Tak rzeczywiście wygląda tak jakbym się napalił jak szczerbaty na suchary ogolenie to żeby nie brak udaru to bym brał metabo bardzo zgrabne i solidne urządzenia dobrze wyważone i chyba 3 lata gw także dla firm? Ale jak sobie pomyślałem to tak - mam tanią wiertarkę z udarem która ogólnie dopóki się nie zwali to daje rade ... Jednak jej używanie np. wiercenie w suficie na instalacji zabawa z kablem, latanie po drabinie, szukanie gniazdek przedłużaczy, waga itp. jest uciążliwe, więc sobie myślę fajnie było by mieć wiertarkę akumulatorową, która do średnicy 8 da rade, (bo to jest maks, jaki potrzebuje) – hmmmy może kupie coś porządnego?
I teraz przyszła opcja, że będę potrzebował możliwie małej wkrętarki, ale jak by to coś wierciło w drewnie to ok. Więc wyszło, że potrzebuje coś małego, co wkręca i wierci także w betonie i jak przeglądałem oferty i urządzenia to znalazłem takie sprzęty. Uważam, że wiercenie w betonie jest mitem patrząc po parametrach na Makite i Boscha, ale czy słusznie? Makitę widziałem jest dość kiepsko wyważona a o Boschu słyszałem nie najlepsze opinie np. o luzach na futerku \ głowicy?
Nic nie wiem na temat Milwaukee o Aeg jako marce też się nasłuchałem różnych historii …
może sobie komplikuje - ale dzięki za zainteresowanie marecki73