Dzień dobry,
zacznę, że jest to mój pierwszy dzień na tym forum. Przez ostatnie kilka dni szukałam odpowiedzi w miejscach (froach), na których czuję się znacznie lepiej ale żadna z koleżanek nie potrafiła mi odpowiedzieć na to pytanie.
Inhibitor korozji - inwestycja warta swojej ceny czy po prostu kolejny wydatek. Jeżeli słuszna inwestycja to dlaczego nikt z mojej rodziny a są to osoby mieszkające w domach dopiero ode mnie usłyszały o takiej opcji?
Po kolei.
W listopadzie zamontowaliśmy instalację zamkniętą, stare, ponad 100 letniego budynku mieszkalnego. Po wyborze firmy i lekkich z nią bojach mamy piękną instalację, piec termet i wszystko byłoby w porządku gdyby mój mąż nie spotkał się ze znajomymi, z których jeden sprzedaje inhibitory korozji. OK. Po przestudiowaniu informacji nt. temat i skorzystaniu z rad experta (Pana co piec sprawdzal) okazalo sie, że jest jakiś preparat (z ceną ok 100 pln), który wydłuży żywotność mojej instalacji. I super. Miałam go już kupować ale okazało się, że to nic i praktycznie, żadna ochrona i najlepiej skorzystać ze współpracy z expertami (ta firma mieście się pod inhibitorkorozji.pl) ponieważ oni znają się na rzeczy, mają wszelkie możliwe pozwolenia oraz atesty ale… jest to opcja dużo droższa.
i teraz pytania do expertów.
1. Czy w ogóle powinnam się przejmować takim zabezpieczeniem instalacji?
2. Czy muszą korzystać z usług fachowców (co cenę na pewno podbije)?
3. czy gotowe produkty na rynku są naprawdę za tanie aby działały?
Dziękuję za pomoc. W razie czego mogę zostawić swój mail lub adres fb jakby ktoś miałby na prv coś mi mądrego do powiedzenia
