john80

No może przesadziłem, właśnie coś mówił o tym, ze jak kondensacja zachodzi czy jak jest mróz i się skropli woda, ale przy małych nieszczelnością tez nie ma co za bardzo panikować, bo takich czasami się nie wykryje nawet (bo są na tyle małe, ze zanim się zorientujesz to odparuje) i dopiero jak jest duża nieszczelność (tak jak latem miałem membranę cała mokra w kilku miejscach z zaciekami i wtedy wymieniono te wkręty ) to trzeba sprawdzić szczelność dachu. Może wcześniej napisałem mało precyzyjnie.

Cześć, dzięki za odpowiedź. Dzisiaj była ekipa i to niby nieszczelność przy oknie spowodowała, że woda poleciała na belkę. Dali w tym miejscu membranę i zobaczymy. Czy to prawda (bo tak twierdził ten człowiek), że niewielkie nieszczelności się zdarzają i od tego jest membrana, żeby woda ściekała do rynny, dopiero jak mowa o dużych ilościach wody lub dziurze, to zaczyna się problem i póki elementy drewniane nie mokną, to jest ok... To prawda czy takie gadanie do kogoś kto się nie zna? Nie wiedziałem nawet, że t membrana jest połączona z rynną.

Nie, nie - dach będzie naprawiony. Lada dzień przyjdzie ktoś od dewelopera Pytałem czy to, że kilka razy zalało drewno, mogło je mocno osłabić? W końcu drewno regularnie moczone i suszone staje się kruche, nie wiem tylko ile trwa taki proces.

Jaki to ma wpływ na bezpieczeństwo? Czy drewno mogło mocno osłabnąć od moknięcia co jakiś czas? Czy raczej od czegoś takiego zawalenie nie grozi?

Chodziło mi o ten drewniany i częściowo mokry element ze zdjęcia, na którym opiera się dach Z Twojego zdjęcia wynika, że mokre były zarówno krokwie, jak i płatwie.

A w Twojej karierze często takie rzeczy się zdarzają? W sensie czy widujesz takie zalane elementy lub wkręty nieszczelne? Myślisz, że belka powinna być wymieniona czy przy 3 letnim budynku nie grozi zawalenie dachu od lekkiego zalania belki jak na zdjęciu?

No ok, ale czy delikatnie mokra membrana to coś złego? Pisząc, że pod membraną, to masz na myśli np. Podłogę strychu, tak? Sorry, ze tak dopytuje, ale się nie znam na tym. Czyli skoro belka jest mokra to znaczy, że albo nie ma pod nią membrany, albo za dużo wody puszczają wkręty...

Nie do końca rozumiem Czyli jeżeli membrana jest mokra, ale woda nie kapie na wełnę (podwieszany sufit poniżej) lub podłogę strychu to znaczy, że tak może być i wszystko jest ok, a membrana spełnia swoją rolę? Czy odwrotnie - membrana nie powinna mieć oznak zalania (a osady z wody wskazują, ze przed naprawą, to prześcieradło czy membrana były regularnie mokre)? No i co z belką? Rozumiem, że między dachem a belką membrany nie ma i jak wkręt nie jest szczelny to zalewa belkę?

Hej, mieszkam w domku podobnym do bliźniaka. Zakup (odbiór od dewelopera) odbył się*3 lata temu. Latem zeszłego roku, zarówno ja, jak i sąsiad po swojej stronie zauważyliśmy zacieki na belkach podtrzymujących dach (drewnianych) jak i na materiale (wygląda jak płótno lub prześcieradło). Zostało to zgłoszone do dewelopera i naprawione (niby niektóre wkręty miały sparciałą gumę). Nie wiem na ile to wadliwa partia wkrętów, na ile niskiej jakości wkręty - ale ok. Całkiem niedawno sytuacja się powtórzyła, w innym miejscu i tylko jednym (póki co) zauważyłem mokrą belkę podtrzymującą dach (zdjęcie załączone). Niedługo przyjdzie znowu ktoś od dewelopera i oceni sytuację (ja stawiam znowu na te wkręty). Mam w związku z tym kilka pytań: 1. Czy takie sytuacje się faktycznie zdarzają dość często czy raczej wszystko wskazuje na to, że takie sytuacje będziemy mieli również po okresie rękojmi (5 lat), bo materiały są niskiej jakości - chodzi mi o to, czy faktycznie po wymianie kilku wkrętów, tych, które były źle wkręcone/słabej jakości, problem powinien ustać? 2. Czy jeżeli przez kilka miesięcy belka mokła i wysychała, to czy mogła osłabnąć na tyle mocno, że stworzy ryzyko zawalenia się dachu? 3. Wiem, że to nie forum prawnicze, ale czy ktoś orientuje się, czy jeżeli po drugim takim wymienianiu wkrętów, w razie trzeciej sytuacji, mamy z sąsiadem prawo żądać wymiany wszystkich wkrętów, czy skoro usterka występuje i jest naprawiana, to tak można w nieskończoność? Ogólnie kontakt z deweloperem jest ok, nie opóźnia naprawa itp, ale jak już skończy się rękojmia to takie "łatanie" spadnie na nas, albo wielotysięczna wymiana tych wkrętów...

Tak, od zamontowania cały czas korzystam. Po wymianie gniazdka również. Wszystko było ok do dzisiaj. Nikt nic nie majstrował. Czy to oznacza, że pompa się psuje lub jakiś element pompy? Czy jest możliwe, że wyłącznik sam się rozregulował lub w wyniku prac przy gniazdku?

Mirko hydraulicy pomocy :/ Mam hydrofor MHV 1300 Innox. Na tym wskaźniku (który chyba pokazuje przy jakim ciśnieniu pompa się załącza) było ustawione 3 (bary?) i wtedy pompa miała się załączać (zrobiłem zdjęcie zaraz po zamontowaniu przez fachowców. Dzisiaj pompa zaczęła kręcić i jakby nie mogła uzupełnić zbiornika (a ma tylko 80 litrów). Wyłączyłem ją i zadzwoniłem do hydraulika. Okazuje się, że teraz jest 4,5 na tym wskaźniku i pompa nie ma siły dobić takiego ciśnienia, dlatego chodzi non stop :/ Pytanie brzmi - co mogło spowodować samoistny wzrost tej wartości kiedy pompa się załącza? Ja tego nie zmieniałem, nikt inny nie miał do tego dostępu. 2 tygodnie temu gniazdko do której pompa jest podłączone było zmieniane przez elektryka na nowe i przeniesione wyżej. Czy brak prądu i przy okazji zrobienie próby na różnicówce mogło to zmienić (elektryk miał jakieś urządzenie, które sprawdzało czas reakcji bezpieczników itp)? Hydraulik twierdzi, że te wartości reguluje się manualnie... Jakieś pomysły?

Cześć, obecnie mam drzwi Gerdy klasy RC2 i chciałbym je zamienić na Diere Asso 5, które mają RC4. W marketingowego bełkotu, to nawet Ethan Hunt by ich nie sforsował Jednak życie jest życiem. Zależy mi na czymś lepszym niż obecne drzwi, gdzie futryna siedzi na kilku wkrętach i piance... Te Asso 5 wyglądają na dobre drzwi, mają wiele rygli itp, jednak mimo tego mają fatalne opinie na Ceneo... praktycznie każdy na coś narzeka, że głośne, że szybko się niszczą itp. Wiadomo jednak,*że tutaj oliwy może dolewać jakiś konkurent. Co do tego, że nie wyciszają, to za dopłatą 300 zł są dodatkowe elementy w tym wełna mineralna, więc może ludzie kupili bazowe modele i się dziwią... W każdym razie kilka lat temu była w Polsce fala włamań do mieszkań z drzwiami Dierre, bo okazało się, że za kilkaset złotych można kupić uniwersalny klucz i bez niszczenia, po cichu otwierać drzwi. Wtedy zastosowano nowy system Lock-trap No i teraz pytania: 1. Czy ktoś z Was posiada drzwi tej firmy (a najlepiej ten model) i jest zadowolony/zadowolona i nie miał problemów z ewentualnym serwisem? 2. Czy domyślne wkładki (w tym lock-trap) są ok czy może je zmienić na Abloy Protec 2 lub inne? 3. Czy polecacie coś innych firm? Pozdrawiam!

Hej, mam pytanie, czy klej do glazury (płytek) ma właściwości szkodliwe dla zdrowia? Czuć go w całym mieszkaniu, a mam małe dziecko i nie wiem czy wywieźć je do teściów :/ Klej to Ceresit 17, wcześniej jeszcze ściany były gruntowane przed malowaniem, a jutro będzie malowanie farbami akrylowymi w przedpokoju (chociaż czytałem, że podobno akrylowe nie są szkodliwe).

Panowie, dziękuję za zainteresowanie tematem. Pompa ma symbol MQ345. Sprawdziłem dokładnie i niestety żadnego zbiorniczka dodatkowego nie ma przy pompie. Z tego co wiem, to żaden z moich sąsiadów takiego zbiornika nie ma, a jednak pompa załącza się tylko kiedy jest użycie wody (pralka, kąpiel itp). Na 30 mieszkań tylko u mnie to występuje. Co gorsze, tak jak wspomniałem - pompa była już raz sprawdzana i dostałem nową z serwisu i działa dokładnie tak samo, załącza się nieregularnie, czasami 10 minut po spuszczeniu wody, a czasami po 4 godzinach. Serwis dewelopera sugeruje, że pompa jest bardzo czuła i może mam jakiś minimalny wyciek, że nawet roszenie na przewodzie i uszczelce może to powodować. Sprawdziłem i wszystko jest szczelne, wszędzie sucho. No i gdyby to był wyciek to pompa by załączała się regularnie, a nie losowo. Jeżeli zdecyduję się wysłać pompę ponownie na serwis, to jeżeli niczego nie stwierdzą, pokryję koszt diagnozy i montażu z własnej kieszeni Dlatego chciałbym wyeliminować inne przyczyny... Próba ciśnieniowa na rurach (5 atmosfer) zrobiona przez hydraulika nie pokazuje spadku ciśnienia po nabiciu... EDIT: Jeszcze jedno pytanie - czy taka próba podniesienia ciśnienia do 5 barów w instalacji domowej mogła uszkodzić rury?

Ciężko powiedzieć A jak wygląda taki zbiorniczek i gdzie jest podłączony? Mogę zrobić kilka zdjęć pompy, jeżeli to Ci coś podpowie? Pozdrawiam!