Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

drzwialnia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O drzwialnia

  • Urodziny 13.05.1986

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kraków
  • Kod pocztowy
    30-608
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

drzwialnia's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam, Bardzo proszę nie pisać tego steku bzdur na temat montażu u Pana. Proponowane były ościeżnice regulowanie. Nie chcieli Państwo! Były proponowane listwy maskujące-również odmówili Państwo, ponieważ byłoby drożej. Zamówili Państwo ościeżnice proste (sami wyznaczyli model drzwi i ościeżnic), które mają 10cm szerokości. Ścianka 8cm, bardzo krzywa. Ościeżnice muszą być zlicowane z jednej strony (ponieważ mają przetłoczenie na maskownice, których Państwo nie chcieli zamówić!). Straszne krzywizny ścian do tego. Otynkowanie jest tylko ubytków zgodnie z ustaleniami czyli tzw. wstępna obróbka tynkarska. Monterzy powiedzieli, że ściana musi być wyprowadzona na prosto. My tylko zakryliśmy wystający element ościeżnicy. Pani również informowała iż będzie ściana wyprowadzana końcowym wykończeniem. Powtórzę, ościeżnica ta ma być z jednej i z drugiej strony na równo ze ścianą zakończona. Zatem skoro ściana ma 8cm a ościeżnica 10cm, to należy wyprowadzić ścianę do 10cm. Przy okazji wyrównując straszne krzywizny ścian. Skoro zakryli tylko ubytki, i przysłonili ościeżnice (m.in. aby nie zawilgotniały bo są tylko z MDFu, co ma częste miejsce właśnie gdy ściana jest wyprowadzana w trakcie remontu) to nie rozumiem po co to skuwać, skoro trzeba jeszcze dobudować całą ścianę? Monterzy pytali i uzgadniali z Panią na bieżąco co mają robić i co będzie po nich miało być robione aby właśnie nie zrobić czegoś co Państwu przeszkodzi w dalszym remoncie. Cały montaż wykonany jest w 100% prawidłowo, zgodnie z ustaleniami. Była również informacja, że przy końcowym wykończeniu trzeba między ościeżnicą a ścianą zrobić minimalny rowek gdzie dać akryl aby nie było widocznych pęknięć między ościeżnicą a ścianą, które zawsze się bez powyższego pojawią. O poziomie wiedzy Państwa (a raczej niewiedzy) świadczy żądanie progów, które twierdzą Państwo iż są w komplecie i oskarżają nas, że je zabraliśmy... Tylko, że jakoś na stronie producenta w skład wchodzi belka górna ościeżnicy oraz belki boczne ościeżnicy. Na wszelkie nieprawidłowości jest gwarancja, z której mogli Państwo skorzystać a nie poprawiać samemu (chociaż moim zdaniem to co najwyżej przeszlifowanie tynku potrzebne a najlepsze to zastosowanie listew maskujących, które całość by rozwiązały->których to Pani nie chciała zamówić). Byliśmy chętni zrobić poprawkę w pierwszym możliwym terminie. Dodam też, że montaż został odebrany i podpisany bez zastrzeżeń. Niedopuszczalne jest aby przy końcu montażu stwierdzić abyśmy przyjechali sobie kolejny raz kiedyś tam aby wtedy się rozliczyć bo ktoś obejrzy montaż. Termin montażu to Pani wyznaczyła, więc na koniec ma być osoba odbierająca usługę. Pani nie wnosiła zastrzeżeń a dopiero po czasie pojawiły się zastrzeżenia. I od razu podaliśmy kiedy możemy to poprawić. Bardzo proszę zatem nie pisać nieprawdy. Monterów mamy najwyższej klasy, jeżdżą na wszelkie możliwe szkolenia, dysponują certyfikatami potwierdzającymi fachowość (ostatni wystawiony 27.02.2015, ważny rok).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...