Witam stanąłem przed możliwościa rozbiórki dużego, poniemieckiego domku drewnianego. Dom tak na oko około sto lat. Drewno to w większości prawdopodobnie topola. W środku wszystko wygląda na zdrowe i suche. Dach w bardzo dobrym stanie, nie przecieka. Kontrukcja to grube, solidnie wyglądające bale drewniane 15x15, więźba też jest zdrowa, deski na stropie - tak na oko jakieś 5cm też wydają się nieruszone. Chciałbym rozebrać ten dom i w odzyskanego materiału postawić jakiś mniejszy drewniany dom, ewentualnie wykorzystać część materiału, a reszte dokupić. Jak, Waszym zdaniem, takie drzewo nadaje się na budowę kolejnego domu?