
Esc
Użytkownicy-
Liczba zawartości
53 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Esc
-
Po pierwsze postaw termometr na Vitotrolu i sprawdź czy dobrze wskazuje temperaturę pomieszczenia. Jeżeli nie to korekta jego wskazań jest w kodowaniu 2 Obieg grzewczy 2 i parametr E2:50 (50 - bez korekty). Włączenie wpływu temp. pomieszczenia: kodowanie 2 Obieg grzewczy 2 parametr b0: jest 0 ustaw 3 zatwierdź OK i przejdź do parametru b2: jest 8 i zostaw to na dobę. Jeżeli będzie utrzymywana temperatura prawidłowo to jest +- 0,2*C nic nie zmieniaj. W przeciwnym przypadku zwiększaj wartość parametru b2 aż będzie dobrze (ale nie więcej niż 32 czyli 50%).
-
Można się zabawić (bo w takich kategoriach to traktuję) i ograniczyć moc kotła do 17% (to 3,2kW dla kotła 19kW). Następnie zwiększyć temperaturę wymaganą pomieszczeń, aby zmusić kocioł do pracy ciągłej i po godzinie odczytać zużycie gazu. Można wtedy obliczyć rzeczywistą sprawność kotła. Myślę, że będzie w okolicach 90%.
-
-
Moim zdaniem grzejnik ma pracować całą powierzchnią i temp. powrotu można ustalić mierząc temperaturę wody lub rurki w pewnej odległości od grzejnika. Licząc moc nie można (tak myślę) przeliczać wprost zużycia gazu/h na moc kotła. Zgodnie z normą z 1m3 gazu można wycisnąć 8,61 kW. Uwzględniając sprawność kotła na poziomie 90% mamy 0.9*8,61=7,75kW z m3/h Jeżeli kocioł zużył 0,46m3/h to 7,75*0,46=3,55 kW Zakładając, że kocioł jednak pracował z min mocą 3,2 kW to oznacza, że uzyskał sprawność na poziomie 81%, co i tak nie jest źle przy tylu startach. Ty chcesz uzyskać parametry idealne czyli moc 3,2 kW i sprawność 105%. Zużycie gazu powinno wtedy wynosić 0,35m3/h
-
Gratuluję zwycięskiej potyczki z kotłem. Domyślnie kocioł ustawia obieg grzejnikowy jako OG1, a obieg z mieszaczem jako OG2. Pisząc swoje ustawienia pomyliłeś się, czy zmieniłeś domyślne obiegi kotła?
-
Ja mam kocioł Vitodens 200W. Sam sobie musisz zrobić mapę pracy kotła, wprowadzić do Excela i będziesz wszystko widział. A tak dokładnie to porównujesz temperatury wymagane na różnych KG dla tej samej temperatury zewnętrznej i wyjdzie ci, że np dla 0*C na KG 0.5 i poziom +2 to taka sama temperatura wymagana jak na KG 0.6. Wszystko w temacie.
-
I to jest chyba twoje rozwiązanie problemu. Teraz na to wpadłem, gdy zobaczyłem na swoim trollu, że obieg podłogówki się wyłączył (słoneczko zaczęło grzać). Chciałem to zastosować (w obiegu grzejnikowym) u siebie ale przewody do trolla poprowadziłem nie do tego pokoju Jest ustawienie logiki pomp b5: ono decyduje czy obieg ma być aktywny, czy się wyłączyć. Ustawienie b5:5 pompa wyłączy się gdy temp. pomieszczenia przekroczy o 1K temp wymaganą - następnie czeka aż temp pomieszczenia osiągnie wymaganą temp. b5:6 pompa wyłączy się gdy temp pomieszczenia osiągnie temp wymaganą i czeka aż spadnie o 1K. Można to zastosować tylko w obiegach z Vitotrolem Oczywiście zakładam, że kocioł zasila pompy na OG1 i OG2. Ciekawe czy gdy kocioł wyłączy pompy na OG1 i OG2 to też wyłączy pompę wewnętrzną? Dodatkowo poczytałem sobie o zasadzie pracy sprzęgła hydraulicznego. Z ogólnych zasad wynika, że moc pomp za sprzęgłem musi być większa niż moc pompy na obiegu pierwotnym (przed sprzęgłem). Oznacza to, że jeżeli chcemy obniżyć temp powrotu wody z obiegów grzewczych poprzez redukcję obrotów pomp, to należy zadbać aby wydatek pompy na obiegu pierwotnym był odpowiednio mniejszy. Dlatego powinieneś ustawić minimalne obroty pompy w kotle na np. 5%. Nie zmniejszy to wydatku pompy ale zwiększy zakres regulacyjny sterownika kotła (nie ograniczasz obrotów pompy w górę). Sterownik gdy odczyta, że temperatura wody w sprzęgle jest zbyt niska w stosunku do wymaganej to zwiększy obroty pompy aby to wyrównać. Ale nie dowiesz się tego gdy nie spróbujesz. A większość osób, którym się udało rozwiązać te problemy przestają pisać na forum nie dzieląc się doświadczeniami z innymi. Ustaw b2:8 jeżeli nie chcesz 16. Ustawiając b0:0 pozbywasz się części automatyki, za którą zapłaciłeś, i która naprawdę działa. Pisałeś wcześniej, że masz dodatkowe kaloryfery w pomieszczeniach ogrzewanych podłogowo. Jeżeli masz problemy z utrzymaniem temperatury na zadanym poziomie i dlatego odłączyłeś Vitotrola to zastanów się czy przypadkiem kaloryfery pracujące z zasady okresowo nie powodują kłopotów.
-
No to masz instalację wypasioną na max i nie ma się do czego przyczepić. Są jednak elementy instalacji, którymi kocioł nie steruje i nimi trzeba się zająć. Pierwsze co możesz zrobić to zmniejszyć minimalne obroty pompy w kotle - ona nic nie tłoczy ( w pionie) tylko dostarcza wodę do pomp za sprzęgłem. Zmniejsz obroty pompy na podłogówce. Zobaczysz jaki masz spadek temperatury na powrocie. U mnie na 1 biegu jest od 1 do 2*C (zależy czy temp. wymagana 21 czy 22) i wszędzie podłoga jest ciepła, a temperatura pomieszczenia idealna (instalator zostawił na 3). Troche ryzykowne jest zmniejszanie obrotów pompy na kaloryferach, ale przecież nic się nie stanie gdy to sprawdzisz. Generalna zasada - nigdy nie rób dwóch rzeczy na raz, bo nie będziesz wiedział co namieszało, a wyjaśnienie tego będzie trwało 2x dłużej. Powodzenia
-
Nie znam się na instalacjach ze sprzęgłem hydraulicznym - wiem tylko, że mają separować obwody grzewcze. Ale zastanawia mnie dlaczego masz włączony układ korekcji temperatury na obiegu podłogówki, jeżeli nie masz w nim Vitotrola oraz dlaczego pompa pracuje na max czyli woda na powrocie jest zbyt ciepła - jeżeli masz częste starty kotła. Zastanowić się też trzeba czy b2:32 to nie jest zbyt wysoko, a sam sterownik jest zamontowany w najzimniejszym pokoju. Generalnie twoim celem jest schłodzić wodę na powrocie do kotła - możesz to zrobić obrotami pomp (masz zapas). U mnie kocioł utrzymuje 7*C delty między wyjściem i powrotem. Postaraj się obrotami pomp wymusić te 7*C czyli jeszcze 4. Jeszcze coś przyszło mi do głowy. Masz czujniki temperatury na sprzęgle i obwodzie podłogówki? Czy kocioł steruje mieszaczem?
-
autorus proponuję abyś zrobił tak: - ustaw temperaturę wymaganą - to ważne ponieważ KG jest inna dla każdej temperatury wymaganej - ustaw KG na 0.5 i zapisz sobie wartości dla temperatur na wykresie - ustaw KG na 0.6 i zapisz W ten sposób będziesz miał mapę pracy kotła. Poziom to nic innego jak dodawanie lub odejmowanie np 1 lub 2 od tych bazowych temperatur. Wyjściowo masz 0.5 +2 popatrz jakie to są temperatury i jak trzeba modyfikować KG aby ją dopasować do swoich potrzeb. Powodzenia
-
Ustaw 0.6 -2 Dla ujemnych będzie prawie to samo co przy 0.5 +2, a przy dodatnich będzie mniej.
-
Krzywa 0.5 +4 to przy temp. +10 odpowiednik 0.9 a przy temp 0 - 0.7 Nie wiem czy to chciałeś ustawić
-
Ograniczenie minimalnej prędkości pompy to bardzo zły pomysł. Z tego co wiem w kotle nie ma bypass-u i jeżeli masz głowice termostatyczne to jeżeli one zamkną grzejniki to zmniejsza się przepływ, a pompa dalej pracuje z wysokim wydatkiem. Powoduje to wzrost ciśnienia w instalacji oraz zwiększone zużycie prądu. Między innymi dlatego stosuje się pompy o regulowanej prędkości obrotowej.
-
A może nie kocioł a wykonanie instalacji powoduje takie kłopoty. Poniżej trochę internetowej teorii i mojej praktyki. Aby poszczególne grzejniki mogły osiągnąć wymaganą moc przy założonym spadku temperatury (np. 20K), niezbędne jest zapewnienie dla każdego grzejnika odpowiedniego strumienia masowego wody. Warunek ten realizuje się poprzez odpowiednie wyregulowanie instalacji (regulacja wstępna). Regulacja wstępna ma na celu zapewnienie odpowiednich strumieni masowych wody w poszczególnych odcinkach przewodów. Poglądowo można powiedzieć, że celem regulacji wstępnej jest „sprawiedliwy” rozdział czynnika. Przy czym „sprawiedliwy” oznacza tu: „każdemu (grzejnikowi) wg potrzeb”. Tzn. większy grzejnik, który ma za zadanie dostarczać więcej ciepła, powinien otrzymać większy strumień niż grzejnik mniejszy. Jeśli regulacja wstępna nie zostanie przeprowadzona, to strumienie wody, dopływające do poszczególnych grzejników będą przypadkowe, a w konsekwencji również ich moce i spadek temperatury będą się różniły od wartości projektowych. Mniej groźny jest zbyt duży strumień, który może być zdławiony przez zawór grzejnikowy. Natomiast w przypadku strumienia zbyt małego spada moc grzejnika, a zawór grzejnikowy, nawet przy pełnym otwarciu, nie jest w stanie nic „pomóc”. Ja sprawdzałem to zaraz po uruchomieniu instalacji. Mianowicie, wyłączyłem obieg podłogówki, zdemontowałem wszystkie głowice termostatyczne z grzejników i ustawiłem na kotle wysoką temperaturę wymaganą (chyba 24C). Po ok 30 min termometrem na podczerwień sprawdziłem czy wszystkie grzejniki na całej powierzchni mają jednakową temperaturę. Na szczęście instalator wszystko wyregulował i nic nie musiałem robić. Gdyby trzeba było regulować to na każdym grzejniku są zawory regulacji wstępnej (pierścienie) umożliwiające regulację przepływu. Producenci grzejników ustawiają te nastawy tak aby każdy grzejnik, niezależnie od wielkości, posiadał taki sam opór hydrauliczny.
-
Masz taki sam kocioł jak ja. Mam 55m na dole w podłogówce (można traktować, jako jedno pomieszczenie) i 55m na piętrze 3 sypialnie + łazienka ogrzewane kaloryferami. Podłogówka na stałe chodzi z temperaturą 21C a piętro od 22 do 13 na 19C a od 13 do 22 na 21C. Kocioł przez ostatni tydzień (temperatury od +10 do 0) włączał się średnio 50 razy na dobę z dokładnością do 5 startów. Moim zdaniem bez sensu ograniczasz moc maksymalną (ja mam 100%) bo w twoim przypadku trzeba starać się tak wszystko ustawić aby odebrać ciepło, które generuje kocioł pracujący z minimalną modulacją. Dodatkowo z twoich ustawień wynika, że masz Vitotrole w OG1 i OG2. Musisz się zdecydować czy chcesz sterować pogodowo czy temperaturą wewnętrzną. Jeżeli pogodowo to b2 musi być mniejsze niż 32 aby temperatura wewnętrzna korygowała sterowanie pogodowe a nie wymuszała sterowanie. Dodatkowo musisz zostawić w domu kaloryfery, które będą odbierały ciepło z kotła. Ja mam takie trzy otwarte na full - w WC na dole, w łazience na górze i w kotłowni, która jest jednocześnie pralnią. I jeszcze jedna sprawa. Jakie obroty pompy masz ustawione na podłogówce. U mnie pompa pracuje na I biegu z temperaturą wymaganą 26C i powrotem 24C (wczoraj dla 0 na zewnątrz i +2 stłumionej) U mnie takie ustawienia się sprawdziły KG dla OG1: 0.7 +2 KG dla OG2: 0.2 Vitotrol 200 koryguje krzywą - robi to świetnie 90:60 9F:2 A7:1 dla OG2 b0:3 dla OG2 b2:16 dla OG2 b5:5 dla OG2 C5: 20 dla OG1 i OG2 E7:20 dla OG1 i OG2 E8:0 dla OG1 i OG2 FA:10 dla OG1 i 0 dla OG2 Fb:30 dla OG1 KG dla OG1 jest ustawiona na najzimniejszą sypialnię (mam taką narożną) tak, że kaloryfer tam może być praktycznie na full - ale termostat jest ustawiony na 21C. W pozostałych sypialniach temperatura jest regulowana termostatami do 21C. Czy Vitotrola na OG1 masz zamontowanego w najzimniejszym pokoju? jeżeli nie to wyłącz go bo tylko miesza. Chyba, że skorygujesz wskazanie temp. tak aby przekłamywał. Jak włączyłeś parametr 84, w kotle i serwisówce takie ustawienie nie występuje. Tak się zastanawiam, że może u mnie to wszystko dobrze chodzi bo mam bardzo prostą instalację. Mam tylko kocioł i sekcję pompową z mieszaczem na podłogówkę + czujnik temperatury na wyjściu z pompy podłogówki. Nie mam żadnych zaworów zwrotnych i sprzęgieł hydraulicznych. Wszystkim steruje bezpośrednio kocioł.
-
Myślę, że na Vitotrolu 300 też ale nie jestem pewien. Na drugą część pytania nie jestem w stanie odpowiedzieć bo nie wiem. Wiem tylko, że sterownik z kotła korzysta z czujnika temperatury zamontowanego w Vitotrolu aby precyzyjnie utrzymywać zadaną temperaturę pomieszczenia - i to robi. Czy ma to wpływ na optymalizację pracy kotła - nie mam pojęcia. Tak aby być precyzyjnym - " piec koryguje krzywa grzewcza tak aby utrzymac wymagana temperature w domu" - nie w domu, a w pomieszczeniu gdzie jest zamontowany czujnik temperatury. Dodatkowo z vititrolem współpracuje tylko jeden obieg grzewczy. Z tego co czytałem to cały dom masz w podłogówce czyli w ilu OG?
-
Aby ci pomóc musisz podać trochę parametrów tzn. Jaką masz minimalną modulację palnika, jaka jest temperatura wymagana, jaka jest temperatura na powrocie kotła (ja mam zwykły termometr pokojowy przymocowany opaską do rury na powrocie bezpośrednio pod kotłem - zbiorniczek termometru dotyka rury), jaka jest temperatura kotła przy załączeniu i wyłączeniu. Gdy to podasz to będzie można cokolwiek pokombinować Mój kocioł, przy takiej samej temperaturze startuje ok 50 razy na dobę. Też zdarzają się takie sytuacje, że np. temperatura wymagana 33C, a on przy 29C uruchomi na kilka sekund palnik a potem dalej czeka jak gdyby nigdy nic aż temperatura spadnie do 26C. Ale widocznie ten typ tak ma. Może myślicie, że jestem fanem kontroli kotła - nic bardziej mylnego - ja w kotłowni mam palarnie
-
Jest to prawda, ale nie mogę tego potwierdzić obiektywnymi odczytami z kotła, bo dopiero niedawno odkryłem, że w zakładce Diagnostyka są takie parametry jak temperatura stłumiona i temperatura wymagana dla obiegu grzewczego. Teraz gdy to wiem mogę odczytać z jakiej krzywej korzysta sterownik kotła. Wczoraj przy temperaturze zewnętrznej +8 temperatura wymagana dla podłogówki była 24C, co odpowiadało krzywej 0.2. Ile było przy -17C nie wiem, ale wiem, że bez żadnych korekt temperatura na parterze była utrzymywana z dokładnością +0.1C. Moim zdaniem kluczem do poprawnej pracy kotła jest prawidłowe usytuowanie Vitotrola 200, aby jego wskazania nie były fałszowane przez słońce lub kuchenkę w kuchni. Nie może też być w miejscu gdzie nie występuje wymiana powietrza. Podsumowując u mnie 25% wpływu temperatury pomieszczenia na pracę sterownika działa rewelacyjnie (ale u mnie parter to tak naprawdę jedno pomieszczenie). U mnie instalator też uważał, że tylko pogodówka. Gdy kazałem mu mimo to zainstalować Vitotrola 200 to i tak go nie uruchomił. Odkryłem to gdy podłogówka mimo prawidłowych wskazań temperatury na Vitotrolu 200 zaczęła przegrzewać. Dopiero gdy włączyłem funkcję korekty problemy zakończyły się definitywnie.
-
No nie, tak pięknie to nie jest. Ustawienia, które opisywałem dotyczą parteru i obwodu OG2 czyli podłogówki. Na piętrze mam grzejniki i tam dla obwodu OG1 krzywą grzewczą ustawioną mam na 0.7 +2 a temperaturę wymaganą 21C dzień i 20C noc. Ale faktycznie, po powrocie do domu i włączeniu telewizora oraz oświetlenia grzejniki w sypialniach się wyłączają. Jeżeli chodzi o wykorzystanie dodatkowego czujnika temperatury wewnętrznej do sterowania regulatorem pogodowym to na etapie montowania instalacji gdzieś wyczytałem, że sterownik kotła posiadając dodatkowy czujnik temperatury wewnętrznej sam modyfikuje krzywą grzewczą aby zapewnić wymaganą temperaturę pomieszczenia. Szczególnie sprawdza się to na ogrzewaniu podłogowym. Moje doświadczenia potwierdzają to w 100%.
-
Ja mam podłogówkę na całym parterze. Jedyne drzwi są do łazienki. Sterownik Vitotrol 200 mam zamontowany w salonie. Ustawiłem b2 na 16 a krzywą na 0.2 i jestem z pracy kotła bardzo ale to bardzo zadowolony. W każdej temperaturze zewnętrznej (czy było +10 czy -17) temperatura ustawiona na 22C utrzymywana była z dokładnością do +0.1C
-
W takim razie trzeba poobserwować i ustalić jaka jest maksymalna wartość histerezy. Pomogło by to kolegom, którzy mają częste starty kotła określić. czy ich kocioł już pracuje na maksymalnej histerezie czy jeszcze jest szansa, że startów będzie mniej. To jest też pośrednia informacja jak bardzo przewymiarowane są grzejniki lub kocioł.
-
Fajnie, że sprowokowałem kolegów do wymiany informacji. Ale jeżeli obroty pompy zależą od temperatury zewnętrznej to oznacza, że przy dodatnich temperaturach pompa cały czas pracuje na obrotach minimalnych. Ponieważ bez względu na to czy jest +2 czy +10 obroty pompy w moim kotle są minimalne (zacząłem to obserwować od 27.01 gdy zmieniłem obroty z 30% na 15%).
-
Mylisz się kolego. Temperaturę różnicową mam ustawioną na 2C. Ta różnica temperatur, o której pisałem dotyczy temperatury wymaganej, czyli ustawionej na krzywej grzewczej oraz temperatury, przy której następuje wyłączenie palnika (takie "przesterowanie"). Ja też ustawiłem 10h do obliczania zmian temperatury (parametr 90). Teraz temperatura stłumiona różni się od rzeczywistej o 1C (raz było na + a raz na -).
-
Kilka informacji z obserwacji pracy kotła Vitodens 200: 1) Temperatura załączenia palnika: -7 stopni od temperatury wymaganej; 2) Temperatura wyłączenia palnika: +8 stopni od temperatury wymaganej; 3) Przy temperaturze wymaganej 33-36 (takie teraz były temperatury zewnętrzne i z taką temperaturą pracował kocioł) kocioł dokładnie utrzymywał różnicę temperatury pomiędzy temperaturą wody na powrocie a temperaturą wody na wyjściu 7 stopni. Odbywało się to tak. Temperatura wymagana 36 stopni, temperatura powrotu 29 stopni - start palnika. Temperatura na powrocie rośnie do 30 to temperatura na wyjściu 37, na powrocie 31 to na wyjściu 38. i tak do temperatury wyjścia 44 stopnie czyli +8 i wyłączenie palnika. Potem woda na powrocie stygnie i cykl się zaczyna od nowa. Zobaczę jak kocioł pracuje przy niższych temperaturach zewnętrznych - czy też trzyma 7 stopni separacji. Napiszcie jak wasze kotły pracują.
-
Z mojej wiedzy o kotle Vitodens 200 wynika, że na liczbę startów kotła ma wpływ 4 parametry. 1 minimalna moc kotła, 2 sumaryczna moc odbiorników ciepła (kaloryfery i podłogówka), 3 minimalne obroty pompy obiegowej CO na OG1 i OG2, 4 poziom krzywej grzewczej. Jak to działa? Kocioł oblicza temperaturę stłumioną i na jej podstawie odczytuje z ustawionej krzywej grzewczej temperaturę wymaganą dla każdego obiegu i sumaryczną temperaturę żądaną dla całego systemu. Co dalej się dzieje opiszę na przykładzie OG1. Sterownik mierzy rzeczywistą temperaturę wody w kotle i porównuje ją z temperaturą wymaganą. Jeżeli temperatura wymagana jest wyższa o ok. 7C od temperatury rzeczywistej to rozpoczyna grzanie starając się tak zmodulować moc palnika aby nie przekroczyć temperatury wymaganej. Gdy to nie wystarcza, czyli palnik pracuje z mocą minimalną, rozpoczyna sterowanie pompą obiegową zmniejszając jej obroty do min. nie powodujących przyrostu temp. Jeżeli mamy dobrze dobrane odbiorniki (kaloryfery) to w każdej temperaturze zewnętrznej będą w stanie odebrać minimalną moc generowaną przez kocioł i mamy płynną stabilną pracę naszego kociołka, bez zbędnej liczby startów. Problem zaczyna się gdy odbiorniki nie są w stanie odebrać minimalnej mocy przy zachowaniu wymaganej temperatury w pomieszczeniach. Efektem tego jest, przy otwartych głowicach termostatycznych, przegrzanie pomieszczeń lub gdy głowice termostatyczne ustawione są na wymaganą temperaturę, odcięcie odbiornika. Jeżeli nastąpi odcięcie odbiorników temperatura wody w kotle przekracza wymaganą temperaturę zasilania +8C (histereza) i kocioł się wyłącza. W zależności od sposobu wykonania instalacji następuje szybsze lub wolniejsze obniżenie temperatury rzeczywistej do progu ponownego uruchomienia palnika (-7C poniżej temperatury wymaganej). Kocioł startuje ponownie i bardzo szybko osiąga temperaturę wymaganą więc się wyłącza. I tak cały czas. Inaczej jest gdy głowice termostatyczne są otwarte. Wtedy "operator" kotła stwierdza przegrzanie i obniża krzywą grzewczą, a w konsekwencji obniża temperaturę wymaganą, co jeszcze zawęża histerezę układu czyli pole manewru sterownika kotła (różnica między min. temp. generowaną przez palnik a temp. wymaganą) i liczba startów zamiast maleć rośnie (kocioł startując z mocą np. 40% zanim zmoduluje palnik już przekroczy temperaturę wymaganą). Wniosek: jeżeli ktoś ma przewymiarowany kocioł i przewymiarowane grzejniki to jego jedynym ratunkiem jest zwiększenie zakresu regulacji sterownika kotła przez podwyższenie krzywej grzewczej i przykręcenie głowic termostatycznych na wymaganą temperaturę lub odkręcenie grzejnika w garażu aby odbierał nadmiar mocy z kotła. Jeżeli coś jest niezrozumiałe to pytajcie Opis dotyczy oczywiście układu ze sterowaniem pogodowym