Dzień dobry wszystkim, Planujemy na ten rok budowę domu szkieletowego z podpiwniczeniem wg naszego projektu indywidualnego Bardzo wstępna wycena naszego wykonawcy (sprzed kilku miesięcy) za stan deweloperski to 2100zł netto (2270zł brutto) za metr pow. użytkowej + ok. 40 tys. z rozszerzenie fundamentów do piwnicy (czyli ok. 275 tys.), a może nawet mniej bo mamy prostą bryłę budynku i prosty dach. Dziś ta wycena zgodnie z listą prac 327 tys. ! Stąd moja prośba o podpowiedź: 1. Wiem, że mamy w projekcie parę fajerwerków jak wiata, schody zewnętrzne itp. ale nadal mam wątpliwości czy ta wycena nie jest przesadzona. Co myslicie o tej wycenie? 2. Musimy nieco zmniejszyć te koszty, pytanie w jaki sposób możemy to osiągniąć? Już widzę, że można to zrobić poprzez: - rezygnację (odłożenie w czasie) wiaty przed garażem, - rezygnację z okien dachowych - zmniejszenie okien, szczególnie balkonowych, - rezygnacja z okna w kotłowni, - zadaszenia przed drzwiami wejściowymi raczej nie możemy wyrzucić, bo nie spełnimy warunku szerokości elewacji frontowej, ale słupy można zamienić na drewniane i 3 zamiast 4 szt. - czy podniesienie budynku (tzn. mniejsze osadzenie w gruncie) zmniejszy koszty? - czy przesunięcie schodów zewnętrznych wgłąb zadaszenia zmniejszy koszty? na pewno nie trzeba będzie tyle piachu pod schody usypywac - mamy dołożony drugi komin (wzdłuż kalenicy) który pełni funkcję wentylacyjną tylko dla pokoi, pytanie czy tą wentylację w pokojach warto robić? aktualnie w mieszkaniu w pokojach nie mamy i wszystko jest ok. Jak jeszcze można zmniejszyć koszty? a może któryś mój pomysł nie zmniejszy kosztów lub jest wart skomentowania? Działka ma wjazd od wschodu i spadek również w tym kierunku, aż prosi się o garaż w podpiwniczeniu. Serdecznie prosimy o opinię na ten temat i pozdrawiamy, Bartek i Aga Dorzucam wizualizacje Widok 1 Widok 2 Widok 3 Widok 4