Witam
to jest mój pierwszy post i proszę o wyrozumiałość jeśli rozpoczęłam temat który był już poruszany.
Otóż sprawa wygląda następująco: moi rodzice są właścicielami nieruchomości na działce kl III o powierzchni mniejszej niż 0,5 ha znajdującej się w centrum wsi. Chcieli rozpocząć przebudowę tego domu polegającą na adaptacji poddasza wraz z podniesieniem dachu na cele mieszkalne. Wystosowany został odpowiedni wniosek do Gminy o wydanie WZ. Pani z Gminy zadzwoniła i powiedziała że niestety decyzja zostanie wydana odmowna ponieważ moja mama już nie posiada statusu rolnika (2 lata wcześniej sprzedała ziemię) i nie może rozpocząć budowy na działce o kl. III W akcie notarialnym widnieje jeszcze jako rolnik. Powiedział też że ziemia musi być odrolniona. Po zmianie przepisów, które chronią ziemię o kl. I-III wydaje się to mało realne i już tracę nadzieję na to że sprawa znajdzie swój szczęśliwy finał... Mam kilka pytań które mnie nurtują, a na które nigdzie nie znalazłam odpowiedzi:
1) czy rzeczywiście to że mama była kiedyś pełnoprawnym rolnikiem nie ma znaczenia? (czy fakt że była nim kiedyś nie ma znaczenia? - jest to poparte jakimiś przepisami?
Wyczytałam kilka możliwości rozwiązania tego problemu chociaż nie wiem czy to ma jakikolwiek sens:
1) wynająć geodetę żeby zrobił wykaz zmian gruntowych
2) wynająć klasyfikatora gruntów żeby sprawdził czy faktycznie takiej bonitacji jest gleba
3) złożyć wniosek do Gminy o zmianę przeznaczenia gruntów rolnych
4) znalazłam jeszcze zapis że żeby uzyskać WZ na budowę na działce rolnej kl I-III tzreba na wniosek wójta uzyskać zgodę ministra na odrolnienie. (jakie są na to szanse?)
Wyszło masło-maślane ale mam nadzieję że choć trochę zrozumiałe
Bardzo proszę o pomoc i będę wdzięczna za jakiekolwiek porady!