Kłaniam się wszystkim tu obecnym .
Po przeczytaniu przez dwa tygodnie 244 stron forum z laptopem na podajniku opału postanowiłem napisać a co może i mnie ktoś pomoże bo ostatnia deska ratunku to jakiś dobry psychiatra .Z kotłowni wychodzę tylko na posiłki , po fajki i czasem spać
do rzeczy :
-Dom postawiony w 2010 ale zamieszkałem w lipcu br.W ubiegłym roku paliłem troszke jak schodziło poniżej -10 żeby mi nie przyłapało gdzieś na rurach . pustak ceramiczny 30 cm + styro 12 cm
-dach skośny .dachówka ceramiczna + wełna 30 cm
-powierzchnia do ogrzania 200m2 na dwóch kondygnacjach
-9 grzejników płytowe / stalowe
-podłogówka salon ok 50 m2 + łazienka 10 m2
- Piec tłokowy robiony przez małą firmę Tadeusza Gierz ze Skalmierzyc 25 KW
- Paliwo 27kj z dobrego składu .
_ sterownik Expert PID Dynamic
Jedna pompa na grzejniki i bojler 140L druga z podmieszaniem na podłogę ( na wyjściu 35'C)
Mój problem jak i wielu tutaj to apetyt pieca . Teraz na dworze temp na plusie a jak nie schodzę poniżej 40 km/24
Dla poglądu izolacji domu powiem że przy temp -5 'C napaliłem w kominku z rozprowadzeniem DGP i w domu było + 23 'C ( tylko kominek bez pieca CO ) rano w dom było nie mniej niż 20'C . nie wiem jak u Was wychodzi spadek .
Próbowałem już chyba wszystkich ustawień i nic. Jedna dawka paliwa to ok 240 gram ekogroszku . temp na kotle 50'C . Proces wygląda następująco
Podbija temp szybko przy dobrych układach do 54'C na co potrzebuje 2 podania co 180 sekund. na podtrzymaniu nie wyrobi więcej niż 7-8 min
przedmuch podtrzymania 50 sekund co trzy minuty i jazda od nowa co daje prosty rachunek ok 60-70 kg/24h
próbowałem wszystkiego, załączać PIDa ,regulować wszystkimi parametrami jakie są i jakich nie ma .
Komin ulany na czarno a że dom mam biały wygląda to obrzydliwie . dachówka pokryta sadzą jak i auta na podjeździe nawet pies w sadzy . O Boże !!! ratunku
Teraz pozostaje mi tylko jechać po inny piec a ten zawieźć na wagę w skupie złomu .
Chętnie bym zapłącił komuś kto by się podjął poopierać się ze mną o niego przez pare godzin może wyciągnie coś z niego lepszego . Jak się nie uda autentycznie pojedzie na złom chociaż jest prawie nowy . Producent mówi że wszystko ok tylko gdzie to ciepło .......
Panie doktorze czy pacjent z tego wyjdzie czy to beznadziejny przypadek ???
dodam że wg świadectwa energetycznego zrobionego podczas inwentaryzacji powykonawczej mojego budynku zapotrzebowanie energetyczne to 85Kwh/m2 rocznie
Wg planu kubatura to 900 m3 ale to całości z garażem kotłownią i pomieszczeniami niegrzanymi czyli realnie to max 700m3