aż sie boje pomyślec co by sie stało z moim dachem przy trąbie powietrznej , wy macie wszystko zrobione tak jak powinno byc i sie boicie a ja co mam powiedzieć , a więc tak:
mój dom ma 10 lat ,jest podpiwniczony z lekkim stropem na poddaszu , murłata jest zakotwiczona w wieńcu wylanym na murze na głebokośc 25cm tylko ten wieniec nie jest zakotwiczony w poniższym żelbetonowym stropie a raczej powinien byc przynajmniej teraz tak sie buduje , murarz wykorzystał naszą niewiedze i zaoszczedził sobie roboty z kotwiczenia wieńca w stropie wciskając nam że tego sie nie robi to tylko szkoda czasu i pieniędzy i teraz wiem że przy spotkaniu z trąbą powietrzną mój dach wraz z całym poddaszem napewno jako pierwszy poleci sobie no i nasuwa sie pytanie czy da sie jakoś to naprawić czy chociaż wzmocnić czy raczej nie ma szans .