Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KaLOLina

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KaLOLina

  1. U nas tez bedzie murowane, a jak- niech już wujaszek nam coś poleci...chyba ma doświadczenie? Projekt bedzie indywidualny więc narazie 'szukam inspiracji'- co jestproblemem bo ja to najchętniej najbezpieczniej prosty dom, stodołę z dachem dwuspadowym, cos jak to: http://www.galeriadomow.pl/projekty-domow/projekt-dom-przy-cyprysowej-2-bis.html I bardziej skupiam się na wnętrzu niż wyglądzie zewnętrznym, a MZM jeśli już jednym okiem spojrzy to albo mówi 'pokazujesz mi stałe ten sam dom' (nieprawda), albo 'ja już znalazłem co mi się podoba' a mianowicie: http://extradom.pl/projekt-domu-telimena-WRP1524 Czego oczywiście nie zbudujemy bo drogo grill niech i będzie murowany, gdzieś tam w oddali Jadę dziś oglądać działkę i dopytać jak idą formalności
  2. Mam ten sam problem i to samo zdanie- nie dla lodówki w zabudowie
  3. Witam i ja My to zupełne świeżaki właśnie finalizujemy zakup działki pod Poznaniem Chrzestny mojego Mało Zaangażowanego Męża (w skrócie MZM) jest architektem, więc projekt mamy jakby u niego, KB również będzie ale jakby bo...postawa MZMa to - jeszcze nie kupiliśmy działki a Ty już o projekcie... Całe dnie te fora przeglądasz...bla bla bla...czyli jakby sama wybuduję ten dom MZM obstawia dom murowany, mi serce skradły drewniane (czas realizacji!)' a koleżanka serdeczna pracuje w prefabrykowanych z keramzytu... Więc nawet nie wiemy jak będziemy budowali (tzn MZM wie, że murujemy Hahahah). Żeby szczęście sprzyjało i w tym roku powstały fundamenty, o SSZ lub SSO marzę po zakupie działki uzbrajanie i wtedy realne podejmowanie decyzji, pózniej kredyt... Mam nadzieję, że z pomocą wujka (Pan architekt z doświadczeniem 30lat w branży) nie zginiemy...aaaa możemy postawić albo parterówkę (MZM nie chce, a ja będę po schodach zapierniczała), albo z poddaszem użytkowym, dach 20-40 stopni, zabudowa 20m od lini drogi... Pochwale się zdjęciem działki ale jak juz w końcu ją kupimy teraz się wydziela powodzenia bocianki 2015 !
  4. My dopiero przed budową pierwszego domu, ale w wielu mieszkaniach się mieszkało i wiem na 100% czego muszę unikać w nowym domu, a co mogę spokojnie prznieść...więc tego błędu ponownie nie popełnię czyli: 1. Ciemne meble - zgroza, pył, kurz, przecierasz, polerujesz a kłaki psa i kota i tak wszędzie widoczne.... A jak jeszcze słońce zaswieci 2. Ciemne meble w kuchni- moją kuchnią goście się zachwycają- ale ludzie - tego nie da się utrzymać w czystości... Jest ok w półmroku, w dni słonecznnaljepiej rolety opuścić hehe 3. Wielka uwaga do włączników światła- tu mam tak, że drzwi od łazienki otwierają się w lewo, i za nimi jest włącznik (otwarte drzwi go zasłaniają) - idiotyzm, jak trafi sie nieśmiały gość jest ryzyko, że po ciemku skorzysta z łazienki... I łazienka bez okna- dramat- wilgoć i mało estetyczne humistopy (nowy blok, szybko budowany, wentylacja jest beeee) 5. Białe drewniane okna- od balkonu już się wyrobiły i nie idzie zamknąć + ślady od pazurów psa - ale to też wina tanich okien 6. Brud w korytarzu na ścianach, głównie od psa, a ściany wymalowane Fluggerem więc farba dobra...tylko błoto same z niej nie zejdzie jakoś muszę to przemyśleć jak zabezpieczyć ściany w ciągach komunikacyjnych... 7. Panele w kuchni- bez komentarza 8. W łazience prysznic z brodzikiem i plastikowymi drzwiami - masakraaaaa 9. Moze strasznie zabrzmi ale nie jestem pewna lodówki w zabudowie- mamy taką obecnie i jak była awaria nijak nie idzie się tam dostać, i do tego juz drugi raz siadły nam zawiasy- wymiana para koszt - 600zł chyba lepiej mieć estetyczna lodówkę- ozdobę kuchni + większą zamrażarę w kotłowni????? 10. Koniecznie miejsca takie jak pralnia, spiżarnia, schowki na mopa, kotłownia, garderoba, a nie jak teraz cygańska rodzina z kartonami na szafach i mopem sterczącym w łazience obok pralki Co chętnie przeniosę: 1. Białe listwy przypodłogowe- super wygląd i się nie brudzi 2. Dobre farby na ścianach- po 4latach wyglądają super, jak podczas tańcowanie imprezy spadł nam obrazek- zero śladu i obrysów 3. Jasne podłogi (w salonie mamy skrajną- białą płytę mdf) i rewelacja- nie widać kłaków, piachu etc (pczywiście pustyni nie da się zrobić) 4. Kuchnię oddzieloną na pół- czyli łączoną z salonem przez mini jadalnię gdzie stoi stół jadalny na 6osób, szafki zasłonięte ścianą- musiałabym na zdjęciu pokazać- u mnie życie towarzyskie toczy sie w kuchni, ale siedząc na kanapie w salonie nie widać nawet pol mebla kuchennego - tak samo chce mieć w domu 5. Rolety zewnętrzne na parterze konieczne! 6. W łazience nawet szczoteczka do zębów jest schowana- przemyślane, zrobione pod wymiar szafki, jedyne co stoi przy umywalce to mydło w mydlniczce. Nic na wierzchu! (Prócz wyżej wspomnianego mopa w duecie ze zmiotką haha)- ale wiaderko już też mieści się w zabudowanej szafce w łazience Chyba tyle z takich luźnych myśli Ps. Inicjacja czyli mój pierwszy post na forum uaaaa : Ps2. I nigdy nie kupiłabym iPada bo na tym nie da się napisać jak człowiek bez błędów, ale że śpię jednym okiem pozostaje mi przeprosić za literówki...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...