lrdcossity

Witam, jestem w trakcie remontu generalnego mieszkania, i jako że łazienka jest dość mała planuje postawić pralkę w przedpokoju. I tutaj mam pytanie. Czy są jakieś przeciwskazania, żeby pralka była w sąsiedztwie gazomierza. Planuje zbudować dużą szafę, w którą chciałbym wsadzić pralkę. Załączam rysunek jakby to miało wyglądać. Pralka by była wstawiona w otwór na dole, a na czerwono zaznaczone jest położenie gazomierza. Pozdrawiam Marcin

Dzięki za pomysł kinka, ciekawe rozwiązanie, na to nie wpadliśmy. Odnośnie pionów, to na ścianie pomiędzy obecną kuchnią i łazienką jest dopływ wody, ale z tego co pamiętam to w łazience po przekątnej od piecyka gazowego jest taka gruba rura która wygląda na odpływ. Będę w tym mieszkaniu w sobotę więc to zweryfikuję.

Witam forumowiczów, Ja i moja partnerka planujemy kupić pierwsze mieszkanie. Już jesteśmy zdecydowani na konkretny lokal, jest to mieszkanie o pow. 38m2, które obecnie jest kawalerką z oddzielną kuchnią. Mieszkanie jest do generalnego remontu i chcielibyśmy zaaranżować sypialnię i duży pokój z aneksem. Pod spodem jest aktualny plan mieszkania (może być minimalna rozbieżność w wymiarach), wszystkie ściany są działowe. Zamieszczam także nasze pomysły, i prosiłym o poradę czy coś takiego by się sprawdziło lub może jakaś zupełnie nowa aranżacja. Dodam tylko, że nie planujemy miejsca na telewizor, i także chcielibyśmy zachować wannę. http://images69.fotosik.pl/706/2ee76b864bbe6e88.jpg W opcji 1 kuchnia ląduje na ścianie salonu, ale zostaje nam duży, niewykorzystany korytarz. http://images70.fotosik.pl/705/42d72c8784617375.jpg W opcji 2 łazienka zostaje przeniesiona na środek mieszkania, kuchnia w róg salonu, a z sypialni i przedpokoju powstaje jedno pomieszczenie, które mogło by mieć wachlarzową przesłone lub drzwi przesuwne, żeby można było oddzielić część sypialną od garderoby np. podczas wizyt, a na prawej ścianie długa szafa. http://images66.fotosik.pl/706/9c41890be97de5b4.jpg W opcji 3 łazienke idzie w kąt salony, a na ścianie łazienki powstał by aneks. Z tym że, w tym planie zostaje nam dużo korytarz, który zabiera też część salonu http://images70.fotosik.pl/705/52d424f69f0807f4.jpg Na pierwszym planie kolorem zielonym zaznaczyłem otwór wentylacyjny, żółtym liczniki a czerwonym piecyk gazowy. Z piecykiem sprawa wygląda tak, że mają je likwidować na jesień. Ale są też identyczne mieszkania na sprzedaż na tym samym osiedlu już bez piecyków tylko akurat troche droższe i w gorszym miejscu. Czy warto robić remont generalny, wiedząć, że za kilka miesięcy łazienka może być rozpruta? Czy może da się jakoś przygotować mieszkanie już podczas remontu żeby likwidacja piecyków była jak najmniej inwazyjna? Liczniki też już w niektórych mieszkaniach są na klatkach, niestety w tym które nam się najbardziej podoba, licznik jest w przedpokoju. Za odpowiedź z góry dziękuję Marcin