Witam Posiadam dom z lat 70-tych zbudowany w technologi trówarstwowej: suporex 24-pustka powietrzna ok.4cm -cegła pełna 12cm. Pustka powietrzna jest niewentylowana. Dom jest parterowy, niepodpiwniczony, strych nieużytkowy (na strychu ściana jednowarstwowa (szczyty + wokół domu 50cm muru)). Z zewnątrz zero izolacji. Okna plastikowe, wokół okien glify zewnętrzne dociepliłem 2cm styropianu. W tym roku zrobiłem remont wnętrzna domu, podłoga dostała styropian (5cm) oraz wylewki, na to płytki, panele (przewody C.O w podłodze). Strop został z góry docieplony 10cm oraz przylany. W środku zrobiona wentylacja i odprowadzenie na strych (w każdym pomieszczeniu), mam zakupione kominki i na wiosnę chcę wyciągnąć wentylację nad dach. Tynki w środku gipsowe. Przechodząc do sedna sprawy - chcę w przyszłym roku docieplić dom z zewnątrz-10cm styropianu. Zastanawiam się, czy nie spowoduje to więcej złego niż dobrego. Czy można bezpiecznie docieplić ściany w takiej technologii? Czy nie dojdzie do sytuacji, że po dociepleniu ściany zamokną i wyjdzie grzyb? Jak z opłacalnością takiej inwestycji? Pozdrawiam Arek
