siutek84
-
Liczba zawartości
28 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez siutek84
-
Pleśń nad oknami w bloku z cegły z 72 roku.
siutek84 odpowiedział siutek84 → na topic → My z mieszkań
adam_mk ogólnie to rozumiem, że w tym miejscu (nad oknem) ściana/sufit jest mocno wychłodzona, stąd skraplanie wilgoci. Mimo to zastanawiam się czy lepiej walczyć z tym od wewnątrz (czyli Twoim sposobem) czy też naciskać na spółdzielnię, by podziałali od zewnątrz (to pewnie dopiero na wiosnę, poza tym ciężko będzie to na nich wymusić, biorąc pod uwagę, że to ostatnia, czwarta kondygnacja). -
Witam, problem pewnie jakich wiele, ale interesują mnie nie tylko możliwości techniczne ale także odpowiedzialność za sytuację. Mianowicie: Od 9 lat mieszkam z rodziną w 55 metrowym bloku z cegły z 1972 roku. W 3 pokojach są kaloryfery, średnia temperatura to 19-20 stopni. Jedynie w kuchni nie ma kaloryfera oraz w łazience (jedyne pomieszczenie bez okien). Wszędzie są okna plastikowe, w uszczelkach wycięte szczeliny w celu obiegu powietrza/wietrzenia. Blok 3 lata temu ocieplony z zewnątrz. Mieszkanie szczytowe, na ostatniej, 4-tej kondygnacji. Niestety cały czas borykam się z grzybem nad oknami. w 2 pomieszczeniach z 3 bywa z tym różnie. raz mocniej, raz słabiej... Ale w trzecim pomieszczeniu stale rośnie mi nad oknem grzyb :/ Na ogromną skalę. Nie potrafię sobie z tym poradzić, co roku wycieram wszystko preparatem antypleśniowym, maluję farbą przeciw plamom i nic.. Grzyb jak był tak jest i nic sobie z tego nie robi. Wilgoć na belce nad oknem jest na tyle duża, że widzę jak zbierają się krople wody. Szyby okien co rano są całe zaparowane, w pokojach poustawiane pochłaniacze wilgoci, a i tak na parapetach zbiera się woda z okien. Pomieszczenia są codziennie wietrzone, temperatura jak pisałem wyżej 19-20 stopni, pochłaniacze wilgoci, blok zaizolowany. Nie wiem co ja jeszcze mogę ze swojej strony zrobić. W którym momencie powinienem zwrócić się z prośbą do spółdzielni a właściwie z żądaniem by coś z tym zrobili, bo w mojej ocenie ja od środka nic już więcej nie wydumam. Pewnie konieczne są prace na zewnątrz budynku, na dachu i tuż nad oknem. W załączniku fotki mojego ogrodu botanicznego. http://patryksiuta.pl/otherImg/20171230_105423.jpg http://patryksiuta.pl/otherImg/20171230_105434.jpg
-
Ps. ktoś mi wytłumaczy jak dodawać wpisy do swojego dziennika by były one "normalnie" a nie jako cytat?
-
Czas na aktualizację: Od ostatniego wpisu minęło 1,5 roku Ale coś się zaczyna dziać. - Projekt kupiony i zaadoptowany. - Pozwolenie na budowę uzyskane Niestety w dwóch ratach, bo najpierw uzyskałem pozwolenie na budynek usytuowany nie tak jak chciałem (kierownik budowy który przygotowywał mi dokumenty dał ciała), a następnie składałem wniosek o zmianę pozwolenia na budowę. Wczoraj odebrałem - Skrzynka energetyki już stoi na granicy działek i czeka na prąd, ja swoją - budowlaną - też postawiłem, odesłałem papiery, a wczoraj byłem podpisać umowę na świadczenie dostaw. Podobno w tydzień się wyrobią (swoją skrzynkę stawiali 9 miesięcy- rodziła się w bólach) - Woda... no właśnie... i tu się pojawia problem. dzisiaj była ekipa z wiertnicą, woda jest na poziomie 9 metrów co dla tradycyjnego hydroforu jest zbyt dużą głębokością Mam zatem kilka opcji, w najbliższych dniach się rozstrzygnie która wybiorę. Na wodociąg gminny na razie nie mam co liczyć. - Działka ogrodzona, wiec ekipa może wchodzić. - Brakuje tylko blaszaka Martwi mnie ta woda, ale coś wykombinować będę musiał.
-
Widzę, że trochę postów przybyło od mojej ostatniej wypowiedzi tutaj. Podsumuję zatem krótko: Od momentu zlożenia wniosku czekalem 9 miesięcy na postawienie skrzynki, natomiast oni sami dali mi w oficjalnym pismie tylko 14 dni na postawienie swojej skrzynkii i odesłanie formularza o gotowości instalacji... Oczywiście termin przekroczyłem kilkukrotnie, ale nikt się nie czepiał. Wczoraj podpisałem umowę na świadczenie dostaw energii - taryfa C. nie było innej opcji. Budowę rozplanowałem na kilka lat, w przyszłym roku nic nie będę robił, więc spróbuję albo przejść na taryfę G, albo całkiem rozwiazać umowę. Podpisana na czas nieokreslony, więc nie jestem uwiazany. Jednak przy zapotrzebowaniu 13kW miesięczna opłata przy taryfie C wyjdzie mi około 90zł (kobieta naliczyła mi jakiś rabat, tak bym miał ponad 100).
-
Tak więc pierwszą wizytę w urzędzie mam już za sobą: - Starostwo powiatowe, 2 kopie mapy zasadniczej 1:1000 w celu uzyskania warunków zabudowy. Koszt: 40,30 zł. Zacząłem się zastanawiać nad indywidualnym projektem. Na targach Budma 2015 trafilem na firmę zajmującą się budownictwem tradycyjnym, niskoenergetycznym i pasywnym. Taki projekt u nich to 40zł/m2 - całkiem nieźle. Pytanie jak z jakością?
-
-
Witam, jestem własnie w trakcie remontu sypialni i z żoną wymyśliliśmy, że do szarych ścian dorzucimy różowe akcenty. Niestety dwie posiadane przez nas lampki nocne, których nie chcemy się pozbywać, nie wpisują się w tą wizję ;-/ Niebieskie klosze trochę utrudniają sprawę. Macie pomysły czy gdzieś można kupić klosze do takich lamp?? ewentualnie czy są firmy, które w jakiś sposób mogłyby uszyć/zmienić nowe klosze? lampki takie jak na poniższym zdjęciu, z tym, że klosze niebieskie.
-
FARBA SZARA, szare farby do wnętrz, na ściany: odcienie, producenci, opinie
siutek84 odpowiedział dominika161 → na topic → Wnętrza
Witam, jestem właśnie w trakcie remontu sypialni, z żoną zdecydowaliśmy się na bardzo jasny szary kolor na ścianach. Jednak dzisiaj znajomy, który jest właśnie na etapie kończenia budowy domu spowodował, że zacząłem się obawiać co z tego wyjdzie? Twierdzi, że kupił do swojej nowej sypialni farbę z gamy Duluxa "Srebrzysty lód". Miała być jasno szara, a na jego ścianach wyszła jasno fioletowa :-/ Czy możecie zatem polecić jakąś markę, której jasny szary na próbniku będzie tym samym kolorem na ścianie? Wiem, że jest wiele czynników wpływających na odbiór barw, ale jedna szary to nie to samo co fioletowy :-/ Może ktoś z Was ma taki jaśniutki szary u siebie? Jaka marka? jaka nazwa? pozdrawiam -
kemot_p, czyli generalnie teraz powinienem czekać aż energetyka postawi mi skrzynkę, a w międzyczasie organizować elektryka z uprawnieniami i rozdzielnie budowlaną?? Myślałem, że nie postawią skrzynki, dopóki nie odeślę im kompletu dokumentów, w tym wspomniane "oświadczenie...". Swoją drogą jakie znaczenie dla mnie ma "taryfa C" - wyczytałem, że to taryfa dla małych przedsiębiorstw (więc dlaczego mieliby według niej podliczać osobę prywatną?)
-
Teraz czas na mnie Dostałem dzisiaj od energetyki swoją kopię umowy podpisaną przez obie strony. Więc jestem już bliżej niż dalej Tylko teraz nie wiem co mam dalej zrobić. W piśmie dołączonym do umowy napisali, że proszą o "wykonanie lub dostosowanie instalacji przyłączanej w obiekcie przyłączanym do poboru mocy od miejsca rozgraniczenia własności(...)" - ale co ja mam tam wykonywać, skoro na działce jeszcze nic nie ma? potrzebuję prąd by zacząć budowę (jeszcze nie złożyłem winosku o pozwolenie na budowę - by o to wnioskować musiałem czekać na umowę z energetyką) Do pisma dołączyli też formularz "Oświadczenie o gotowości instalacji przyłączanej" - no i jak go wypełnić biorąc pod uwagę powyższe (jaka nazwa obiektu, etc?)
-
wniosek o prąd złożony, zobaczymy ile im to zajmie, wnioskowałem o 13kW, mam nadzieję, że wystarczy.
-
mimo wszystko wolę nie kombinować, kiedyś się rypnie niezgodność wniosku ze stanem faktycznym i dopiero będę miał problem z odkręcaniem wszystkiego.
-
Powoli, bardzo powoli, co mnie trochę przeraża :/ Pytanie do tych, którzy już to przerabiali: Mam kupioną działkę, mam wydane warunki zabudowy, wybrany projekt (ale jeszcze nie kupiony) W jaki sposób mam wypełnić wniosek o przyłącze energetyczne tak, by zasilić nim najpierw plac budowy, a następnie już gotowy dom?? Patrzę w ten wniosek jak szpak w... i nic nie kumam :/ wiele opcji wzajemnie się wykluczających. link: http://www.energa-operator.pl/upload/wysiwyg/dokumenty_do_pobrania/formularze/przylaczenia/wniosek_o_okreslenie_warunkow_przylaczenia.pdf
-
Kolejna aktualizacja: zgodnie z sugestią użytkowniczki Iscra w połowie czerwca złożyłem dokumenty o zwrot niesłusznie pobranej opłaty skarbowej. Wczoraj, tzn w piątek 7.08 dostałem przelew zwrotny!
-
Aktualizacja: W ubiegłym tygodniu otrzymałem z urzędu gminy projekt warunków zabudowy. Kilka punktów wpisali inaczej niż chciałem (np odprowadzenie ścieków do kanalizacji, a chciałem przydomową oczyszczalnie + alternatywnie kanalizę, oraz wpisali mi piec na paliwo stałe, a chciałem bardziej ogolnie - we własnym zakresie - tak abym mógł tuż przed budową wybrać czy robię piec, czy pompę ciepła). Pojechałem do urzędu, zgłosiłem poprawki, teraz czekam na właściwe warunki zabudowy Tak dla wiadomości: będąc w urzędzie zostałem poproszony o nr pesel i dowód wpłaty 107zł opłaty skarbowej. Prawdopodobnie w celu zwrotu tej opłaty, bo złożyłem stosowne pismo. Dodatkowo w piątek odebrałem uzgodnienie z wodociągów, zatem wszystko jest na dobrej drodze A teraz pytanie: Jaka jest dalsza kolejność? Co powinienem zrobić? Kupić już projekt? załatwiać skrzynkę?? Jakie są koszty skrzynki jeśli nie ma takowej w bliskim sąsiedztwie mojej działki??
-
Iscra, prawdę mówiąc u mnie jest nieco bardziej skomplikowana sytuacja. Powyższy dom, to tak naprawdę dom dla moich rodziców, którego budową ja mam się zająć i pewnie przez jakieś 5 lat będę w nim mieszkał, dopóki nie uzbieram kasy na swój. Co do gotowania, w domu najczęściej gotuję ja . Zastanawiam się nad jakąś rekuperacją czy jakimś ekologicznym klimatyzatorem (gruntowy wymiennik ciepła? ) mam nadzieję, że w ten sposób uda mi się schładzać temp w środku w ciepłe dni. W Twoim wątku pisałem, że myślę o indywidualnym projekcie - to ma być właśnie dom dla mnie i dzieci. Tam pewnie dokładniej przemyślę rozmieszczenie pokoi. Przez 5 lat przemęczę się w domu z powyższego projektu. Ps. moja żona jest bardzo przywiązana do mieszkania w bloku, więc mimo moich starań na razie nie udaje mi się jej przekonać do budowy naszego domu. Ale wierzę, że indywidualny projekt uwzględniający jej życzenia to zmieni.
-
Dworek wśród pól - projekt indywidualny
siutek84 odpowiedział Iscra → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
a ja z pytaniem z nieco innej beczki. na jaką kwotę wyceniła się Wasza Pani architekt?? Myślę nad własnym projektem, ale nie wiem jakie to są koszty. ostatnio na targach budowlanych trafiłem na firmę, która oferowała projekt w cenie 40zł/m2. Ale to pewnie tylko pod warunkiem, że oni również zbudują budynek od A do Z. -
Poszukam info o tej opłacie skarbowej Co do usytuowania: Wyjazd z garażu jest na wschód, kuchnia i salon od południa, a pokoje dzieciaków na północ. Tam jest jeszcze spora przestrzeń na poddaszu do zaadoptowania i właśnie tam chciałbym docelowo umieścić sypialnie swoją i dzieci.
-
Jako, że ciągle jestem na etapie luźnych planów budowlanych, tempo dodawania nowych wpisów jest raczej żenujące. Mimo to co jakiś czas coś nowego dodam Tydzień temu byłem w urzędzie gminy w celu złożenia wniosku o ustalenie warunków zabudowy. Zostawiłem tam 107 zł, Wcześniej jeszcze, telefonicznie pani z sekretariatu przekazała mi info o tym, jakie dokumenty mam złożyć razem z wnioskiem. Okazało się, że wypis z rejestru gruntów nie był potrzebny... ;/ 50 zł wydane niepotrzebnie. A teraz link do wybranego projektu Co prawda jeszcze nie kupiony, ale wszystko wskazuje na to, że to będzie właśnie ten projekt http://www.studioatrium.pl/projekty-domow/S-GL-1090-Merlin-II,1106.html Co o nim myślicie?? Zastanawiam się jeszcze nad źródłem ogrzewania, biję się z myślami - tańszy piec na ekogroszek? czy wykosztować się i zainwestować w pompy ciepła?
-
Tak więc pierwszą wizytę w urzędzie mam już za sobą: - Starostwo powiatowe, 2 kopie mapy zasadniczej 1:1000 w celu uzyskania warunków zabudowy. Koszt: 40,30 zł. Zacząłem się zastanawiać nad indywidualnym projektem. Na targach Budma 2015 trafilem na firmę zajmującą się budownictwem tradycyjnym, niskoenergetycznym i pasywnym. Taki projekt u nich to 40zł/m2 - całkiem nieźle. Pytanie jak z jakością?
-
Tym wpisem chciałbym otworzyć nowy temat, mój osobisty dziennik budowy. Lepiej teraz, bo później to już będzie za dużo zaległości Co prawda budować jeszcze nie zacząłem, ale czas zabrać się za papierologię. Działka jest, czas wybrać się po warunki zabudowy do urzędu. Niebawem podam więcej szczegółów. pozdrawiam patryk
-
pytanie czy ekipa będzie mi coś takiego montowała, bo jeśli nie, to nie ma sensu robić specjalnego dojścia w płycie g/k tudzież OSB
-
no wlaśnie tez tak sądzę, że w ciągu najblizszych kilkudziesięciu lat już do tych pionów nikt nie zajrzy. ps. co to jest wyczystka?? jakieś drzwiczki na dole by "wyczyścić" wnętrze zabudowy??
-
Płytki są przyklejone do płyt g/k, ale niestety nie mam jak zdjąć tych płyt ze stelaża, bo wkręty mocujące płytę do stelaża są właśnie pod płytkami, więc mam zamknięte koło. Aby zdjąć płytkę muszę odkręcić płytę g/k. Aby odkręcić płytę g/k muszę zdjąć płytkę Otwory rewizyjne załatwiłem ładnymi, estetycznymi drzwiczkami z plastiku, a tutaj mówimy o dostępie do całego pionu, czyli konstrukcji o wysokości ~2,5m. Tak to teraz wygląda. Z gołą płytą sobie poradziłem, została tylko płyta z płytkami ceramicznymi.
