
zbych15
Użytkownicy-
Liczba zawartości
15 -
Rejestracja
zbych15's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Czy ktoś z Was opróżniał pierwszą komorę w tych oczyszcalniach- ja używam ją już 4 rok i chciałbym się do tego jakoś zabrać .Napewno mozna dostać się do pierwszej komory przez kominek - przez który widać wpływające ścieki - ale jak to technicznie zrobić aby nie uszkodzić nic w oczyszczalni.
-
Ponowne WIELKIE DZIĘKI sSiwy12 za pomoc i poradę. Faktycznie jest coś takiego jak wgłębnik .Będę próbował " jak nie kijem to pałką" pozdrawiam serdecznie
-
Witam ponownie Powodem tego,że nie dostałem zgody jest ponoć to ,że zgłoszenie dla urzędnika do przyjęcia jest dla budowli parterowych a nie posadowionych tak jak w moim przypadku w ziemi. Czy nie ma przepisów określających budowy budynków gospodarczych do 25m2 posadowionych poniżej poziomu gruntu( nie wystających ponad poziom gruntu) .Proszę o pomoc .
-
No i niestety byłem w starostwie i nie zgodzono mi się na budowę piwniczki. Ich odmowę dostanę na piśmie w najbliższych dniach .Wiem ,że budynki gospodarcze ( małe) w tym np.podziemne garaże można budować na granicy z sąsiadem - nowe zmiany przepisów weszły w życie 7 lub 8 lipca.Moja budowla miała być mała 280 cm x280 cm i 190 cm wysoka - nie wystawała ponad poziom ziemii .Miała być obsypana ziemią ze wszystkich stron .Nie zakłócała by miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego .Nie zasłaniałaby sąsiadowi rzadnego widoku i od strony sąsiada w ogóle nie byłaby widoczna .Nie wiem dlaczego wiedza urzędnika idzie w kierunku dziwnego dla mnie interpretowania przepisów .
-
Dzięki wielkie sSiwy12 za pomoc - idę zgłaszać do starostwa zobaczymy co powiedzą .
-
Od dawna marzy mi się budowa piwniczki ( niewielkiej , na słoiki, ziemniaki itd) Wielkośc niewielka 2.8m x 2.8m i wysokości jakieś 1.8 m. Nigdzie na temat budowli tego typu nie mogę znaleźc przepisów .Każdego ze znajomych zajmujących się budownictwem pytałem, szukałem w internecie- może za słabo - ale do dzisiaj nie wiem : 1) czy na tego typu obiekt wystarczy zgłoszenie w starostwie - poniżej 10m2 2) czy można taką piwniczkę umiejscowic w dowolnej lokalizacji ( tzn. bez specjalnych ceregieli z sąsiadem) - dlatego tak piszę ,że znalazłem taki artykuł w dosyc aktualnym muratorze : http://www.muratordom.pl/budowa-i-remont/przed-budowa/u-sasiada-za-plotem,6320_16778.htm Tylko tam też jest tak napisane,że można postawic gdzie się chce -ponieważ przepisy zapomniały o tego typu obiektach budowlanych .Bardzo proszę o pomoc.Chciałbym pójśc do starostwa przygotowany a nie jak zwykle zbyty niewiedzą urzędniczą .
-
Mariuss - widocznie mnie źle zrozumiałeś zaworami regulujemy jakość ścieków - jak źle je ustawimy - to z komory podczyszczania wstępnego - nieoczyszczone ścieki szybciej trafią do wypływu z oczyszczalni i to by było na tyle . Dlatego później są same problemy jak się przekonałeś w praktyce- ( długo masz BIOEKO?). Jasne ,że masz prawo szarpać firmę - do mnie nie dojechali , dzwoniłem, pisałem i nic. Raz się odezwali i odpowiedz otrzymałem telefonicznie na niektóre nurtujące mnie problemy. Oczyszczalni nie rozbierałem bo nie widzę takiej potrzeby . Opisu działania nie ma a rysunek na stronie BIOEKO i BIOIRES jest mało czytelny i zmusza do wyobraźni . Życzę powodzenia w walce ze ściekami.
-
Podzieliłem się moimi doświadczeniami i wiedzą jako użytkownik tej oczyszczalni. Tak jak pisałem - trzeba obserwować ścieki- jak ktoś chce aby leciała z niej kranówka ( te 93-97%) oczyszczonych ścieków - to musi spowolnić zaworami wypływ ścieków ( aby bakterie dłużej nad nimi popracowały) - jak ktoś chce aby szybko wypływały ścieki z oczyszczalni bo leje wodę bezmyślnie (robi kilka razy dużo zrzutów ścieków na raz)- to będzie miał te najczęściej opisywany brązowe kule i zapychane otwory z trójkątami.Widocznie tylko moja oczyszczalnia nie posiada ( wewnątrz metalowych pierścieni zaciskowych) za co jestem niezmiernie wdzięczny producentowi.Nie mam powodu aby reklamować tego urządzenia ani przekonywać sceptyków- po prostu chcę pomóc i użytkownikom , którzy już dokonali zakupu tej oczyszczalni ( mi nie miał kto pomóc) - chociaż zwracałem się z problemami do firmy zakładającej oczyszczalnię a także do innych użytkowników mających ją dłużej . Pozdrawiam Janusz
-
Wydaje mi się ,że problemem głównym jest gospodarka ściekami .Złoże bakteryjne długo się odbudowuje a bakterie można zabić w mgnieniu oka - wystarczy,że użytkownik oczyszczalni używa antybiotyków ( np.głupie przeziębienie) - i mamy po złożu.Czytałem różne wypowiedzi użytkowników różnych maści oczyszczalni ścieków i przyznaję ,że przechodziłem podobne katusze.Czasami powodem jest źle dobrana oczyszczalnia do potrzeb domostwa.Nasza rodzina 4-ro osobowa zużywa sporo wody, pralka+kabina natryskowa+wanna+zmywarka .Tłuszcze staramy się usuwać a nie ładować do oczyszalni.Chemia sanitarna - dobieramy ją starając się unikać preparatów opartych na chlorze.proszki do prania standartowe, tabletki do zmywarki również.Prawidłowo ustawione zawory w zależności od ilości ścieków i początkowa obserwacja wypływających ścieków pozwoli na spokojne użytkowanie - bez jakiś sensacji.Raz w miesiącu wsypujemy miarkę biolatrinu - bo Trigger jest troszkę przy drogi ( ale lepszy) i powoli to zacznie funkcjonować.To prawda ,że przy tych trójkątach trzeba wyciąć koła - celem usuwania nadmiaru osadu- ale co dziwne musiałem to zrobić w pierwszej połowie roku użytkowania tej oczyszczalni.Później jak ustawiłem prawidłowo zawory - problem zniknął- woda wycieka przez te wszystkie trójkąty bez problemów.No cóż kolor wody jest różny - jak ktoś spodziewa się ,że będzie lecieć czysta woda to się myli. Ważne aby nie było nieprzyjemnego zapachu- bo to jest najważniejsze - zapach ten świadczy ,że coś jest nie tak- oczyszczalnia źle pracuje i jest szkodliwa dla środowiska.Wodę z oczyszczalni odprowadzam do studzienki chłonnej - ale od tego sezonu zaczeliśmy podlewać nią trawniki , drzewa i krzewy ozdobne - i rewelacja - mam bujną i zieloną trawę a przyrosty na drzewach i krzewach są rewelacyjne- co świadczy ,że w wodzie jest sporo azotu .Myślę ,że każdy użytkownik oczyszczalni musi sobie samemu wypracować własną metodę gospodarki ściekami oraz ich jakości . Zalecam spokój i cierpliwość - a firma zakładająca oczyszczalnie zapewne poradzi jak ją użytkować ale pomóc musimy sobie sami. Jeżeli chodzi o korozje na pierścieniach to fakt - ale w głębi tej oczyszczalni - elementów metalowych nie ma ( samo PCV) - także tutaj możemy być spokojni. pozdrawiam Janusz
-
A co do tego, że jeszcze raz byś kupił tą oczyszczalnię, mimo iż "serwis" olewa klientów, inne oczyszczalnie działają lepiej i pobierają mniej prądu, to się niezmiernie, ale to NIEZMIERNIE dziwię. Jeszcze powiedz, że Ci nie rdzewieją opaski zaciskowe i nie korodują zawory. No cóż Mariuss nie musisz mi wierzyć - to jest Twoja sprawa - wypowiedziałem się jako użytkownik tej oczyszczalni - jak już wspomniałem sami mieliśmy problemy na początku .Każdy ma prawo do swojej opinii - od tego jest forum. Jak będziesz przejazdem w lubuskiem to zapraszam bo najlepiej jak sam ocenisz czy pisałem prawdę.
-
My użytkujemy oczyszczalnię BIOEKO już od 2006 roku od pazdziernika , początek był trudny i byliśmy troszkę podłamani .Ale jak dotychczas jest wszystko ok.Trzeba dobrze ustawić zawory natleniacza .Każdy powinien obserwować na początku i ustawić sobie indywidualnie do ilości ścieków schodzących z domu.Jeżeli używa się sporo chemii do czyszczenia np.sanitariatów to trzeba się liczyć z tym,że taką oczyszczalnię częściej trzeba zasilać bakteriami . Jedyny mankament jak dotychczas to kontakt ze sprzedawcą - firmą BIOEKO z Sanoka - troszkę chyba są zapracowani bo nie mają czasu na kontakt z klientami- a szkoda bo zapewne mieliby więcej zadowolonych użytkowników .Zawsze sobie zadaję pytanie jak długo będzie pracować pomka napowietrzająca - bo pracuje 24 godz/na dobę . Co z elementami - do wymiany w tej pompce np.tłoczki , membrany .Dobrze być przygotowany na ewentualną awarię .Ja osobiście gdybym miał jeszcze raz stanąć przed wyborem oczyszczalni ścieków to zapewne kupiłbym ją bez zastanowienia .
-
Pani Aniu wprowadzanie ludzi w błąd nie jest moim celem. Nie wymądrzam się tak jak inni wszechwiędzący wiem z autopsji co mnie spotkało i dlatego odpowiedziałem koledze przynajmniej częściową prawdę.
-
Nowy konkurs: Mam do wydania 250 tys. z?
zbych15 odpowiedział Redakcja → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Gdybym miał 250 tysięcy to starałbym się zainwestować tak aby zarobić drugie 250 tysięcy . Prawdopodobnie inwestycje te poszłyby w kierunku tzw.pozyskiwania energii odnawialnych a co za tym idzie pozyskiwanie wydanych pieniędzy. -
niestety musisz o pozwolenie starać się ponownie
-
Witam serdecznie pani Marzanno.Podobnie jak pani jest zachwycona tym projektem także moja żona też o takim marzy.Zakupiliśmy działkę, zazbroiliśmy no i najważniejsze zakupiliśmy projekt PETUNIA . Obecnie załatwiamy pozwolenie na budowę bo warunki zabudowy już załatwiliśmy. Na to forum trafiliśmy przez przypadek i jakie było moje zdumienie, że nie tylko nam podoba się ten projekt .Oglądaliśmy zdjęcia Państwa wykonawstwa tego projektu i to nas uświadamia ,że bardzo dobrze zrobiliśmy wybierając ten projekt.Mam pytanie -pisze pani,że przesuwaliście komin.Bardzo bym prosił o ile macie państwo jakieś dodatkowe zdjęcia jak to teraz wygląda ze schodami itd. My jesteśmy na etapie wyboru materiału na ściany , jakiej grubości budowaliście ścianu z POROMURU? Budować będziemy z żoną też metodą gospodarczą także może sami dopracujemy się jakiejś praktyki.Zapomniałem dodać - dom będziemy budować w lubuskiem w Sulęcinie. Jakie ogrzewanie Państwo preferują.PETUNIA jest wyjątkowym projektem.Można rzec ,że to dom z charakterem.Nam wpadł w oko od razu wśród setek domów,które przglądaliśmy. Pozdrawiam serdecznie Ania i Janusz