Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

cwancig

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

O cwancig

  • Urodziny 01.01.1950

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Jastrzębie-Zdrój
  • Kod pocztowy
    44-335
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

cwancig's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. To jest ta sama firma. Dzwoń pod numer z tej strony http://www.burdacki-opalprostozkopalni.pl/ Na ulotce jest numer założyciela firmy, ale on już się wycofuje powoli z interesu.
  2. No jasne, można na jego opinii polegać, szczególnie że to konkurencyjny dla niego produkt. Skąd Wy się bierzecie naiwniaczki? Od kiedy zaczął sprzedawać swój węgiel, jego opinia jest......(interpretacja dowolna ).
  3. Tu jest idealny przykład obrazujący to, jak wygląda surowy węgiel rosyjski, wydobywany odkrywkowo, nie poddany jakiejkolwiek przeróbce. Szara barwa, węgiel przerośnięty łupkiem, kamienie. Takie najtańsze gówno ściągano do Polski pociągami, tutaj tylko sitowano i kruszono uzyskując miał, ekogroszek, orzech i kostkę:
  4. W przypadku węgla rosyjskiego z kopalń głębinowych, generalnie zawsze będzie on lepszy od węgla wydobywanego metodą odkrywkową, ale podstawą jest przeróbka węgla, a konkretnie jego dobre płukanie, eliminujące kamień i przerosty, a to wydatnie podnosi cenę węgla, który staje się niekonkurencyjny w stosunku do polskiego i stąd w sprzedaży dominuje surowy rosyjski węgiel odkrywkowy, którego jedyna przeróbka polega na sortowaniu. W przypadku węgla branego bezpośrednio z polskich kopalń (a z kilku w różnych sortach i typach podczas ponad 20-tu lat kariery palacza miałem okazję kupować) nie spotkałem się nigdy z czymś takim, jak kamień w węglu. Incydentalnie trafiały się jakieś przerosty, ewentualnie większe zapopielenie. Polskie zakłady przeróbcze skutecznie eliminują kamień i zanieczyszczenia. Gdyby jeszcze tylko przykładano wagę do dobrego sortowania węgla (nad i podziarno z naciskiem na to drugie - miał w węglu). Celowo podkreślam, że sprawdzałem węgiel brany bezpośrednio z wag kopalnianych, będąc pierwszym i ostatnim jego użytkownikiem. To co jest sprzedawane na składach, to już całkiem inna bajka. Miałem okazję sprawdzić tani rosyjski, niepłukany ekogroszek i orzecha i była to tragedia. Kupa gruzu, popiołu, szara barwa węgla. Paliłem też płukanym, głębinowym i był nawet dość dobry. ale trafiały się mimo wszystko jakieś kamyki, no i jednak spora ilość popiołu. Podawane 6-7% to pobożne życzenia, realnie 10-12% w tym lepszym węglu, a nawet 15-20% w tańszym (wiem że skład popiołu jest w laboratoriach określany trochę inaczej, ale to biorę na chłopski rozum, tak jak waga pokazuje). Rosyjskie węgle premium są godne uwagi, ale dla mnie są relatywnie zbyt drogie (ponad 750zł/tonę), Chwałowice na wadze 550zł/tonę, tak samo Retopal na Piaście. Osobiście obecnie kupuję wyłącznie węgiel polski. Na zimę z 5-25 Z Chwałowic bezpośrednio z kopalni, na okresy przejściowe workowany kruszony na eko Sobieski lub Janina z Atexu (mają własną linię przerobu węgla) i nie ma żadnych problemów. Orzecha do zasypowca bierzemy różnie - Marcel, Chwałowice, Rydułtowy-Anna (kiedyś z Rymera i Jankowic), na okresy przejściowe flotokoncentrat z Marcela.
  5. Chwałowice 5-25 miałem w zeszłym sezonie i nie mogę złego słowa powiedzieć. Nie wiem, jak w tym roku, ale opinie są raczej bardzo pozytywne. Burdacki to sprawdzona firma, od lat na rynku. Kiedyś parokrotnie wozili mi flot z Marcela.
  6. Otóż to. Nie ma jednej recepty na czyste spalanie, bo składa się na to zbyt wiele specyficznych dla każdego spalacza zmiennych - kocioł, komin, ciąg, paliwo, sposób palenia, zapotrzebowanie na ciepło, dobór mocowy kotla i wiele innych. 8-9cm to nie orzech II, orzech II to zakres 25-50mm. Gdybyś troszeczkę pomyślał, to musiałbyś jeszcze podać co to za węgiel. Rozumiem, ze rosyjski, tak jak i ten miał, więc powiem Ci, że taki węgiel spali bezdymnie nawet dziecko. Jazda zaczyna się z polskim węglem typu 32.2, 33, 34.2. Wtedy zaczyna mieć ogromne znaczenie prawidłowe podawanie powietrza i myślenie palacza.
  7. cwancig

    Jakie grzejniki najlepsze?

    Ależ ja nie wchodzę w niuanse techniczne. Chodzi o to, że wyskakujesz mi już z już lodówki, gdy ją otwieram...
  8. cwancig

    Jakie grzejniki najlepsze?

    Nie wiem, czy ktoś Ci już to powiedział, ale za dużo to i świnia nie chce. Zbyt nachalnie przekonujesz i tym samym dla mnie i pewnie dla innych stajesz się mniej wiarygodny. Musisz wyważyć ile człowiek może strawić, a kiedy zaczyna dostawać odruchu wymiotnego... Trochę więcej elegancji i finezji.
  9. Jest taka szansa, natomiast podstawowym warunkiem jest wysokiej jakości niespiekalny, niskopopiołowy i pozbawiony kamienia węgiel, najlepiej w granulacji orzech II 25-50mm, lub ewentualnie groszek 8-31mm i dobry ruszt ruchomy. Jeżeli dolniak wydaje Ci się zbyt duży mocowo, odpuść go, bo będą same problemy. Przy paleniu ciągłym obsługa raz na dobę może nie wystarczyć, raczej dwa razy, rano i wieczorem.
  10. cwancig

    Wybór kotła - pomoc

    Zmień gościa od wyliczeń. Serio i to jak najszybciej. Takie mniej więcej zapotrzebowanie ma 30-to letni dom bez ocieplenia mający podobną powierzchnię.
  11. Faktycznie duża nadaktywność ostatnimi czasy. Palił nie na eCoalu, ale coal i to w KWK 25kW .
  12. Poza ilością popiołu (i to nie zawsze) nie widzę większej różnicy między spalaniem Piekar i jakościowego, płukanego i selekcjonowanego węgla rosyjskiego, a taki da się kupić bez większych problemów.
  13. Z Trusta warte uwagi są płukany premium z Constry i płukany Czuk.
  14. Świetny, rewelacja. Spala się na popiołek z papierosa i jaka kaloryczność.... Bierz go Robert i znikaj z tego wątku, bo robisz tu już za błazna z tymi samymi pytaniami od roku. Wszyscy w końcu coś kupują tylko drobisz po woreczku i ciągle, w kółko zawracasz d... po forach o tym samym. Ileż można?
  15. Oglądałem ten twój film z rozpalania i jakoś nie wiem, czym się chwalisz? Temperatura na kotle 62 stopnie, spaliny prawie 240 stopni, węgiel wyjarany. Gdzie ty tu masz jakąś ekonomię? Ty i twoja sekta jesteście zabawni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...