-
Liczba zawartości
83 -
Rejestracja
O pawloslaw
- Urodziny 18.12.1987
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Wrocław
-
Kod pocztowy
51-620
-
Województwo
dolnośląskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
pawloslaw's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(7).jpg Dzień dobry Koniec roku nas nie rozpieszczał, ale udało się wykonać 100% (ba, nawet 150) założonego planu. Dach przykryty, ścianki wykonane w 80%, okna zamówione, elektryka się powoli kładzie. Plan na 2019? Święta w domu. Niekoniecznie przeprowadzka, ale przygotowanie budynku na tyle zeby byl zdlony do uzytku. Teraz trza dać radę! No, ale po kolei: Deskowanie + papa jak już wczesniej mówiliśmy. Z braku czasu znow wykonawca (na szczescie chyba juz jeden z ostatnich). Na temat jakości wykonania się nie będę wypowiadał - komin cieknie, ale to chyba w wiekszosci przypadkow tak jest. Znow przekonalismy sie, ze lepiej robic samemu, choc w tym przypadku nie bardzo bylo wyjscie. Scianki szczytowe sa w chwili obecnej wykonczone i przygotowane pod montaz okien. Nie mam niestety aktualnych zdjec. http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(1).jpg http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(2).jpg Na dole także nastapiły pewne zmiany. Z tego miejsca nalezy się solidny ukłon w stronę mojej Małzonki która zadbała o porzadek na budowie (wewnątrz, na zewnątrz porządki trwają ). Może jeść z chudziaka bym sie nie odwazyl, ale przynajmniej nic sie pod nogami nie wala http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(3).jpg Tu nasza kuchnia i 'witryna sklepowa' jak to Pani w oknach okreslila. Bedzie tu fix którego według oknoplastu nie da się wstawić bez ciężkiego sprzętu. To stwierdzenie było gwoździem do wyboru innego dostawcy. Koniec końców okna będą Vetrexu. http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(4).jpg HS w salonie. Najmniejszy z oferty, bo tylko 3,2 m szerokości. Szkoda ze nie wiecej, ale z drugiej strony przynajmniej koszty relatywnie niskie. http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(5).jpg Znowu salon i widok na otwor pod HST: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(6).jpg I góra. Nie wiem czemu dałem się namówić na scianki dzialowe z YTONGa, poniewaz ponownie powiem ze to szajs. Ciezkie, malo wytrzymale i generalnie lipne. A do tego trzeba to wszystko wniesc na strop x_x. W kazdym razie ścianki są wymurowane w wiekszosci i elektryke mozna już czynić. Zostalo dociecie otworow drzwiowych, ich wyrownanie itd. Generalnie czuć już metraż http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(<img src=.jpg' alt='cool.gif.6baefb37dee853f249af703d89c216bf.gif' alt='8)'>.jpg'> Nasza klatka schodowa z prowizorycznym drewnianym biegiem. Niestety braklo czasu na wylanie calosci, a teraz czekamy na dodatnie temperatury (ostatnio -8 O_O). http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(9).jpg Wejscie do łazienki na górze. Przez to, ze chcielismy miec wejscia do pokoi jedno obok drugiego bez dlugiego wąskiego korytarza, mamy calkiem sporo miejsca w hallu na gorze (2,2 x 3 m). prawdopodobnie wejdzie tam jakas kanapa czy fotel http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(10).jpg Kibelek. Tu nie moge przebolec ze scianki nie sa z GK. Na pewno działową pomiędzy WC a lazienką postawimy w suchej zabudowie, ponieważ w środku jest kupa instalacji. http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(11).jpg Pokój Młodzieży nr 1. Ciagle wydaja mi sie te pokoje bardzo male. Ale wedlug projektu jest to 4x3 m, wiec w czystej teorii calkiem sporo jak na jedną osobę. Pewnie jak przyjdzie sufit to się punkt widzenia nieco zmieni. Obok jest biuro, ktore wydaje się mikre, ale przyrownalismy je do pokoju w naszym obecnym mieszkaniu i wychodzi ze jest takie samo. Z tego wynika ze spokojnie zmiesci sie tam 2x tyle ile bysmy chcieli, ale nie uwierzę, poki nie zobaczę. http://www.oznakowania.pl/_prywatne/styczen%20(12).jpg Dodatkowo chwalę się nowymi zabawkami: Nalepsiejszy ściągacz do izolacji od Małżonki: Laser krzyżowy do prostego wiercenia gniazdek: Młotek i wiadro dlut i wierteł.... (Dla mniej kumatych: ) Do elektryki będziemy stosować złączki WAGO na wcisk. Zobaczymy ile to warte. Skrzynkę elektryczną już mam mniej więcej rozrysowaną, teraz tylko kwestia samozaparcia i chęci. Powiem szczerze, że nieco rozleniwił mnie koniec roku i swiąteczny odpoczynek. Ciężko będzie się wkręcić na obroty, ale nie ma wyjścia. Cel ambitny, nadzieje wielkie, a jutro sobota!- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pogoń za marzeniami - ruszamy!
pawloslaw odpowiedział Kamil_ → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Jesli chodzi o stemple, to oczywiscie min. 28 dni. Boje sie tylko tego, co stalo sie u nas - czyli podniesionego chudziaka po zimie. Gdyby stało się to samo ze stemplami pod stropem, to az nie chce myslec jaki bylby final X_X- 904 odpowiedzi
-
- marzeniami
- pogoń
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pogoń za marzeniami - ruszamy!
pawloslaw odpowiedział Kamil_ → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
To chyba kazdy samorob moze o sobie powiedziec Słuszna decyzja. Zabezpiecz tylko jakoś całość na zimę, bo jak namoknie i zmarznie to moze byc nieciekawie. W ogole zastanawiam się jak w takim przypadku z podlewaniem stropu? No i zdjecie stempli - przegadaj te tematy z KB, bo to dosc istotne. A co do okien, to wlasnie dostalismy na nasze kosmosy wycenę z 'promocją zimową' od 'firmy z Krakowa'. Naprzeciw innych firm wyszlo dosc korzystnie, a nasz HS wycenili z pakietem trzyszybowym niemal o polowe taniej niz konkurencja. Zainteresuj się, może chociaz z tym zdazysz jeszcze w tym roku. Trzymamy kciuki. Szkoda że nie udało się przykryć, ale stropu to lepszego chyba nikt tu nie ma Na zachętę daję lajka: http://worldartsme.com/images/like-clipart-1.jpg- 904 odpowiedzi
-
- marzeniami
- pogoń
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Chwilę nas nie było na forum, ale to wynik braku czasu. Na budowie powoli, ale konsekwentnie do przodu. Dzisiaj panowie od konstrukcji dachu kończą deskowaniem, które wrzucę jak już będę miał zdjęcia. Póki co chwalimy się kominem, który na własnym garbie wtargałem na górę. Nie było łatwo, szczególnie biorąc pod uwagę że było mokro i wszystkie kształtki ważyły x2 x_x http://www.oznakowania.pl/_prywatne/komin (1).jpg W oczekiwaniu na przykrycie dachem, ze względu na brak frontu na krycie garażu (zastawione materiałem), wziałem się za rozstemplowanie stropu i ścianki działowe. Z tego miejsca chciałbym wyrazic niezadowolenie ŻÓŁTYM materiałem pewnej firmy na X. Może trafiłem słabą partię, ale ten szajs sypie się w rękach, zaraz po wyjęciu z palety. Wiem, że cieńsze, to mniej wytrzymale i rozumiem uszkodzenia mechaniczne w transporcie. Ale cała paleta pękająca dokładnie 17 cm od krawędzi? To jest szajs, a nie material Kuchnia: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/komin (2).jpg Schody i sypialnia: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/komin (3).jpg http://www.oznakowania.pl/_prywatne/komin (4).jpg Schody udało nam się zalać do spocznika. Mam nadzieję w tym roku zalać resztę. Zobaczymy jak to pójdzie http://www.oznakowania.pl/_prywatne/komin (5).jpg http://www.oznakowania.pl/_prywatne/komin (6).jpg Widok z wiatrołapu: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/komin (7).jpg Może nie ma tego wiele, ale mimo wszystko cieszy. Chcialbym skończyć te ścianki przed zimą, żeby zacząć instalacje. Mogę w każdym razie powiedzieć, że przestrzeń jaka nam się ukazała po rozszalowaniu oraz radość płynąca z własnych kątów są ogromne W końcu całe życie w mieszkaniu o metrażu nie przekracającym 50m2 daje sie we znaki. Żebysmy się tylko nie pogubili w tych salonach - już teraz mam problem ze znalezieniem narzędzi Boleję, że wraz z końcem robót konstrukcyjnych zaczyna się dłubanina w drobiazgach, ale taka kolej rzeczy. Dużo roboty przed nami, a dzień jakiś taki... za krotki już- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pogoń za marzeniami - ruszamy!
pawloslaw odpowiedział Kamil_ → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
A nie mówiłem? =D Niemniej gratuluję zalania.- 904 odpowiedzi
-
- marzeniami
- pogoń
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Dzisiaj krótko, Z uwagi na czas zrezygnowaliśmy z samodzielnej ciesielki. Może i bym dał sobie z tym radę, ale z drugiej strony po co? Nie sadze zebym zrobil to lepiej, a na pewno nie szybciej. Dlatego na budowę została wezwana ekipa. UWAGA: to jest pierwsza ekipa którą z uśmiechem przywitam kolejny raz na budowie. Panowie wpadli o 7:30, a wypadli o 16:00: http://oznakowania.pl/_prywatne/dach (1).jpg http://oznakowania.pl/_prywatne/dach (2).jpg http://oznakowania.pl/_prywatne/dach (3).jpg http://oznakowania.pl/_prywatne/dach (4).jpg Na koniec zostaliśmy milo zaskoczeni panem, który zamiatał po robocie. No bajka http://oznakowania.pl/_prywatne/dach (5).jpg Z rzeczy ktore wg mnie mogli zrobic lepiej, to kąt (jest 39 zamiast 40) oraz oprzec platwie o jętki. Troche nam sie zmniejszył strych, ale to nie problem. Domek wreszcie nabral wygladu, a my cieszymy się jak dzieci Maszynowo policzyłem drewno na dach i wyszło mi 18 wiązarów w kształcie litery A, Dopiero cieśla zwrócił uwagę, że jak to określił 'jętków' się nie daje na zewnątrz domu bo wróble będą srały. Słuszna racja - to też zostało nam 4 szt 'jętków' 8x16 x 700 cm. Chyba się wpasują w pergolkę nad wejściem... Ja wiem, że to jeszcze nie wiecha, a do krycia jeszcze troszkę, jednak po wszystkich przebojach jakie nas w tym roku spotkały, robimy krótką przerwę na zasłużony odpoczynek. Jadymy do 'Bieszczadów' Także dziękuję, dobranoc- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pogoń za marzeniami - ruszamy!
pawloslaw odpowiedział Kamil_ → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Zdrowy? Czemu taka cisza? Ogarnij się, moja Małżonka nie ma co czytać- 904 odpowiedzi
-
- marzeniami
- pogoń
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Hm, mogłem zapytać w sumie. Generalnie jak czytałem opinie w internetach to wszędzie bylo napisane ze to lipa i ze pali się przy pierwszym uzyciu. Nie chcialem ryzykować. Widać przy drugim domu będę miał już pełniejszą wiedzę- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Owszem, z obecnej perspektywy to jest głupota. Aczkolwiek chodziło o czas - gdybym wiedział ze wszystko tak wyjdzie i beda lali po 17, to sam bym sie za to zabral. Pozyczyc wibrator to nie problem, zalac tez. Chodzilo o to, zeby zalali podczas kiedy mnie fizycznie na budowie byc nie moglo Poza tym zadna betoniarnia (a jest ich cale 3 w okolicy) nie chciala rozmawiac na temat lania betonu po 16. Jak juz wczesniej mowilem, nie chce nadwyrezac urlopu w nowej pracy i stad cale zamieszanie. A co do wibratora z allegro... za 150 to nawet w erotyce porzadnego nie kupisz =) W tej cenie lepiej bylo by pozyczyc, ale ponownie - nie te godziny pracy- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Uff... po maratonie Ale po kolei. Biorąc pod uwagę, że cieśla miał wejść od początku miesiąca, jechaliśmy ooooostro z tematem. Wybrałem tydzien zaległego ojcowskiego i to nam skórę uratowało poniekąd, ale i tak było to za mało czasu na wszystko. Przy ogromnych obawach i wahaniach zdecydowaliśmy się wspomóc budowanie poprzez ekipę do zalania stropu. Wzięli 5zł od metra, więc nieźle, a biorąc pod uwagę zawrotne tempo postawienia stanu surowego u sasiada (dwa tygodnie od wbicia lopaty!) mieli teoretycznie fach w ręku. No prawie, bo ja pare zastrzeżen do ich pracy za płotem mam. W każdym razie, przeprosiłem się z halogenem który niegdyś służył jako oświietlenie stolika bezcieniowego (ech, marzenia a brutalna rzeczywistosc ) i pierwszy raz zapitalaliśmy bardzo długo z racji umówionego na piątek 21.09.18 betonu i ekipy: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (9).jpg Następnego dnia niestety nie mam obfotografowanego, ponieważ lali od rana, a ja z racji nowej pracy po przeprowadzce nie chcę przeginać z ilością urlopu. Jakaż była bojaźn i trwoga, czy stado paproków okaże się fachowcami Niemniej jednak udało się. Strop jest twardy, betonowy i wilgotny. W mojej opinii panowie się spisali, w co nie mogłem uwierzyć biorąc pod uwagę moje uprzedzenia (słuszne zresztą, ale o tym zaraz) Z racji że po piątku zwykle następuje sobota, umówienie koparki czy hds'a do wrzucenia palet nie wyszło. Koparka sie zepsula, a hds jaki wystepuje w okolicy moglby rownie dobrze robić za sprzet wyburzeniowy. Dlatego kierat na plecy i 4 palety 'jutonga' na górę po rusztowaniu. Nie było źle, poszło sprawniej niz myślałem. Niestety, tempo pracy nie pozwoliło na wiecej zdjęć, więc foto już po wyprowadzeniu pierwszej warstwy i polożeniu kilku następnych. Jak miło się kładzie pierwszą warstwę w sytuacji gdzie wiem, ze nie muszę się AŻ TAK starać o poziom. Bajka http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (11).jpg Pojawiło się profesjonalne kółeczko: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (7).jpg A potem już poszło gładko: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (13).jpg Kilka dni po zalaniu sciągnęliśmy boki z nadproży, ponieważ brakło materiału na szalunki rdzeni żelbetowych. Część szalunków wzieliśmy od sąsiada zza płotu, co zaoszczędziło nam co najmniej jeden dzień pracy. Beton zawibrowany udał się pięknie - chwała paprokom (ale o tym zaraz)! http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (12).jpg Wydaje mi się że na zdjęciu tego nie widać, ale jest spora różnica w konsystencji betonu między lanym bez wibracji, a z wibracją. Jakkolwiek to nie zabrzmi, pomimo stukania, pukania i mieszania drągiem, wibrator jest obowiązkowy w każdym domu. http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (10).jpg Udało się też w międzyczasie sciągnąc na budowę najprawdziwsze manitou, o takie: i wrzucić resztę palet na strop - - urok mieszkania w gminie rolniczej http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty2 (1).jpg Po zaszalowaniu słupków nastąpiła walka z czasem, aby zdążyć przed 1-szym. Związałem te wieńce w jeden dzień, jarzemka co 15cm, 11,5mb, kazdy po 4 druty wiązałkowe. Wszystko x2 - rękę czuję i chyba będę już ją czuł zawsze :/ http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (1).jpg Starałem się w miare prosto: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (2).jpg Kotwy murłaty zamówiłem czarne, 400mm x M16 ze stali konstrukcyjnej po bodajże 7 czy 8 zł szt. Razem 200 zł około. Za takie pieniądze nie miałbym ochoty ich giąć: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty2 (2).jpg Przypadkiem zupełnym okazało się, że z sypialni na górze oraz z tarasu jej przyległego mamy piękny widok na zachody słońca. Przypadkiem też udało się wstrzelić widokiem między zabudowę, więć radość tym większa. Dla takich chwil warto budować, choc foto nie oddaje uroku. http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (<img src=.jpg' alt='cool.gif.6baefb37dee853f249af703d89c216bf.gif' alt='8)'>.jpg'> No, to wracając do całego tego pośpiechu, cieśla oznajmił że wchodzi w przyszłą środę. W związku z tym spięliśmy poślady, dopięliśmy wszystko na ostatni guzik i daliśmy zielone światło ekipie którą gościliśmy na zalewaniu stropu. Myślę sobie: 'przyjadą z wibratorem, zrobią to porządnie, zaleją pod moją nieobecność i po południu będę mógł sobie dziergać dalej'. nic bardziej mylnego. 'fachofcy' przyjechali w momencie, kiedy ja powinienem zacząć podlewać tężejący już beton. Panowie się rozłożyli, po czym pojawiła się pompa: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (3).jpg Było już po 17:00, z dala od cywilizacji. Panowie oznajmili że nie mają ze sobą wibratora, bo go zapomnieli. A co tam, przecież to 'B25' i 'tylko słupki' No ale dobra, może wiedzą co robią, chociaż nie ukrywam rozczarowania. Bez wibratora i z pompą, to takie korytka z palcem w zaprawie dalibyśmy radę zalać sami. Dzizas, pieniądze za robociznę niepotrzebnie w błoto... Chwilę później taki oto widoczek: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty.jpg Potem kontrolne puknięcie młotkiem i ZONK: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (4).jpg Pukanko dalszych części szalunków i szczeka opadła już do dna kanału w garazu. WSZYSTKO opadło, bo ćwoki nie zagęściły betonu: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (5).jpg Szczęście że byłem na budowie, bo panowie się zawinęli bo robota rzekomo skończona. Szybko kastra w dłoń, a w niej jeszcze pół wiadra betonu. Upycham go po dziurach i tu kolejny zonk - ćwoki połamały mi kastrę Dzwonię to tego chujka co to nimi kierował i spokojnie mówię mu, że brak dogęszczenia zaowocował opadnięciem betonu w słupkach. Na co szanowny pan wykonawca stwierdził, że przez naparzanie młotkiem po szalunku beton uciekł bokami O_O. No uciekł bokami, ale w sciany szczytowe gdzie były 'ząbki', a nie przez szalunek. Mówię mu że to przez to że nie wzięli wibratora, a tu znowu morda, że 'to było zalanie a nie usługa zalania; Rzeklem, że nie wiem jak my to rozliczymy, na co usłyszałem darcie japy 'to prosze wcale nie płacić!'. A po chwili milusieńkim, anielskim wręcz głosem 'yyy, ale za beton to by pan uregulował'. A taki chuj! Oficjalnie mogę powiedzieć że więcej 'fachowcuf' u nas nie będzie, a pan szanowny zasponsorował nam 2,5 m3 betonu przez swoją arogancję. A wystarczyło być miłym. Podsumowując, jutro ciągnę do końca ściany szczytowe, a w środę zaczynamy konstrukcję dachu. Zostało osadzić nadproża i wypełnić skosy: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/szczyty (6).jpg Jak dobrze pójdzie, to w przyszłym tygodniu możemy liczyć na wiechę Teraz by się przydało stado Amiszów: https://img-9gag-fun.9cache.com/photo/agnrw0r_460svvp9.webm- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pogoń za marzeniami - ruszamy!
pawloslaw odpowiedział Kamil_ → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Widze ze plan indentyczny jak u nas. My chcemy zalac i wymurowac szczytowki do 30go wrzesnia, bo od 1go wchodzi cieśla Trzymam kciuki, bo termin krotki, a plan ambitny. Impreza jak najbardziej zasluzona!- 904 odpowiedzi
-
- marzeniami
- pogoń
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Klasę pisałem z pamięci - faktycznie C24. A cena od znajomego i zaufanego dachowca- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Pierwotnie chcielismy poprosic p. Andrzeja o wykonanie dachu, ale ciezko bylo nam sie dopasowac z terrminami. Moze nie bedziemy zalowac Odnosnie dachu, to wjechala do nas więźba. Udalo się zalatwic ją w tydzien, impregnowane drewno C25 (EDIT: C24, na co zwrócił uwagę @agb) w cenie 700 zł netto m3. Niezle, biorąc pod uwage że inne oferty wahały się w okolicach 790-850 zł za kubik http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (2).jpg Zaczęło się też stemplowanie. Bałem się że stempli zabraknie, a zostało nam ich kilkadziesiąt sztuk. Podstemplujemy dodatkowo w paru miejscach dla pewnosci, a reszta pojdzie pewnie na handel. W ogóle to cos duzo towaru zostało, ale o tym niżej. Wrota: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (1).jpg Salon: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (9).jpg Dopiero ze stropem widac przestrzen pomieszczen, Teraz jestem przekonany, ze kuchnia z salonem maja odpowiednia wielkosc. Zreszta, po przeprowadzce z bloku kazdy dom bedzie mial odpowiednia wielkosc http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (10).jpg Przy rozmierzaniu schodów okazało się, że rozpiętość murów wychodzi nam 11,2 m a nie 11 m jak w projekcie, co daje odchyłkę 1,8% przy dopuszczalnych 2%. Więc nie pozostaje nam nic innego jak cieszyc się dodatkowym metrem kwadratowym sypialni ;D Problem tylko jest taki, ze przez te 20 cm braklo nam czterech belek Ale i z tym sobie poradzimy. Niestety komin wstrzela się ok. 1 cm w belkę teriva. Nijak nie idzie ich rozsunąć żeby ten cm zyskać, przez co mamy do wyboru murowac lekko pod skosem lub.. przesunac komin. Z uwagi na brak zwiazania z podlozem poprzez izolacje, jest szansa go odsunac. Dylatacje pozwalaja na opasanie, a z drugiej strony bedzie mozna zwiazac do slupow zelbetowych. Musze sie z tym jeszcze przespac, ale wydaje sie byc rozsądną opcją. Widok na garaż: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (3).jpg No i wisienka na torcie, czyli rzecz ktora zawsze zdawala sie byc tak odlegla ze niemal nieosiagalna. Udalo się ułożyć strop Do zalania zostaly nam miejscami wience, drugi bieg schodow i trzy belki. Jak dobrze pojdzie, to do 15go wrzesnia bedziemy gotowi na beton http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (4).jpg Tu widac roznice wysokosci miedzy stropem domu a stropem garazu. Zastanawiam sie jak to zaszalowac, zeby przy zalewaniu się nie przechylilo i druga rzecz - czy przy zalewaniu nie zadziala tu zasada naczyn polaczonych? Nie wiem czy wylewac to na raz, czy dwa razy ;/ http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (5).jpg Wymian schodów: http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (6).jpg http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (<img src=.jpg' alt='cool.gif.6baefb37dee853f249af703d89c216bf.gif' alt='8)'>.jpg'> I widok z pokoi na gorze. Wysoko, ale miło Chyba wyleczylem sie z leku wysokosci http://www.oznakowania.pl/_prywatne/ustrop (7).jpg Dzisiaj zasłużony dzień wolny - pierwszy od poltora miesiaca. Jedyne co dzisiaj zrobie, to podjade poogladac i podlac młodnik. Przybyło nam kilka sosen i brzóz. Docelowo chcemy własny las Co do materialu - zostalo nam sporo garów deklowanych oraz ksztaltek wiencowych. Zastanawiam sie co z tym fantem zrobic. Moze hurtownia zabierze? To samo z klejem i bloczkami Ytong. Dziwne, bo liczylem z katalogu zużycia i na wszystkim wyszlo za duzo ;x- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Może też kwestia papy i samego 'systemu'. Napisałem że 2-3 lata majac na mysli bardziej gotowe krycie tymczasowe, które pojawi się znacznie szybciej (i taniej) niz docelowe. Gdyby nie bylo deskowania z papą to o przykryciu w tym roku moglibysmy pomarzyc. Podyktowane jest to przede wszystkim faktem, ze boje sie jak budowa zniesie kolejna zime - jak bedzie przykryte to spokojniej bedziemy spac. Nikt tu nie mysli o zostawieniu papy na kilka lat jako krycie docelowe. Chociaz takie rozwiazanie nawet z łataniem jest lepsze niz gole krokwie czekajace na membranę I nie oszukujmy sie - papa, nawet super mocna, w 2-3 lata ma prawo miejscami przepuszczac. A i tak uwazam ze jest to znacznie praktyczniejsze rozwiazanie niz dachowka w pospiechu.- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Indywidualny domek w szczerym polu
pawloslaw odpowiedział pawloslaw → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
A taka, co jej we Warszawie nie maja 4mm na włókninie Icopala ze zniżką u znajomego hurtownika-dachowca =) Budujemy sami, bo tniemy koszty i chcemy żeby było dobrze - to samo tyczy się materiałów.- 87 odpowiedzi
-
- domek
- indywidualny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: