Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ArekWLKP1719513356

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ArekWLKP1719513356

  1. Ogrzewanie podłogowe bardzo negatywnie działa na osoby posiadające żylaki. A niestety w rodzinie takie osoby posiadamy. Sam od pierwszego spotkania z tą metodą ogrzewania o tym marzyłem. Nie jestem do niej negatywnie nastawiony, życie wymusiło taką decyzję.
  2. Może rozwiniesz swoją myśl kemot_p ? Jestem otwarty na debatę, rozważę inne propozycję byle były wsparte logicznymi argumentami. Podłogówka odpada, niestety w 100%.
  3. TOMII a jaki był by przypuszczalny koszt OZC do tego domu?
  4. Nie mówię że chcemy z niego zrobić dom pasywny (wiemy że to wydatki na wstępie, pieniądze których obecnie nie posiadamy), chcemy w miarę możliwości zbliżyć się do niego. Dom 2 lata stoi w tym stanie.
  5. Witam, Czytam bardzo wiele wątków na tym forum, śledzę je by wybrać odpowiednie rozwiązanie. Jednak... no właśnie. Mnogość rozwiązań przytłacza. Mamy okazję kupić (kupujemy już ) dom realizowany zgodnie z projektem Mały Dworek (E-329) (archeton) http://www.archeton.pl/projekt-domu-malydworek_454_opisogolny w tym, że kilka zmian już jest wprowadzonych, chodzi głównie o rozkład pomieszczeń na dole: W górnej części domu również będą zmiany w układzie pomieszczeń ale my nie o tym Stan obecny wygląda następująco: No i w tym miejscu zaczyna się nasze wołanie o pomoc. Pytanie jest następujące: Co zrobić by dom był możliwie jak najbardziej pasywny / energooszczędny ?? Ważne by nie było to wiele droższe, jako młode małżeństwo jesteśmy zmuszeni wziąć kredyt i nie chcemy by był wysoki. Z podjętych już decyzji: Dachówka ceramiczna Brak deskowania - będzie membrana Zdecydowaliśmy że ocieplenie poddasza wykonane będzie pianką poliuretanową. Piec na eko-groszek. Z całą pewnością nie wykonamy wentylacji z odzyskiem ciepła (zbędne koszta) Rezygnujemy również z ogrzewania podłogowego (kwestie zdrowotne domowników) Jakie jeszcze elementy możemy wykonać, w jaki sposób by nie pożerały nas rachunki? by dobrze się w nim mieszkało?
  6. Witam, to mój pierwszy post, zalogowałem się właśnie by w Twoim temacie napisać przeglądaliśmy (ja z moją żoną przyszłą) już masę projektów, wszędzie coś nie pasowało, przeróbek dużo... Trafiliśmy na ten projekt, jest piękny, przestronny ale nie ukrywajmy wymaga kilku zmian. Podziwiam Twoją wytrwałość, zwłaszcza z podwykonawcami My, głównie ze względu na koszty chcemy budować ile się da sami, z pomocą znajomych (oczywiście wykwalifikowanych). Chcemy wprowadzić kilka innych zmian w projekcie by było on naszym wymarzonym... piękne wnętrza. naprawdę super. Szkoda że od 2011 nie ma już żadnych wpisów, ale domyślam się, dziecko, obowiązki, nooo i cieszyś się trzeba domkiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...