Witajcie, Zakupilismy do nowego domu koze Invicta Orense. Poczatkowo mial byc kominek, ale po wybudowaniu domu stwierdzilismy ze zajmie za duzo salonu, a koza bedzie nam pasowac do "stylu domu". Koza stoi na 1 pietrze domu. Mamy ok 5,4m komin od paleniska liczac wklad ceramiczny o wewnetrznej srednicy 25cm koza na wyjsciu ma 15cm. dolot powietrza z zewnatrz 10cm. Na poczatku nie mielismy strazaka i troche nam sie lalo do tego komina, i woda wyplywala w miejscu wprowadzenia rury z kozy do sciany. zostal zamontowany strazak, wraz z taka opaska. i powiedzmy ze deszcz to juz nie problem (nie pada ostatnio). Jednak jak zaczynamy palic to chyba w wyniku roznicy temperatur zanim sie nie nagrzeje wklad ceramiczny skrapla sie woda i leci mi po scianie, potem jak juz sie wszystko rozpali to nie ma takiego problemu. Piec instalowala dosc duza warszawska firma, twierdza ze nie mozna uszczelnic polaczenia miedzy rura a ceramicznym wkladem bo "pracuje" i tam jest to na taki wcisk i jakis sznurek (nie znam sie), jak sie dobrze napali to ta rura potrafi ok 8-10mm sie wysunac z wkladu, ale problem z przeciekaniem jest tylko jak sie zaczyna palic. I ze mam mokre drewno i dlatego tak sie dzieje, ale specjalnie kupilem suszone drewno trzymalem w domu obok pieca z dwa tygodnie i jak nim jednego dnia rozpalalem to i tak poleciala odrobinka wody. Mozecie poradzic co z tym problemem zrobic ? Zdjecia zeby pokazac problem: http://www.krzyss.com/zdjecia/inne/IMG_5324.JPG http://www.krzyss.com/zdjecia/inne/IMG_5332.JPG http://www.krzyss.com/zdjecia/inne/IMG_5335.JPG