Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

brigid

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez brigid

  1. http://www.rynekagd.pl Kupowałam małe AGD do kuchni, akcesoria kuchenne Brabantia i maszynę do szycia. Wszystko OK, ceny też.
  2. Moja mama ma Bosch silence i jest cichszy od mojego Siemensa dino.
  3. W Warszawie i okolicach: Blue City, Drexpol: http://www.kahrs.drexpol.pl/ .
  4. Nie wiem, czy to jeszcze aktualne, ale jeśli masz twardą wodę, to sądzę że warto ją zmiękczać nie tylko do pralki i zmywarki. Jeśli patrzysz na koszty: kamień lubi się osadzać na bateriach, ceramice sanitarnej i w całej instalacji ciepłej wody - to wszystko będzie szybciej do wymiany. Herbata czy kawa na twardej wodzie nie nadaje się praktycznie do picia, do tego dochodzi częstsze odkamienianie czajnika czy ekspresu. Nawet włosy myte w miękkiej wodzie są zupełnie inne w dotyku. Gdybym mogła, chciałabym mieć w całym domu miękką wodę.
  5. Ja mam maszynę firmy Husqvarna model Scandinavia 100. Za tę cenę mogłabym mieć full wypas made in Taiwan, a tak mam tylko podstawowe kilkanaście ściegów (w tym elastyczne), 1 typ dziurki w 4 krokach i żadnych gadżetów typu torba, przegródki na akcesoria, nawlekacz igły czy nadrukowana miarka na obudowie, za to maszyna jest wyprodukowana w Szwecji. Jest w miarę lekka, cicha, nie wibruje (co za zmiana po starym Łuczniku mojej mamy!). Ma samosmarowanie, więc w ogóle się jej nie oliwi - nie ma ryzyka plam. Zamierzam nią szyć następne kilkadziesiąt lat.
  6. W Blue City jest sklep z parkietami Kahrs.
  7. W IKEI są też inne krzesełka / stoliki godne uwagi, np. drewniane. Ja mam krzesełko Minnen i mogę polecić.
  8. Mogę polecić garnki stalowe: L'Agostina, Fissler, WMF. Z tych dwóch pierwszych firm pojedyńcze sztuki / serie pojawiają się od czasu do czasu w Makro, w bardzo przyzwoitych cenach.
  9. Patrzę na projekt i podziwiam, jest taki zgrabny. Ciekawi mnie jak wygląda układ parteru, bo widzę że drzwi na taras są gdzie indziej niż w Bryzie ze Studia Atrium, a także pojawiły się drzwi z ogrodu do kotłowni. Czy udało Ci się wygospodarować w domu jakieś pomieszczenia gospodarcze, których nie ma w projekcie? Jeśli nie masz nic przeciwko, żeby się pokazać swój projekt, dzięki.
  10. brigid

    Meble MARKOR - Ikea

    Mam dwa regały i szafkę z tej serii. Zasadniczo OK. Radzę tylko zachować paragon, bo można trafić na felerny egzemplarz, np. wywiercone otwory przesunięte tak, że nie da się skręcić szuflady, albo półka polakierowana ze złej (spodniej) strony. W razie czego nie powinno być problemu z wymianą, chociaż jeśli mieszkasz daleko ponowna wizyta w sklepie może być niewygodna i kosztowna.
  11. Myślę, że zmywarki wolnostojące nie różnią się funkcjonalnością od tych do zabudowy. Za półtora tysiąca można kupić zupełnie satysfakcjonującą zmywarkę, choć nie będzie miała wszystkich możliwych funkcji. Wydaje mi się, że warto to dobrze rozważyć i dobrać coś do własnych priorytetów. - kolor: nie biały, a stalowy albo srebrny, - głośność, a właściwie cicha praca, - oszczędność wody i energii (i kiedy ta inwestycja się zwróci), - przyciski zamiast pokrętła sterowania, - programator czasowy, - programy: co najmniej 90% zastosowania zmywarki to program normalny, więc jak bardzo nam zależy na tych innych... Sama mam zmywarkę Siemensa z programem auto 55-65, białą, 60 cm od 2 lat i jest bez zarzutu. Moi rodzice mają Siemensa, białą, 45 cm od 6 lat i również jak dotąd chodzi bezawaryjnie.
  12. Mam pralkę Boscha z tą wielostopniową ochroną. Składają się na nią m.in. blokada drzwiczek po uruchomieniu programu, konstrukcja bębna, fartucha i węże doprowadzające wodę, testowane w ciśnieniach wody kilkakrotnie wyższych niż te występujące w praktyce. Jak kupiłam moją pralkę, to ciekła. Okazało się że to był wadliwy egzemplarz, wymienili mi ją na nową i teraz jest bez zarzutu. Aqua Stop też odcina dopływ wody, gdy powstanie przeciek, ale nie powstrzyma wody już zgromadzonej w pralce przed wylaniem się. Zatem nic Cię w 100% nie obroni przed zalaniem. Może warto zamiast tego zainwestować w ubezpieczenie domu...
  13. brigid

    Proza życia - mop do podłóg

    Mam i polecam płaski mop Picobello XL firmy Leifheit. Kupiłam go w promocji w Makro za ok. 60 zł. Ma ruchomą głowicę, a kij składa się praktycznie na płasko i można nim myć pod szafkami. Ale przede wszystkim łatwo się nim myje. Wcześniej używałam mikrofibrowego mopa Viledy i musiałam każdy fragment powierzchni szorować 2 razy, żeby był czysty. A teraz po prostu bez wysiłku raz przetrę i jest świetnie. Jedyna wada: wkłady pierze się w 30 stopniach, a ja wolałabym chociaż w 60.
  14. W większość ubrań zaopatruję się w Jackpot: podobają mi się wzory, jakość materiałów i niektóre fasony. Parę lat temu miałam spódnice i płaszcz z Solar. Miały talię! - ewenement na skalę krajową, ale nie wiem, czy ostatnio się im manekiny nie popsuły. Teraz bardziej mi pasuje Olsen jeśli chodzi o sylwetkę. Duży plus dla nich za fasony, które autentycznie maskują mankamenty figury. Ciekawe rzeczy są też w Blue Willi's, ale zamknęli mi 2 outlety w tym roku. Z zasady nie płacę pełnej ceny: czekam na posezonowe wyprzedaże, kupuję w outletach w Factory i Fashion House, albo kupuję wzory, czyli pojedyńcze sztuki z bieżącej kolekcji po niższej cenie. Mam za to słabość do rajstop i jestem gotowa nieproporcjonalnie dużo w stosunku do reszty garderoby zapłacić za parę od Wolforda.
  15. brigid

    Która kawa?

    Tchibo kupowane w ich kawiarni w outlecie. Ja lubię zwłaszcza Wiener Melange. Kupuję świeżo mieloną, bo nie mam młynka.
  16. 2 agregaty mogą się przydać, jeśli planujesz odłączać jeden np. na czas wyjazdu. Poza tym zamrażarka z oddzielnym agregatem przeważnie ma większą zdolność zamrażania (producent podaje to w kg na 24 h). Jeśli bywa, że musisz zamrozić na raz pół prosiaka, albo owoce z ogródka, albo gotujesz raz na tydzień i zamrażasz, to może być przydatne. Ja nie mam i nie potrzebuję 2 agregatów.
  17. Może coś z tej pracowni: http://www.soprojekt.pl/Proj_got/S4d/s4d_rzut.html , http://www.soprojekt.pl/Proj_got/S16/s16_rzut.html .
  18. Patrzę na projekt domu i zastanawiam się, gdzie w tej kuchni ma się zmieścić lodówka (o ile nie planujesz małej, zabudowanej pod blatem). Ani pod samym oknem, ani na drugim końcu tej litery U, bo wyjdzie sprężarką w kierunku salonu - chyba żeby przedłużyć ściankę działową, ale wizja projektanta przewiduje tu chyba coś a la barek. Na środku ciągu roboczego też jakoś tak głupio. Może zatem kuchnia w kształcie litery L, albo z jednym ciągiem i wyspą?
  19. Podobają mi się pomysły na: dozownik płynu do naczyń (i mydła do rąk!), małe cargo obok zmywarki i wyciąganą wylewkę. Oczywiście zmywarka, piekarnik na wysokości blatu i jak dla mnie szeroka jednodrzwiowa lodówka z szufladami zamrażalnika na dole. Dodam jeszcze robot Boscha do zabudowy w blacie.
  20. brigid

    Jaki rodzaj pralki ???

    Miałam pralkę ładowaną od góry, teraz mam ładowaną od przodu. Co mnie przekonało? Te od góry są generalnie o kilka decybeli głośniejsze (nie wiem dlaczego, ale wystarczy zajrzeć do katalogu dowolnego producenta pralek i porównać). We współczesnych pralkach przy większości programów poziom wody jest poniżej drzwiczek, więc także można coś dołożyć w trakcje prania i nic się nie wylewa. Moje dziecko od 1 r.ż. kiedy robimy pranie, chętnie wkłada i wyjmuje rzeczy z/do pralki, co przy urządzeniu ładowanym od góry nie byłoby możliwe. Ponadto czasem lubi patrzeć, jak się pranie kręci. Pralki ładowane od góry mają typową pojemność 4,5-5 kg, jeśli kogoś interesuje np. 4 kg albo 6, albo 9, to tylko ładowana od przodu.
  21. A propos dojazdów: Mieszkamy w mieście, rozważamy przeprowadzkę poza. Nie mamy samochodu. Mąż spędza 2h dziennie na dojazdach do pracy, a jego koledzy mieszkający poza miastem - nawet połowę tego. Ja podróżuję z rocznym dzieckiem komunikacją miejską - aby odwiedzić kogoś, zrobić zakupy (te niespożywcze) to 3h w obie strony. Liczę na to, że może być tylko lepiej.
  22. brigid

    SZYBKOWAR

    WMF to producent WMF, to pochodzi chyba od Wirtembergiche Metalfabrik, ale ja niemieckiego nie znam ani trochę, więc proszę mnie poprawić jeśli nie tak napisałam. W Warszawie do dostania w Promenadzie, Arkadii i chyba na pl. Zbawiciela (salony firmowe dystrybutora, który ponadto sprzedaje Wedgwood).
  23. brigid

    SZYBKOWAR

    Ja mam szybkowar, a właściwie zestaw (rondle 3+4,5l z jedną pokrywą), niemiecki, z WMF. Miałam też szybkowar włoskiej L'Agostiny z "wajchą". Podobno Fissler ma też bardzo dobre szybkowary, ale nie miałam okazji używać. Wszystkie wyżej wymienione ze stali nierdzewnej. Obydwa moje szybkowary kupowałam w promocji, L'Agostinę za ok. 180 zł a WMF ok. 740 zł. Nie kupiłabym np. Tefala, bo są firmy bardziej dbające o jakość, trwałość i design. Generalnie WMF bardzo mi się podoba, bo zarówno rondle jak i pokrywę można myć w zmywarce, a zdejmowaną rączkę i uszczelkę tylko płucze się pod bieżącą wodą. Nie syczy też tak podczas gotowania, łatwiej jest dobrać temperaturę (może to z powodu grubszego dna?) i ma 2 poziomy ciśnienia (moja L'Agostina miała tylko 1). Przy zakupie polecam zwrócić uwagę na: stal nierdzewną, grube dno i 2 poziomy ciśnienia. Pojemność trzeba dobrać indywidualnie, ok. 5-6l jest uniwersalne (co oznacza że sztukę mięsa niewygodnie jest gotować w takim głębokim garnku, a na rosół to trochę mało, zwłaszcza jeśli chcemy przygotowac hurtem większa ilość ). Pamiętajmy że szybkowar można napełnić tylko do 2/3 objętości. Uważam że warto gotować w szybkowarze. Jest tyle dań, których na codzień nie ma czasu gotować tradycyjnie: rosół, zupy wszelakie, gulasze, ragout i potrawki mięsne, buraki i inne korzeniowe warzywa, fasola suszona, risotto, puddingi ryżowe etc. Mam wrażenie że szybkowar zatrzymuje więcej aromatu w potrawie. Jeśli komuś jedzenie smakuje jak rozgotowane, to najprawdopodobniej jest rozgotowane i trzeba skrócić czas gotowania następnym razem i/lub użyć wkładki do gotowania na parze, zwłaszcza do warzyw które mają być jędrne i nie rozpadać się. Pamiętajmy też że proces gotowania trwa do czasu zredukowania ciśnienia, czyli trzeba do czasu gotowania wliczyć czas od zdjęcia z ognia / płyty do otwarcia szybkowara (w skrócie).
  24. Porównując zmywarki Miele i Siemensa (aktualnie taką mam), Miele ma lepszą organizację przestrzeni wewnątrz - łatwiej układać naczynia i więcej się zmieści. Mam na myśli zwłaszcza półkę na garnki ustawioną pod kątem w dolnym koszu, która może byc jednocześnie stojakiem na talerze, oraz szufladę na sztućce na górze - rewelacja! Jeśli chodzi o starzenie się technologii, zdaje się że u Miele jest opcja update'u - przychodzi serwisant z notebookiem, podpina zmywarkę i ładuje nowe programy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...