Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DJ_Mouse

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Częstochowa

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

DJ_Mouse's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Trochę pospieszyłem się z tym postem jak się okazało, w gminie jest plan zagospodarowania, na planie widać pięknie moje budynki rozrysowane na mapkach i fotce z satelity, w starostwie okazało się, że również w ewidencji budynków wszystko jest w porządku, a w księdze wieczystej ani słowa o budynkach. Teraz zostało mi wyprostowanie adresu w tych rejestrach u starosty, bo w każdym moja działka ma inny numer (zaświadczenie podobno już jest w gminie) zrobić wypisy z rejestru gruntów i budynków a potem złożyć wniosek o sprawę sądową w wydziale ksiąg i ujawnienie istniejących zabudowań w księdze... Nie sądziłem, że droga do wyprostowania papierologi jednej działki może być tak zawiła, i cała afera w więszości przez błedy w księdze wieczystej, w zasadzie już od lat 70tych... w każdym razie dziękuje za odpowiedzi
  2. I tutaj się kolego mylisz, odpal leda 5 watt (oczko) na 10 minut i dotknij go dłonią - zaręczam że będzie gorący o ile się nie oparzysz Dzisiejsze "ledy" nie mają już mocy 20mW tylko nie jednokornie osiągają powyżej jednego wata - a takie wydzielają już sporo Ciepła i potrzebują radiatorów do chłodzenia bo kilka sekund pracy takiej diody bez odprowadzenia ciepła skutkuje jej spaleniem.
  3. Witam wszystkich forumowiczów. Przejrzałem forum i mniej więcej wiem jak powinienem "odrolnić ziemię" pod budowę domu, moja sytuacja jest trochę inna. Dostałem działkę o powierzchni 1340m2 na której stoi dom (wybudowany w 1964r.) i 2 inne obiekty gospodarcze (również murowane tylko kilka lat później). Wyprostowałem wszystkie działki które w przeszłości zostały odłączone i sprzedane, ale nie wypisane z księgi wieczystej. Działka posiada dostęp do drogi, która przekazana jest od 7 lat we własność gminy. Działka leży pod Częstochową, podlega pod gminę. Podczas formalności kredytowych Pani w banku oznajmiła mi, że moja działka ma status rolnej i nie może być ona zabezpieczeniem kredytu. Co w tej sytuacji powinienem zrobić żeby wyprostować tą sytuację? Procedura jest taka sama jak w przypadku odralniania "pola"? Na ulicy jest kilkanaście domów jednorodzinnych. Czy może być tak, że to jakaś pomyłka urzędnicza? W akcie notarialnym rzeczywiście jest wzmianka o działce rolnej zabudowanej domem mieszkalnym i dwoma gospodarczymi, ale nie wpadłem na to że może to stanowić jakiś problem, poprostu się na tym nie znam.. Bardzo proszę o podpowiedzi co powinienem teraz zrobić, kredyt na remont został wstrzymany, prace są już na półmetku i stąd też nerwowa atmosfera i troche bezradność, bo wyprostowanie księgi wieczystej do przepisu zajęło pół roku i jak się okazuje nie do końca się udało...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...