Witam, mam pytanie dotyczące przewodów wentylacyjnych w moim nowym mieszkaniu w bloku. Mieszkanie jest nowe w Krakowie, niecały rok temu odebrane i przeze mnie wykończone. W kuchni w miejscu gdzie jest kratka wentylacyjna, została nadbudowana ścianka regipsowa w celach wizualnych, a w której zamontowałem przedłużenie "przewodu wentylacyjnego" do już istniejącego. "Przedłużenie" w owej ściance ma około 2 metrów długości. Dzisiejszego dnia miałem kontrolę ze spółdzielni, która sprawdzała sprawność przewodów wentylacyjnych. Powiedzieli że nie mogę mieć czegoś takiego, ponieważ jest to niezgodne z powszechnie obowiązującym prawem. Powiedzieli że może to i działa, ale jeśli wybuchłby pożar, to ubezpieczalnia nie wypłaci mi ubezpieczenia. Do tego powiedzieli że nie mogą dokładnie sprawdzić sprawności tego przewodu wentylacyjnego, z powodu tego nadbudowania, a na dodatek wewnątrz tego przewodu jest mechanizm który odcina dopływ powietrza w razie pożaru, który nie lubi przeróbek. Bardzo proszę o pomoc. Czy mam jakieś argumenty w ręku? czy to jest prawda co oni powiedzieli? czy może jedna muszę burzyć ową ściankę?