Witam,
Kupiłem mieszkanie niedawno. Niestety na pierwszy rzut oka w świeżo wyremontowanej łazience przez poprzedniego właściciela jest niefortunnie poprowadzona instalacja elektryczna.
Łazienka ma około 2m x 2m.
Mianowicie puszka elektryczna znajduje się na wysokości około 2 m i długości ok 40 cm od brzegu wanny czyli w strefie bezpieczeństwa 2.
Chciałbym mieć gniazdko elektryczne ip44 w strefie 3. Na chłopski rozum pociągnięcie prądu i zostawienie puszki tam gdzie się znajduje jest niebezpieczne.
Czy powinienem zlikwidować puszkę wewnątrz łazienki i pociągnąć kabel z puszki z korytarza i przez ścianę zewnętrzną do łazienki?
Czy macie propozycje jakiś innych rozwiązań?
Ps. Załączam rysunek poglądowy.