Pokój nie jest zbyt duży, więc jest w nim niewielkie okno bez nawiewnika, z jednym skrzydłem o wymiarach 92x123cm. Użytkuję ten pokój od niedawna i cały czas mam okno na mikro-uchylenie, kanały są drożne, jestem przekonany, że poprzedni właściciel prawie w ogóle nie wietrzył tego pomieszczenia stąd takie wykwity na ścianach. Zainteresował mnie temat nawiewników, przyznam, że do teraz byłem przekonany, że ten patent można nabyć wyłącznie z nowymi oknami:P Zauważyłem, że to nie jest coś cenowo nieosiągalnego cenowo. Powiedzcie mi, jakiej wielkości nawiewnik powinienem zastosować u siebie? To pomieszczenie to naprawdę trudny temat. Udało mi się prawie całkowicie wyczyścić dopiero jedną ze ścian - i to niestety nie tą najgorszą. Tutaj naprawdę panuje straszny zaduch, ciągły brak świeżego powietrza. Okno jest uchylone u góry, ale i tak czuć teraz smrodek po Savo. No właśnie, myślę, że nie wystarczy mi tego środka, miałem 4 butelki 500ml - po jednej na każdą ze ścian, ale już na jedną wykorzystałem półtorej, ponieważ powtarzałem czynność. W moim przypadku Savo jest całkiem skuteczny, ale może jest jakaś alternatywa, która nie okaże się tak droga? Wiele osób poleca Vidaron, mam na myśli ten konkretny produkt - http://allegro.pl/vidaron-preparat-grzybobojczy-5l-gotowy-i5148207358.html Czy jest on równie skuteczny, co Savo?