Czy mogłabym prosić o poradę estetyczno-praktyczną co do kuchni? Co myslicie o połączeniu ciemnej obudowy (coś między brązem a czernią o fakturze drewna) z błyszcząca górą (kolor cappucciono/ kawa z mlekiem). Czy do tego blat ciemny, wpadający w czerń czy raczej cos jasnego? I co na ściane między blatem a szfkami? (Wstęnie wybralismy płytki w opdcieniach kremowych z wzorkiem geometrycznym).
Z góry dzięki