Witam. Mieszkam w bloku który ma nietypowy falowany sufit, za PRLu wymyślili, ze ma być dzięki temu ciszej jednak wygląda to koszmarnie, dlatego podczas remontu zdecydowałem się, na zrobienie podwieszanego gładkiego sufitu z płyt osadzonych na metalowym stelażu. Mam więc pustą przestrzeń między podwieszką a realnym sufitem. Ku mojemu utrapieniu osoba mieszkająca nade mną jest gruba i ma płaskostopie, co skutkuje wiecznym dudnieniem mi nad głową, szału można dostać a ta osoba nic sobie nie robi z moich próśb by chodzić po domu w jakiś miękkich klapkach. Wpadłem więc na pomysł, by napryskać pianę w pusty obszar między sufitem a podpinką, bo przez to że jest pusty to dodatkowo wzmacnia efekt dudnienia jak pudło akustyczne w gitarze. Pytanie teraz do Was - jaką pianę najlepiej do tego użyć? Ja wyszukałem pianę SealGuard500, producent chwali się tam dobrymi właściwościami wygłuszającymi, ale chciałem się Was zapytać, może macie jakieś lepsze rozwiązanie, lub lepszą pianę do tego? Prosty filmik pokazujący mój sufit. http://youtu.be/auB72NU3l5k Pozdrawiam Mateusz Wrocław