Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Emmusia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

O Emmusia

  • Urodziny 17.03.1959

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wroclaw
  • Kod pocztowy
    51-648
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Emmusia's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. No I po raz kolejny wracam do Was. Patatay! Z cala pewnoscia skorzystam z rady. Bracianka! Tu trafiasz w dziesiatke z tym US poniewaz on drzy na samo wspomnienie, szepcze rozgladajac sie dookola ...Cyrk! Czuje sie jak na kiepskim filmie kryminalnym. U nas RC tez nam daje wycisk (kazdy kwiecien to nerwowka, ze nie zdazysz przed koncem miesiaca) ale ludzie nie podchodza do tego jak diabel do swieconej wody.Tak wiec z cala pewnoscia skorzystam. Jajmar! I tu zaczynaja sie schody. W kwestii kleju to rzeczoznawca twierdzi ze zeszlo ok 70kg. Co do fugi to kafelki 33,3x33,3 na podlodze a na scianie 30X25 I fugi ok 4mm. I tutaj juz wiem ile zeszlo fugi. Mam natomiast problem z tynkiem maszynowym? co to takiego? Codziennie wieczorem jechalam z nimi do Castoramy, oni kupowali rzeczy ktore potem zabierali ze soba, a ja po oplaceniu rachunku, wracalam do domu. I tak kuedys kupilam 75kg tynku. Na gorke doszlo 8 opakowan silikonu. No wlasnie! po co ten silicon? Biala masa szpachlowa - 3 worki po 25kg, gips 1 worek (chyba 30kg). Ja wszystko kupowalam pod dyktando poniewaz nie myslalam ze zostana mi jeszcze przedstawione rachunki ktore tak horendalnie podniosa zuzycie materialow, a przez to koszt remontu. Bede wdzieczna jesli mi ktos napisze jak to jest z tym silikonem. Rzeczoznawca twierdzi ze poszlo 390ml czyli 1,5 op. a na co reszta? A teraz troche dziwne pytanie> Widzialam jak pracowal malarz u Rodzicow. Nie zostawil ani plamki po sobie. Podobnie brygada zmieniajaca okna. Jak jest z budowlancami. Rozumiem ze nie da sie zostawic po sobie idealnego porzadku ale taki syf? musialam wyrzucic dwa dywany. Od nowa malowac pokoj. Nie wspomne ze na klatce zostawili taki brud ze musialam zaplacic sprzataczce za to ze codziennie po nich sprzatala. Wielu znajomych mowi mi ze tak nie powinno byc, podobnie jak z tymi posilkami (jednego dnia Mama nie mogla zrobic im jesc to wzieli od niej pieniadze) ale faktem jest ze nie znam tutejszych warunkow. Kanadyjskie realia sa nieco inne. Poradzcie jeszcze szef tej brygady probuje na mnie wymusic jeszcze dodatkowo 500zl (Jak twierdzi "chlopaki ciezko pracowali, wiec cos sie im nalezy!!"- ja natomiast uwazam ze byli niegrzeczni, wykorzystywali sytuacje, nie wspomne o tym brudzie zostawianym codziennie, oraz o tym ze wrecz religijnie robili kilka przerw na papierosa-w ciagu godziny przynajmniej dwa-trzy razy). Chyba nie musze, jesli nie poczuwam sie do tego. On krzykiem probuje wywrzec na mnie presje! Przyznaje sie Wam ze mam juz tego dosc i on chyba na to liczy, ze sie zmecze, oraz bedac z tym wszystkim sama (tylko ja przylecialam do Rodzicow). Pozdrawiam i z gory dziekuje
  2. Hej! Mlot jest wyjatkowym zakupem ale mam na rachunkach np plyn do chlodnicy, WD-40, pustaki i wiele wiele innych. Nie wiem jak podejsc do faktu ze wg Kalkulatora Budowlanego na lazienke Rodzicow powinno sie zuzyc mniej niz 7kg fugi a ja "ponoc" wydalam 14kg. Nie wspomne o 325 kg kleju (pow podlogi 2,2 m^2 ). Poszlam za rad znajomych I zwrocilam uwage na wydajnosc materialow....no I wtedy to wogole nie wiedzialam jak to wszystko rozebrac. Po co mu 5L farby albo farba emalia skoro nic takiego nie malowal. Najbardziej jednak gubie sie przy materialach typu kolanka, rury, trojniki, przedluzki itp. Wydaje mi sie ze kupilam ich bardzo duzo ale gdzie moglabym znalezc info o tym ile (naturalnie w przyblizeniu) uzyto takich materialow.Moze ktos z Was sie orintuje?! Z Wasztcg wypowiedzi jasno wynika ze wiecie co mowicie. Pozdrawiam, raz jeszcze dziekujac za wskazowki
  3. Serdecznie dziekuje za rady i wskazowki. Pulawiak! Kwestia dyskusyjna jest 'robocizna z materialami". Ja potraktowalam to tak jak u nas ( nie mieszkam w Polsce) czyli ja kupuje fuge, klej, gips oraz brodzik, baterie itd. Natomiast wszystko inne tj nakladki, srubki, gwozdzie, kolanka itp dostarcza wykonawca zlecenia. Natomiast tutaj ten znajomy domaga sie zwrotu kosztow za pustaki, 6l farby, niezliczona ilosc kolanek, rur z kielichem, syfonow itp. Jak to na prawde wyglada? Rozmawialam z niezainteresowanym budowlancem, ktory twierdzi ze tutaj tez powinien wykonawca zadbac o taki material (wliczone w zaplate). Podobnie jak kilku fachowcow stwierdzilo ze za taka lazienke zaplata 5 tys. jest OK (nie wspomne o skrajnych deklaracjach iz mozna to zrobic kosztem 3 tys.!!! ale nawet mnie wydaje sie to nieprawdopodobne, a poza tym troche nie fair!) Bede niewymownie wdzieczna za odpowiedz.
  4. Hi! Z Waszych postow wynika ze macie za soba budowy albo remonty. Wnosze wiec ze mieliscie do czynienia z wieloma robotnikami. Ja sama jestem po zakonczeniu remontu lazienek i stanelam przed nie lada problemem poniewaz nie znajac realiow chyba probuja mnie nabrac. Co rozumiecie za robocizne z materialami? Dzieki za odpowiedz.
  5. Hi Wszystkim! ostatnio przerabialam dwie lazienki. Wykonawcy byli poleceni przez dawnego kolege. Cena za lazienke mniejsza niz 5m2 miala wyniesc 5-6 tys. robocizna z materialami . NATURALNIE MATERIALY TYPU BRODZIK, KAFELKI, UMYWALKA, BATERIE ja kupowalam. Przy okazji kupilam tez (pod dyktando wykonawcy) 125 kg kleju, 25l gruntu, 75 kg tynku maszynowego, 7kg fugi, 5 plyt gipsowych wodoodpornych, 10kg bialej masy szpachlowej, 6op. wylewki, 2 syfony (umywalka byla wraz z szafka, a tam ponoc juz wszystko jest...) i 2l farby. Niestety kiedy doszo do zaplaty okazalo sie ze wykonawca ma jeszcze faktury ( w tym kilka datowanych wczesniej niz zawarlismy umowe) na 175 kg kleju, 7 kg fugi, 4 plyty gipsowe, pustaki, pace, farby 4l, oraz wiele rzeczy ktore powinny chyba byc jego wyposazeniem typu noze, nozyce, szczypce, zabki, kliny odleglosciowe, wkrety, MLOT UDAROWY itp. Aby ulatwic dodam ze w lazience wymienialam wane na kabine, wstawiany byl nowy sedes (tradycyjny) i umywalka. Poza tym wymieniane byly kafelki na scianie i na podlodze. Wielkosc kafelkow 33,3 x 33,3 oraz na sciane mialam kafelki 25x30. Nie rozumiem tez dlaczego musialam kupic 6 opakowan silikonu (sanitarnego, uniwelsalnego, i neutralnego) oraz nieskonczona liczbe rur z kielichem, przedluzen, kolanek (w tym bosych), trojnikow, koronek, kurkow katowych, zestawy uszczelek, wszelakie rodzaje lacznikow...itd. Moglabym bez konca. Slowem CZY W ISTOCIE POWINNAM ZWRACAC ZA TE MATERIALY? nawet jesli chyba jest tu spora nadwyzka? Nawet na pewno jest nadwyzka poniewaz poprosilam rzeczoznawce / bieglego sadowego o opinie i zdecydowanie wykonawca polecial za bogato? Niemniej jednak chcialabym wiedziec jak jest w Polsce praktykowane: czy takie materialy jak wkrety, itp plus olowki, szczypce, mlot naleza do zleceniodawcy do dostarczenia? Prosze o pomoc. To pilne....wykonawca domaga sie sporej kwoty a ja nie wiem co robic. Maz w domu, udziela rad na odleglosc ale sam przyznaje ze nie znamy tutejszych obyczajow. Moi wykonawcy np. domagali sie posilkow bo..CIEMNO ROBILO IM SIE PRZED OCZYMA! Dopiero pozniej dowiedzialam sie ze tego sie nie praktykuje. Pozdrawiam
  6. Tak gwoli wyjasnienia: jestem z wizyta u Rodzicow, I postanowilismy z mezem wyremontowac lazienki ich I Tesciowej. Znalazlam ekipe, oczywiscie z polecenia. Robote wycenili, ja wyrazilam zgode poniewaz juz wczesniej sprawdzalam ceny. Ale juz w trakcie zaczely sie schody. A przy wyplacie byl krzyk I straszenie. Otoz zdaniem moich fachowcow wszystko ja powinnam kupic tzn olowki, noze, szpachelki itp. Rozumiem fuge, klej, kafelki itd, ale zebym ja miala kupowac ich narzedzia pracy? A moze tak jest praktykowane?
  7. . Hi! Moj dopisek tylko czesciowo na temat. Przeczytalam ze macie wlasnie do czynienia z robotnikami na roznego rodzajach pracach. Mam pytanie! Przychodzac do pracy robotnik, np Hydraulik, powinien miec swoje narzedzia? Czy Wy kupujecie? Zaplacilam (sporo zdaniem osob trzecich, oraz rzeczoznawcy) za wykonanie, mimo ze pozostawialo wiele do zyczenia, ale dostalam faktury za narzedzia itp do uregulowania. Co robic!? Z gory dziekuje za rade I odpowiedz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...