora w 95% przerywamy proces dostarczania paliwa i przechodzimy na tryb podtrzymania żaru. Chyba logicznym jest że nie będę spalać całego wsadu 240kg węgla na raz .... ? Co do cyferek to wychodzi mi że przy sprawności 80% 149kWh ciepła otrzymamy z około 24 kg węgla. 24 kg x 28.000 kJ/kg = 672.000 kJ * 80% = 537.600 kJ / 3.600 s = 149,3 kWh Na pełnej mocy spalanie tego węgla zajmie mu z 4h. Tak więc 240 kg styka na 10 cykli. Proces napełniania/opróżniania BC zautomatyzujemy sterownikiem na bazie arduino które przy okazji będzie zrzucać dane z termometrów z wejśc/wyjść na buforze na kartę SD. Odrazu będą dostępne dane o wydajności i zużyciu. Niestety nie znam tych pojęć, co rozumiesz przez taktowanie mocą ? Dla mnie: piec to piec, zasada pracy jest prosta, z jednej strony dostarczasz paliwo, z drugiej odbierasz ciepło. Z kotła z palnikiem retortortowym nie mogę odbierać ciepła w trybie ciągłym ?!
  2. Jest tylko jeden drobny problem z radą pt. nie potrzebny ci bufor: Z buforem oszczędzamy kasę (i to dużo). Piec pracujący na 1/3 gwizdka przy 60% sprawności kosztuje nas 25% więcej i syfi. Więc zamiast wydać na paliwo 5000 wydam 7000. Wykonanie mojego bufora szacuję ja jakieś 1500 zł. Mam dostęp do parku maszynowego, spawacza, klejów przemysłowych i innych bajerów nie dla Kowalskiego. Przy 7000 wydanych na paliwo bufor mam w gratisie i mam opcje rozwojowe na przyszłość. Mam kominek, dorobię mu wężownicę, niech odbiera ciepło i pcha w akumulator. W planach mam wykonanie paneli solarnych, jakieś 5-6kW do CWU na lato. Więc oszczędźmy sobie tutaj rozmów w stylu nie rób bufora bo masz taki a taki kocioł. Kocioł jaki jest taki jest, dałem za niego 2000 pasuje mi to. Ustawię go na max i całe wytworzone ciepło poleci w zbiornik. Każde źródło ma być wykorzystane optymalnie. A poprzez optymalne wykorzystanie pieca rozumiem pracę ze sprawnością 80+%.
  3. Ad1. Piec to piec, akurat taki będzie, na inny nie ma kasy. Co do zaworów: A ogarnia powrót do pieca aby nie spadał poniżej 50°, zapobiegając korozji i poprawiając warunki jego pracy. B ogarnia wylot z wężownicy na magistralę grzewczą aby nie tłuc 90° w VTA372 (pożyją dłużej) i zmniejszyć straty ciepła. Izolacja zadziała lepiej przy 45° niż przy 90°... Ad2. Tez bym chcial Ale akurat ten piec nie jest drogi. A 80kW nie zmieszczę do kotłowni. Ad3. Jedyne co moze strzelic to wanienka izolacyjna ale bedzie w większości gięta, potem zespawana z klejonymi wzmocnieniami.
  4. Witam, temat buforów ciepła był mi znany od pewnego czasu i postanowiłem wdrożyć go w domu. Z racji tego że budżet na ogrzewanie spadł bardzo a olej do najtańszych nie należy postanowiliśmy działać. Na tą chwilę mam na celu postawienie przewymiarowanego pieca na paliwo stałe + podbieranie ciepła z kominka i nieczęste oglądanie pieca Dom ma 280m2, z czego okolice 140m2 podlogowki. Kaloryfery przestawiamy na tryb nie zamarzania. Poniżej planowany plan instalacji Jest to praktycznie obecna instalacja, do przerobienia miał bym zawory przy podłogówce i nieco dłubania przy CWU. Co do głównego gracza w naszej drużynie czyli bufora: Z racji tego że zlikwidowaliśmy piec olejowy mamy dostępną taką oto ładną dziurkę 168/97/185 cm: W dziurze wykonamy zbiornik buforowy, z podwójną izolacją próżniową(ściana| próżnia |termos próżniowy| |5cm płyta pir| epdm) , niestety prostokątny. Użyteczne będzie w okolicy 2.1m3. Zbiornik w układzie otwartym z demontowalnym wiekiem. W zbiorniku znajdzie się stelaż z nierdzewki na którym będzie można montować wężownice, grzybki, grzałki etc. Plan grzania bufora do 95 stopni, z piecem 38kW nie powinno być żadnego problemu. Przy założeniu że użyteczny zakres temperatur to 35-95 stopni wychodzi nam że mamy magazynek na około 210kWh. Zasilanie: Za główne źródło ciepła posłuży nam piec węglowy 38kW z podajnikiem + nadmuchem. Na powrocie do pieca wrzucam zawór(A) VTC511 który poprawi mu parametry pracy. Poźniej dorobimy płaszcz wodny do kominka... 2 x Później dorobimy solarki + dorzucimy do bufora wężownicę do solarium i lejek. Odbiór: Ciepło z bufora odbierać będzie wężownica wykonana z miedzi lub karbowanej nierdzewki (do policzenia / przeanalizowania). Nierdzewka jest o tyle fajna że z miedzią + stalą w jednym zbiorniku są problemy z korozją galwaniczną. Miedź czy stal - oto jest pytanie. Z miejscem na wężownice problemu nie będzie żadnego Na wyjściu z bufora wrzucamy zawór(B) mieszający VTS552 puszczający nam na magistralę temp 45-65 stopni (regulowany) Z magistrali zasilamy: 2 obiegi podłogówki, na każdym zawór VTA372 1 zbiornik CWU z zaworem VTA372 (Logalux LT z wymiennikiem) niestety obwód z cyrkulacją :/ 1 obieg kaloryferowy (kaloryfery w trybie niezamarzania) Teraz tak: - czy taki plan jest ok ? - chciałbym dobrać wężownicę aby nie przeginać i aby dało się bufor wyssać do 0 :/ Wiem że zaczynamy pobieranie niżej a kończymy wyżej, coś jeszcze ? - czy w kwadratowym buforze i przy takim ukladzie (brak solarium) musze zadbac o to aby miec tam ruch wirowy czy woda sama ułoży się jak trzeba ? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...