WITAM wysłałam już do nich również list polecony i nadal cisza. Nie wiem co mam teraz zrobić, żeby chociaż oddali wszystkie dokumenty im powierzone, ponieważ te wszystkie wymagane mapki nie były tanie.Chyba zwrócę się do prawnika o poradę. pozdrawiam
Mam podobną sytuację. W październiku wysyłałam podpisane pełnomocnictwa, mapki oraz kasę. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam żadnej informacji, pomimo wysłania kilku zapytań. Chyba trafiliśmy na naciągaczy. pozdrawiam
Witam proszę napisać jak zakończyła się ta sprawa. Również w październiku powierzyłam im sprawę o odszkodowanie, wysłałam dokumenty, wpłaciłam pieniądze i cisza. Bardzo proszę o informację. pozdrawiam