Witam, czy istnieje jakiś sposób na to by uratować gnijące deski na tarasie? Te deski jeszcze nie popękały, jeszcze utrzymują ciężar człowieka, ale zaczęły się mocno uginać. Chciałbym odłożyć remont tarasu na przyszły rok albo jeszcze dalej. Chcę po prostu dowiedzieć się czy da się zrobić jakąś prowizorkę. Czy istnieją jakieś żywice do zaimpregnowania i wzmocnienia takich desek? Takie które są na tyle rzadkie i wolno wiążące, że wsiąkły by w nie i utwardziły?