Dana111

Do Fiozo Ciekawy wariant z oknami w jadalni i nad nią, ale czy zmieści się to drugie okno na poddaszu? Chyba, że podniesie się ściankę kolankową i zmniejszy kąt nachylenia dachu? My zrobiliśmy takie same okno w jadalni jak w kuchni - no może krótsze o 30 cm niż w projekcie .

Za jakiś 1,5 miesiąca chyba będę mogła wysłać. Chcę zaryzykować wykończenie częściowo z czerwienią, ale trochę boję się tego koloru. Gdyby ktoś pokazał jak wykończył, też byłabym wdzięczna.

W trakcie budowy przewinęło się naprawdę sporo osób przez nasz dom, i wszyscy, nawet bardzo prości ludzie mówili, że to ładny dom. Więc chyba ten dom ma to coś co czyni go nietuzinkowym, mimo, że jest to typowy projekt. Pozdrawiam serdecznie

Od kilku dni mieszkamy w Onyksie. Nie jest to być może dom idealny, nie wszystko jest wykończone, ale ja czuję się w nim fantastycznie. Przestrzeń dzienna i sypialnia to najfajniejsze miejsca w tym domu. Odkryte belki to super pomysł, chociaż nie jest tani i niełatwy do wykonania. Serdeczne podziękowania dla Charismy za ten dziennik, bo był i pomocą i inspiracją. Również na prywatne maile p.Ania bez problemu odpowiadała, za co jestem bardzo, bardzo wdzięczna. Bo czasami nie było łatwo. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam.

Dzisiaj a właściwie wczoraj tyczenie budynku, dzisiaj wykopy pod fundamenty. Wprost nie mogę uwierzyć, że to się dzieje. Mam nadzieję, że do świąt też podciągniemy do dachu. Z przyjemnością oglądam wasze fotki z budowy. Już kilka razy przydały mi się w rozmowach, gdy ciężko mi coś wytłumaczyć. Zdjęcia szybciej trafiają do wyobraźni. Tak, że proszę o więcej.

Będę wdzięczna za każdą informację: [email protected].

Czekałam z niecierpliwością na Pani zdjęcia i jestem pod wrażeniem - o takim domu marzę. Innego po prostu nie chcę, kocham przestrzeń i ten dom to ma. Mam działkę, pozwolenie na budowę Onyksa od ponad roku .... i strach w oczach, bo z kim rozmawiałam to zaskoczony, że taki duży dom chcę budować, że koszt to minimum osiemset tysięcy. Oglądałam ten dom w pobliżu mnie i też podano mi podobną cenę.I jak na dodatek mąż zachorował - to się poddałam. Od niedzieli, kiedy przeczytałam, że da się wybudować za pięćset tysięcy - wręcz podjęłam decyzję, że będę budować. Chciałam zapytać, czy byłaby możliwość pomocy z Pani strony, bo widzę, że skrupulatnie Pani notowała wydatki, przesłania zestawienia jakie materiały i za ile były kupowane. Zakupię chyba aktualny kosztorys i zestawienie materiałów budowlanych, ale to chyba mi nie podpowie jak wybudować jak najtaniej ten dom. Jeszcze raz gratuluję