Witam wszystkich serdecznie, Jest to mój pierwszy post, sprawa dosyć pilna a opini tak wiele, ze człowiek głupieje. Moze wsród osób z doświadczeniem teoretycznym i praktycznym bedzie łatwiej znaleźć odpowiedz. Sprawa wyglada następująco: Projektant który robi mi projekt domu jednorodzinnego, parterowego z dachem ceramicznym (koperta ) o wymiarach 18m x 11,5m, budowanego z porothermu 30cm wyliczył mi ze bloczki fundamentowe maja mieć szerokość 38cm. Wykonawca który otrzymał ten projekt, aby zrobić kosztorys, powiedział mi ze robienie takiego fundamentu mija sie z celem i generuje niepotrzebne koszty i według jego wieloletniej praktyki ( faktycznie sprawdzałem buduje kilka domów rocznie i dział od wielu lat na rynku ) przy domu parterowy mnie ma sensu układać takiego fundamentu, a wystarczy bloczek fundamentowy o szerokości 24cm. Projektant twierdzi jedno ( jest jednak teoretykiem i to nie on płaci za materiał ), a wykonawca z dużym doświadczeniem drugie. Projekt jeszcze nie został orzeczenie odebrany i mogę zlecić jego przeprojektowane, lecz czy to ma sens czy nie ? Przy bloczku 24cm a ścianie 30cm, ściana bedzie wystawac. Ja już sam zgłupiałem, a to dopiero początek... Mam nadzieje ze wszystko opisałem bez błędów merytorycznych. Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam, Łukasz