Dzięki za info, faktycznie kapania na auto nie brałem pod uwagę, ale rowery raczej zamierzam wieszać po sezonie, ten temat odpadnie. Na razie rowery wiszą upchnięte na ścianach. Ale za chwilę dojdzie 29er i jakieść 1,80 na niego i 26" dla syna, i treking żony i 20" drugiego syna i stary 26" żony. Do tego wspomniane okna i nieszczęsne prowadnice na bramę garażową - gdyby nie to to rowery bym wieszał na wieszaku - ale tu trzeba albo nisko zawiesić rower, żeby łatwo go powiesić, albo skakać z rowerem po drabinie jak wisi wysoko, dlatego wymyśliłem windę. Garaż chyba ma standardową wysokość w najniższym punkcie. Jak wjadę autem do garażu to mam mok 0,5 z każdej strony, szału nie ma. Nie wiem co jest pod karton-gipsem na suficie, ale z tym raczej nic nie będę robił, dlatego rozważam szyny przez całą szerokość garażu, ale nie wiem czy w ogóle pomysł ma sens.