
piotrekde
Użytkownicy-
Liczba zawartości
28 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez piotrekde
-
To może olać tłumik i wymienić wentylatory - skoro 70cm to może być za mało. Jakie wentylatory byś polecał? Z tego co patrzę po dachach to wszyscy wkładają albo Tulipan/Turbowent Hybrydowy (http://www.darco.com.pl/oferta/p,32,tulipan-hybrydowy-150.html) albo nasady Hybrydowe Aerco VBP (http://www.aereco.com.pl/product/vbp).
- 11 odpowiedzi
-
- akustyczne
- elastyczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To jakim cudem to działa tak cicho? U znajomego w bloku jest też wentylacja hybrydowa z wentylatorem na dachu, kanał metalowy, prostokątny ale polem przekroju będzie równoważny 14cm okręgłego (jak u mnie) i nawet po kompletnym wyjęciu kratki - identyczna jak u mnie - Aerco hybrydowa - nie słychać prawie nic. A powietrze leci elegancko - ciąg jest. Czy może to kwestia cichszych wentylatorów? U mnie - zmierzyłem telefonem komórkowym więc to nie profesjonalne urządzenie ale mimo wszystko jakiś pogląd daje - jest około 65dB od strony ssawnej. To samo podaje producent na przykład dla 1400 obrotów tego wentylatora: http://www.uniwersal.com.pl/dask-160,productcard,1 plus/minus we wszystkich częstotliwościach. Przecież to (chyba) samo z siebie w kanale nie zginie - raczej powinno się jeszcze wzmocnić. Co masz na myśli? Zgiąć tłumik? Kanał z kształtek ma jakąś określoną wysokość już, nie dam rady się do niego dostać i wyburzyć kawałka (musiałbym albo wyburzyć szacht albo dach rozebrać - a jest na rąbek z blachy więc dach do wymiany). Mogę ewentualnie próbować dołożyć jakąś podstawę ale obok mam inne kominy (spalinowy, kanalizacja) i nie ma za bardzo jak się z tym zmieścić. Zresztą jeżeli są obok różne kominy to muszą być one chyba na różnych wysokościach? Musiałbym jakoś kombinować ze skróceniem tego spalinowego bo teraz od najmniejszego idąc mam : kanalizacyjny, wentylacyjny, spalinowy. Przy czym nie wiem czy to dobrze mieć spalinowy niżej niż wentylacyjny - żeby ten wentylator wyrzucając powietrze nie wtłaczał spalinowemu z powrotem tego co wyrzucił (kocioł dwufunkcyjny i komin też dwa w jednym - wlot i wylot). Mam miejsce natomiast żeby ten tłumik jakoś "zgiąć". Zawsze to kilkadziesiąt centymetrów zyskam, ale stracę chyba ciśnienie nieco.
- 11 odpowiedzi
-
- akustyczne
- elastyczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A co się stosuje w zamian? Skrzynka rozprężna przy wentylatorach załatwia sprawę szumów? Czyli poprawne podłączenie to: wentylator - przewód elastyczny - tłumik - przewód elastyczny - kanał ceramiczny? Najmniejszy tłumik jaki widziałem w ofertach to 70cm, będzie mi się bardzo ciężko zmieścić pomiędzy wejściem do kanału a wejściem nasady wentylatora. Tak, o stałym wydatku - Fenko 150, 1400 obrotów/min. Raczej nie jest to ten scenariusz - mam kratki hirtosterowalne - gdy ustawię je na najmniejszy przepływ to ciągu grawitacyjnego prawie nie ma. Wentylator nie chodzi - cisza. Włączam wentylator - głośno. Wywalę kratki zupełnie - czyli rusza grawitacja - jest cicho. Włączę wentylator - ten sam dźwięk. Niestety wentylacja u mnie jest tak zaprojektowana że jest kanał zbiorczy z sąsiadem więc wentylator musi być cały czas włączony. Gdybym nie miał tego kanału zbiorczego to pewnie dawno bym te wentylatory wypierdzielił i polegał na grawitacji. Producent wentylatora podaje że poziom ciśnienia akustycznego to 41dBa. Tyle tylko że czytam na jego stronie że taki wynik otrzymali po testach z tłumikiem Przykładałem ucho do wentylatora od strony ssawnej - to co słyszę w kanale to jego praca na 99%.
- 11 odpowiedzi
-
- akustyczne
- elastyczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ale w budynkach wielorodzinnych już są (np. kanał zbiorczy z łazienek do wentylacji hybrydowej) ? Zgadza się? Jeżeli chodzi o tłumiki, to czy tłumiąc dźwięki w kanale nie oddają one ich w jakiś sposób na zewnątrz tłumika? U mnie tłumik będzie musiał być zainstalowany tuż pod dachem - częściowo nawet przez niego przechodzić. Obawiam się tego że jeżeli wyemituje dźwięki "w bok" to rozejdą mi się one po dachu po całym poddaszu.
- 11 odpowiedzi
-
- akustyczne
- elastyczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O - i to jest cenna informacja. Zawsze zastanawiałem się dlaczego wnętrze np. skrzynki tłumiącej jest wyłożone materiałem wyciszającym który nie jest niczym osłonięty. Jeżeli nie ma szczelnej izolacji pomiędzy wełną a powietrzem przechodzącym przez skrzynkę / tłumik to czy w kanałach mokrych trzeba jakoś serwisować te tłumiki? Jaką mają one żywotność?
- 11 odpowiedzi
-
- akustyczne
- elastyczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam w domu wentylację hybrydową z wentylatorem zainstalowanym na dachu. Kanały wykonane są z kształtek ceramicznych i są połączone z wentylatorem za pomocą elastycznego kanału flex. W pomieszczeniach wentylowanych słychać wyraźnie szum. Prędkość powietrza w kanale jest poniżej 5m/s. Szum jaki słychać na 99% pochodzi od pracy wentylatora. Z tego co czytam w różnych opracowaniach dotyczących wentylacji nisko/średnio-ciśnieniowej, od strony ssawnej wentylatora powinno się używać tłumików szumów lub montować wentylatory na skrzynkach rozprężnych: http://www.aereco.com.pl/wp-content/uploads/2014/08/SYSTEM-VBP-HIGRO-AERECO.pdf http://www.warsztatarchitekta.pl/doc/szkolenia/elementy%20akustyczne.pdf U mnie nie ma ani jednego ani drugiego - kanał ceramiczny połączony jest za pomocą około 80cm rury flex z wentylatorem. Mój wentylator jest wprawdzie stosunkowo "cichy" według producenta, bo około 40dB, z tym że doczytałem że badania przeprowadzono z użyciem tłumików (sztywnych) Jaki tłumik najlepiej wygłuszyłby szum pochodzący od wentylatora? Kanały wychodzą z pomieszczeń mokrych więc jeżeli dobrze rozumuję to nie mogę użyć zwykłych kanałów flex owiniętych wełną*z perforacją wewnętrznego płaszcza - po jakimś czasie wełna zmieniłaby się w błoto. Oglądam różne typy tłumików na stronie Alnora (http://www.alnor.com.pl/index/produkty-pl/tlumiki-kanalowe/tlumiki-elastyczne/slefl.html) i wszystkie z nich mają jakąś wewnętrzną perforację - chyba to jest "główny środek" tłumiący - ale czy pomiędzy tą perforacją i wełną jest jakaś warstwa paroizolacyjna?
- 11 odpowiedzi
-
- akustyczne
- elastyczne
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wentylatory są świeżo wyważone - nie drgają Źle użyłem terminów fizycznych - buczenie instalacji to być może nie rezonans ale przenoszenie na dach drgań które być może wynikają z ruchu (rozprężenia) powietrza w rurze spiro. A problemy mamy dwa - buczenie poza kanałem i szum w kanale.
- 9 odpowiedzi
-
- głośna
- hybrydowymi
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Niestety nie udało mi się nigdzie znaleźć węża gumowego z odpowiednią średnicą. Przemyślałem temat jeszcze raz i wydaje mi się że są dwa problemy: 1. Buczenie słyszalne wszędzie na poddaszu 2. Szum przy kratkach wentylacyjnych AD 1. Buczenie słychać w pokoju oddalonym od kominów, przy zamkniętych drzwiach. Wygląda to tak jakby dudnienie przenoszone było po dachu (rezonans?). Co ciekawe nie dotyczy to wszystkich kanałów - jeden z nich zachowuje się całkiem przyzwoicie - nie słychać buczenia. Niestety nie mam tego już jak porównać, ale zastanawiam się czy w przypadku tego dudniącego kanału rura spiro nie jest bardzo sztywno wciśnięta w płytę OSB (2 zdjęcie z góry) i powietrze pracujące w spiro nie przenosi przez płytę dudnienia na resztę dachu. Podobne dudnienie słyszę gdy włączę okap w kuchni - kanał z okapu jest wyprowadzony na dach przez krótki odcinek również za pomocą spiro przechodzącego przez płytę OSB. Myślę o zastosowaniu rury spiro o takiej samej średnicy jak kanał (14cm) i włożeniu jej w tą istniejącą rurę spiro (ona jest szersza niż kanał, ma z 18cm) z zachowaniem odstępu pomiędzy nimi - drgania nie powinny się przenosić a pustka pomiędzy nimi też może co nieco wyciszyć. AD 2. W pomieszczeniu wentylowanym słychać szum powietrza. Wyłączę nasadę - szumu nie ma. Zastanawiałem się czy nie robi się gwizdek, ale chyba nie. Jeżeli na pierwszym biegu nasada wyciąga 120m3/h to przy średnicy kanału 12,5cm (a ja mam 14) prędkość to 3-3,5 m/s. wg tego wykresu (http://poradnikprojektanta.pl/wp-content/uploads/downloads/2015/02/nomogram_przewody_wentylacyjne_SPIRO_do_500mm.pdf). Szum nie pochodzi według mnie z prędkości powietrza w kanale ale z szumu jaki generuje wentylator i w kanale ulega on wzmocnieniu (to prosty, ceramiczny kanał w dół*na kilkanaście metrów). To chyba możliwe? Szum da się słyszeć również przy silnym wietrze - cofce gdy wentylator jest wyłączony. Wydaje mi się że to szum powietrza przy wyjściu na dachu tak się*propaguje. Jeżeli nie chcę zastosować podstawy tłumiącej i nie chcę burzyć*kanału wsadzając tam tłumik, to może użyć czegoś takiego http://www.jeven.pl/PL-H32/inno.html ? Nadaje się to do przewodów z łazienek / kuchni? Od pionowego kanału mam poziomy okrągły odcinek około 16cm więc mógłbym to wsadzić.
- 9 odpowiedzi
-
- głośna
- hybrydowymi
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy mógłbyś proszę wkleić mi link do czegoś co określasz jako "karbowany łącznik z miękkiej gumy" ? Coś takiego dostanie się w marketach budowlanych? Nie kojarzę nigdzie żebym widział gumowe kanały o średnicy kilkunastu centymetrów... Sprawdzimy na jednym wentylatorze
- 9 odpowiedzi
-
- głośna
- hybrydowymi
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
1. Wirnik jest wyważony - zdjąłem nasady, podpiąłem nasady tak aby kręciły się z maksymalną prędkością i nie wyczuwam żadnych drgań w dłoniach. 2. Niejednorodne bo z innego materiału czy o różnej średnicy? 3. Wkurzyłem się i wyłączyłem ręcznie te nasady - gdy wentylacja działa na zasadzie grawitacji nie słychać żadnych szumów
- 9 odpowiedzi
-
- głośna
- hybrydowymi
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam 3 nasady hybrydowe Fenko na rurę PVC wyciągające powietrze z kanałów wentylacyjnych w łazienkach i kuchni. Instalacja została policzona w taki sposób (mnie nie pytajcie dlaczego tak), że nasady są cały czas uruchomione. Niestety, powoduje to duży dyskomfort - na całym poddaszu słychać buczenie - w jednym miejscu bardziej, w drugim mniej ale buczy wszędzie i cały czas. Jedna nasada na pierwszym biegu wyciąga 120 m3/h przy ciśnieniu akustycznym 33 dBA. (http://www.uniwersal.com.pl/nasada-hybrydowa-fenko-na-rure-pcv,productcard,43) Podstawy są wyważone, nie są zabrudzone, nie drgają. Połączenie z kominem (wybudowany z gotowych ceramicznych kształtek) jest zrobione z rury spiro i szczerze mówiąc to tutaj upatruję źródła problemu. Pokrycie dachowe jest z blachy na rąbek, na deskowaniu z płyty OSB. Mam porządną izolację, 33cm dobrej wełny więc to połączenie nasady z kanałem wydaje mi się słabym punktem, tym bardziej że komin kończy się*u mnie pod krokwami - jak na zdjęciu. Jest on przeciągnięty przez warstwę wełny właśnie za pomocą rury spiro. Jakie widzicie możliwe rozwiązania tego problemu? Myślę o włożeniu w spiro (jest kilka centymetrów szersza niż kanał) rury Termoflex albo Sonoduct z izolacją 5mm. Nie wiem jednak czy jest do dobre rozwiązanie ze względów higienicznych. Są to mokre kanały, a Sonoduct jeżeli przeczytać opis ma perforacje na wewnętrznej części folii, tak więc para wodna dostawałaby się do wełny. Z drugiej strony stosuje się te rury chyba również do takich kanałów? Mogę też spróbować włożyć w spiro rurę PVC i napchać czegoś dookoła. Kanał ma 14cm, jeżeli włożę rurę tej samej średnicy to pozostaje mi miejsce aby napchać czegoś pomiędzy nią a spiro. Być może, jako doświadczeni specjaliści znajdziecie tutaj jeszcze jakieś inne źródło problemu - ja podejrzewam to spiro ale jestem kompletnym laikiem w temacie wentylacji. Chciałbym uniknąć instalacji podstawy tłumiącej - nie mam typowego murowanego komina na dachu i taki kwadrat na połaci wyglądałby u mnie tragicznie.
- 9 odpowiedzi
-
- głośna
- hybrydowymi
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Co myślicie o Ventia Metal?
- 3 odpowiedzi
-
- aluminiowa?
- blache
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dach będzie kryty blachą aluminiową. Pod blachą a nad szczeliną wentylacyjną mamy płyty OSB. Co powinno zostać położone pomiędzy blachę a płytę OSB? Producent pisze w schematach o membranie. Z drugiej strony na tym forum spotkałem się z opiniami że na płytę tylko folia gdyż przy membranie występuje efekt tropiku. A może jakaś "włochata" warstwa przekładowa? (Niby przy aluminium niekoniecznie) Jakiego producenta polecacie tak aby ta membrana/folia się po kilku latach nie rozpuściła? Dach ciemny wystawiony na stronę południową więc będzie grzało.
- 3 odpowiedzi
-
- aluminiowa?
- blache
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy mógłbyś proszę pokazać mi jakieś zdjęcie/rysunek/cokolwiek jak to powinno wyglądać?
-
Mam w mieszkaniu tynk maszynowy i założone narożniki podtynkowe. W najbliższym czasie ekipa zabierać się będzie za szpachlowanie. Mój spec twierdzi, że nie ma sensu dawać narożników aluminiowych. Tłumaczy, że narożniki podtynkowe - owszem - mogą zardzewieć ale jak będę je polewał wodą - a przecież tego robić nie będę. Generalnie według nich - szpachlowanie, żadnych narożników aluminiowych. Jednak z kim bym nie rozmawiał, kto ostatnio wykańczał mieszkanie to miał takie narożniki zakładane. Co doradzacie? Ja jestem zielony w tym temacie i nie wiem co myśleć.
- 10 odpowiedzi
-
- aluminiowe
- narożniki
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cały czas drążę temat i wnioski są takie, że dach nie jest wykonany zgodnie z projektem (to dom od dewelopera więc ja nie miałem nad tym nadzoru). W sumie to w moim przypadku chyba lepiej niż gorzej... Wygląda to tak, że bezpośrednio nad krokwiami jest membrana dachowa (to jest chyba Ventia), potem łaty/kontrłaty, nad nimi płyta wodoodporna - do tego momentu jestem pewien, nad tym folia (albo jeszcze raz membrana - spec twierdzi że to jest folia, ale jak patrzę z dołu w malutką szparkę pomiędzy płytą OSB a oknem to spód tej folii wygląda tak samo jak spód membrany nad krokwiami więc nie jestem pewien, zresztą prawdę mówiąc nie mam pojęcia czym się różni folia od membrany). Pokrycie z blachy nie jest ułożone bezpośrednio na tej płycie - przynajmniej tak to wygląda bo chodząc po dachu w niektórych miejscach blacha się*delikatnie "ugina" a kilka centymetrów obok jest jakby na czymś twardym - więc wygląda to na ruszt. Wszystko to jeszcze potwierdzę z dekarzem. Zarówno membrana jak i następna warstwa (czy to membrana czy folia) są wywinięte do okna. Jeżeli chodzi o same okna, to na 100% są one źródłem przecieków dookoła. http://i.imgur.com/dnNdBQbpd__.jpg http://i.imgur.com/Lb16ml4pd__.jpg http://i.imgur.com/w4cWRzApd__.jpg http://i.imgur.com/pDZFlMWpd__.jpg http://i.imgur.com/dBY93Bdpd__.jpg http://i.imgur.com/hGVPbe7pd__.jpg http://i.imgur.com/4otbPgTpd__.jpg
-
Posłużę się może fragmentem planu: http://i.imgur.com/GxxNUYSpd__.jpg Wychodzi na to że jest źle. Co byś radził w tej sytuacji? Czy zrobienie tego dachu od początku jest jedynym wyjściem? Czy jest rzeczywiście aż tak źle?
-
Cytując artykuł z tej strony: http://www.budujemydom.pl/dachy-i-rynny/16394-krycie-wstepne-dachu-stromego Być może po prostu ja coś źle rozumiem
-
Niestety nie wiem - dom był kupiony od dewelopera, z dołu patrząc nie jestem w stanie tego stwierdzić (chyba), a wiarygodnej informacji niestety od niego nie otrzymam. W piątek dekarz ma odkręcić część obróbki dookoła okien żeby zobaczyć co tam się dzieje - być może będę w stanie wtedy tam zajrzeć i sprawdzić. Rozumiem że wykonanie takiego dodatkowego kołnierza dookoła okna to rzecz obowiązkowa? Patrząc z dołu to mogę włożyć palca w te nacięcia w membranie w rogach okien, więc raczej tam żadnego dodatkowego kołnierza nie ma - chyba że montuje się go wyżej, nad płytą (nad membraną i krokwiami jest płyta wodoodporna)
-
Tak, te zdjęcia przedstawiają górę okna. To w górnej jego części występuje większość zacieków. Na dole widać plamy ale zdecydowanie mniej. Wykonawca tłumaczy się że w momencie gdy robione były te okna nie było dla nich dostępnego kołnierza systemowego. Stąd to rozwiązanie z wygięciem blachy z dachu. Czy może chodzi ci o kołnierz z membrany pod spodem (tej którą jest pokryty cały dach) - przepraszam, nie jestem znawcą w tej dziedzinie, mogę mylić pojęcia Część plam jest być może po pile, ale te przedstawione na zdjęciu są mokre. Po wyjęciu wełny woda spłynęła po krokwi na podłogę. Wylało się jej jakieś pół szklanki. Wydaje mi się że to zbyt dużo aby stwierdzić że jest to zawilgocenie pochodzące z wnętrza budynku.
-
Mam tylko takie zdjęcia, w razie potrzeby mogę zrobić więcej. Na tyle co widzę to dodatkowego kołnierza nie ma, jest ten wykonany ręcznie z blachy od dachu. http://i.imgur.com/wS9YWLipd__.jpg http://i.imgur.com/Otxb4tBpd__.jpg http://i.imgur.com/1ep8Gflpd__.jpg http://i.imgur.com/TjmO28fpd__.jpg
-
Dom jest jeszcze nie zamieszkały, jest w nim cały czas utrzymywana temperatura > 15C i działająca wentylacja mechaniczna. Dość szczelnie ułożona była wełna mineralna, wszystko przykryte folią paroizolacyjną i GK. Czy to rzeczywiście możliwe?
-
Poprawiam izolację termiczną dachu w domu i po odbiciu płyt i odchyleniu wełny moim oczom ukazał się taki oto "piękny" widok: http://i.imgur.com/wMNxakcpd__.jpg http://i.imgur.com/htGoOywpd__.jpg Każde okno dachowe ma w rogach tak samo zamocowaną membranę, a raczej jej brak - jest nacięta i dociągnięta na boki. Czy to ma jakieś uzasadnienie? Bo według mnie to zwykłe niedbalstwo. Dodatkowo widać zawilgocenie dookoła. Najprawdopodobniej jest to efekt roztopów bo przy deszczu nic nie przeciekało w dachu (aluminiowy, na rąbek stojący). Tak czy siak, roztopy czy nie, to nie powinno to chyba spływać po membranie a zostać zatrzymane przez warstwę wyżej? Jakieś pomysły jak można temu zaradzić bez rozbierania dachu ? (Wydaje mi się że się nie da, bo trzeba znaleźć pierwotną przyczynę, ale pytam na wszelki wypadek - co to może deweloper wymyślić)
-
Poddasze użytkowe (dach skośny) ocieplone jest wełną mineralną 15cm nieznanego producenta i o nieznanym współczynniku λ (dom od dewelopera, wiarygodnej informacji nie uzyskam...) Chciałbym docieplić to poddasze do grubości około 30cm. Zależy mi na bardzo dobrej izolacji i jestem zdecydowany na obniżenie wysokości pomieszczenia. Co byście radzili? Czy wystarczy gdybym zostawił te 23cm i dołożył 10cm wełny λ=0,030W/mK (np. isover multimax 30) ? Z jakimi granicami współczynnika λ się spotkaliście? To co mi się udało znaleźć to od λ=0,044 (knauf) do λ=0,030 (isover multimax 30). Muszę przyjąć że te 23cm są wykonane z wełny o słabej jakości. Zastanawiam się jaki najbardziej pesymistyczny współczynnik λ powinienem przyjąć do obliczeń. 0,044 to jest najgorsze co można spotkać? Z góry dziękuję!