Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaśka w

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

O kaśka w

  • Urodziny 01.01.1990

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    mazowieckie
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

kaśka w's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. czyli, przesuwamy i wkład i rury, bo inaczej będzie "pudrowanie syfu" za jakiś czas? Mam małe dzieci, zależy mi na bezpiecznym i zdrowym użytkowaniu...
  2. kurde, mąż się załamie. Myslalam, ze da się uniknąć kontaktu z tym "fachowcem"... dzieki za fachowe porady
  3. fękju wery macz Panowie. Jesli tylko chodzi o mostek termiczny w miejscu nieizolowania ściany za wkładem a nic nie będzie pękać i topić się to ok. Tak zostawimy, bo perspektywa odsuwania wkładu i przerobienia wszystkich rur - nieciekawa A co z rurami właśnie? Oprócz zdjęcia elementów gumowych czy można je też tak zostawić przy ścianie czy obudować /odseparować/ silcą? Bo nie wcisniemy płyt między nimi a ścianą ?? Wklejam jeszcze raz zdjęcie dla zobrazowania problemu
  4. Witam, podbijam swój problem, bo mistrzowie o mnie zapomnieli , "Fachowiec" powiedział np. ze przy PW nie ma potrzeby izolowac sciany za wkładem do wys. czopucha i dlatego tak przysunął go do ściany, ze żadna izolacja nie wejdzie. przypomnę: wklad unico 24 kw pw 1. Czy ma rację? Jeśli nie co zrobić, odsuwać cały wkład?? 2. Rury też biegną tuż przy ścianie. Co z nimi zrobić?, izolować obudowując silcą czy zostawić gołe przy nieizolowanej ścianie? 3. jak do gładkiego gresu przykleić od frontu płytę krzemianowo - wapienną?[/b] Korzystam z waszej rady i nie dam bloczków od dołu tylko silce. Będzie się to trzymać? - piszecie ze będzie to będzie. 4. Wszędzie damy 3 cm płyty, na front do wys. czopucha 2x3cm, komora 3 cm. Dobrze? Jeden z mistrzów zna unico jak własną kieszeń, jesli się nie mylę, może podszepnie trochę co z tą izolacją ściany za wkladem, bo nie można zacząć, nie wiemy jak
  5. no bez przesady, MISTRZU, przecież wciąż tu siedzę i korzystam z waszych rad, gdybym była obrażalską dziewczynką już po pierwszym ciosie uciekłabym z płaczem. A tak, mam nadzieję, będę miała okazję wkleić zdjęcia z postępu prac - ufam, w przyszłym tyg. Tylko nie wiem jeszcze wszystkiego
  6. ????? O co chodzi?? Nie rozumiem? Jaki Józef? Czy naprawdę nie jest to wątek dla laików? Przecież jest napisane, w temacie: "Robimy zabudowę kominka samemu". Już raz pytałam o różne rzeczy, to skasowaliscie mnie że na plotki się to nadaje. Teraz ze to jakaś ściema.. Wyjaśnię: kupilismy wklad przez "fachowca" od kominkow, ktory go postawił - jak to zrobił - widać na wczesniejszych zdjęciach, przyłącza zrobił hydraulik. Jak je wykonał też widać. Kupa kasy wywalona a temat jak nie dokończony tak niedokończony. Z pustą kieszenią, w akcie desperacji zwracam się na forum a tu tekst ze to ściema.. Nie mamy wiedzy fachowej, ale chcemy to z mężem skończyć. Ja mam się dowiedzieć teoretycznie, on, nie Józef, będzie to czynił fizycznie. Nie chcę zeby robił to ów "fachowiec" bo nie mam już do niego zaufania. Powiedział np. ze przy PW nie ma potrzeby izolowac sciany za wkładem do wys. czopucha i dlatego tak przysunął go do ściany, ze żadna izolacja nie wejdzie. 1. Czy ma rację? 2. Rury też biegną tuż przy ścianie. Co z nimi zrobić? Co do kotwienia, takie głupie pytanie? , bo 3. jak do gładkiego gresu przykleić od frontu płytę krzemianowo - wapienną? Korzystam z waszej rady i nie dam bloczków od dołu tylko silce. Będzie się to trzymać? 4. Wszędzie damy 3 cm płyty, na front do wys. czopucha 2x3cm, komora też 3 cm. Dobrze? 4. czy można na taką podwójną 3 cm silcę dać bez żadnego wzmocnienia ramkę z kamienia? Dziękuję za konstruktywne info w sprawie kratek oraz zastosowania wymiennego silki i warmsena. Nie wiem, tylko co z tą impregnacją wewnątrz obudowy bo jak dzwoniłam do tych co robią ulotki instruktażowe silcy kazali impregnować silcadur hti. W jednym z wątków napisaliście chyba, że nie trzeba więc już nie wiem. czy nie będzie pyliło? Dziękuję, ja- dociekliwa, mąż -przyszły wykonawca i "Józef" - człowiek widmo
  7. oj, coś nie ma chętnego do pomocy, a nas czas goni:(. Już i tak straszne tyły mamy. Bardzo mi zależy na fachowej pomocy, bo boję się że np. będziemy zmuszeni przesuwać cały wkład, zeby zaizolować ścianę za nim. Skucie gresu zeby zakotwić jakoś płyty silca /doczytalam ze ytong to niezbyt dobry pomysł/ też pewnie nieunikniony. Jestem załamana...
  8. ]Witam po długiej przerwie. Niestety, nasz 'fachowiec' się ulotnił zanim zaczęłam go na dobre męczyć pytaniami. Efekt jest m.in. taki, ze skropliny wylewały się z rury na wkład, wiec trzeba pewnie zmienic metodę jej łączenia. Do tego plastikową końcówkę do powietrza z zew... Poza tym, kazał położyć gres również pod wkładem i teraz nie wiadomo, jak zamocować płyty (kupiliśmy silca) do podłogi. Wiemy, ze trzeba: 1. zdjąc gumowe obejmy na rurach, 2. wymienic j.w. opisałam 3. skasować kratkę wentylacyjną w kominie na tyle wkładu 4. co zrobić z rurami na ścianie za wkładem. obawiam się, ze nie ma jak obudować tego płytami, bo nie będzie odległości 10 cm od obudowy co jeszcze? Proszę o radę Poza tym, jest pomysl, zeby na podłogę z gresu dać bloczki z betonu komórkowego i dalej piąć się w górę już płytami silca. Może być?, jesli tak, to czy bloczki trzeba jakoś izolować, impregnować itd? co do wlotu i wylotu powietrza: czy można jakoś zredukować, bez szkody dla działania wkladu przekroje kratek? Przyznam, ze nie wygląda to estetycznie jesli mam władować dla wlotu i wylotu powietrza po min 1000m3, a w komorze dekompresyjnej 2x400 m3. przy PW może da się coś... I ostatnie pyt: czym się różni varmsen od silcy, ze varmsena impregnuje się tylko w miejscu łączenia płyt przy klejeniu a w silce każą impregnować całe płyty od wewnątrz obudowy, bo pylą (impregnat silcadur hti). Czy można z tego też zrezygnować bez szkody dla zdrowia?. I już naprawdę ostatnie: czy można stosować impregnat i grunt warmsena do silcy /to pewnie zal. od odpowiedzi na wcześniejsze pyt/ Przyznam że zależy mi na szybkim zakończeniu tego tematu, więc bardzo proszę o rzeczowe odpowiedzi bez docinków:no: 1. wkład unico 4 20 kw plus - [ATTACH=CONFIG]315598[/ATTACH] 2. obudowa prosta, jak szafa tyle że do sufitu, prostokąt ok. 110 x 90 wys270 cm z cienką ramką z kamienia [ATTACH=CONFIG]321734[/ATTACH
  9. schody już obrobione ale niestety teraz poobklejane i pozakrywane zeby się nie zniszczyły przy dalszych pracach. ja mam tradycyjne na beton + samonośne z wangami drewnianymi
  10. Zgadzam się w zupełności. Pan Darek nie dość, że fachowo zrobi, to i doradzi, albo nawet i odradzi, bardzo słowny i terminowy. Świetna współpraca, jak dla mnie, ekstra. U mnie były robione schody na beton i samonośne. Szybki, ale dokładny montaż, czyściutko, nie ma się do czego przyczepić, a ja raczej z tych marudzących . Z czystym sumieniem polecam, moje schody też pod Warszawą
  11. Właśnie, właśnie chciałam podpytać czy coś, ktoś... w tej sprawie? Bo mam schody jak świeżutkie bułeczki spod tych rąk i jestem baaaaaardzooo zadowolona .
  12. ad 1. wkład unico 4 20 kw plus - ad 2. niestety nie podał producenta, muszę przycisnąć po majówce ad 3. obudowa prosta, jak szafa tyle że do sufitu, prostokąt ok. 110 x 90 wys270 cm z cienką ramką z kamienia W zał zdjęcie z wyjątkowo "profesjonalnym" zarysem obudowy - - P. Piotrze Batura - liczę na brak komentarza w tej sprawie, bo szkic rzeczywiście jak na ploteczkach
  13. wszystko w porządku, dopóki nie ma takich komentarzy. Nie plotkuję z koleżankami na te tematy, jestem po prostu osobą dociekliwą, może za bardzo, ale nie lubię, kiedy bez podstaw ktoś mówi czy pisze takie rzeczy. Przedstawiam to, co powiedział mi wykonawca i konfrontuję z tym co przeczytam. Jestem laikiem i dlatego korzystam z forum. Jeżeli nie jest to odpowiednie miejsce do zadawania tego typu pytań - proszę o szczerą i krótką info na ten temat. Przestanę pytać na tym wątku. Wykonawcy nie oceniam, nie padło nic z mojej str co mogłoby go urazić, cytuję jego wypowiedzi i jedynie pilnuję, zeby mieć dobrze wykonany kominek. Wykonawca powiedział, ze kupuje płyty krzemianowe wzmocnione już fabrycznie włóknem szklanym. Zatopienie siatki po wykonaniu obudowy to chyba rzecz naturalna, tego nie mylę. Zrozumiałe jest dla mnie wykonanie obudowy tak jak opisał to Bohusz, bo tak do tej pory wyglądała moja wiedza. Jeżeli wykonawca chce wprowadzić coś o czym wcześniej nie słyszałam i nie mogę nigdzie znaleźć takiego rozwiązania budzi we mnie niepokój, ot, tyle. Są fachowcy i "fachowcy" - wolę wybrać tych pierwszych jesli mam taką możliwość. Jeżeli można zadawac pyt. na tym wątku, te z rodzaju naiwnych to prosze o odp. czy to że rura od wkładu biegnąca na wprost ma dużo mniej niż 1 m może mieć negatywny wpływ na cokolwiek. Pozdr, i wybaczcie jesli zasmiecam wątek. - tu proszę o info jak napisałam wczesniej i się wyniosę
  14. witam, dzieki za reakcję na mojego posta. wciąż się zastanawiam nad tym wykonawcą bo powiedział dokładnie "płyty krzemianowe wzmocnione włóknem szklanym" i że te są lepsze, bo te marketowe /ja dałam przyklad warmsena/ są do kitu, kruszą się i w ogole. I że to bujda, ze bez profili się je łączy tylko na klej bo pękają w miejscu klejenia. I on by nie zaryzykował takiej lekkiej konstrukcji bez profili i bez wzmocnień z włókna. O impregnacji powiedzial, ze trzeba całą płytę zrobić. Z tego co czytałam, także na ulotkach producentów to impregnuje się tylko tam gdzie idzie klej. No ale ja nie jestem zdunem. Moje pytanie jest jeszcze odnośnie konstrukcji, wybaczcie jesli to już było na forum: podłączenie wkładu z kominem zrobił na prosto jakieś góra 50 cm. a czytałam ze zaleca się żeby rura szła ok. metra na prosto. On mi na to, ze ma być od stropu min 50 cm i to ważniejsze. Dodatkowo, ze do kominków z płaszczem wodnym można na dole nie dawac w ogole płyt izolacyjnych bo tam nie ma wys temperatur. Już sama nie wiem. Co wy na to?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...