Witam!
Chciałabym przemalować krzesła z lat 60tych.
Znalazłam informację (na forum SENTIMENTI's WORLD), ze to fororzech Z WYPUSTKĄ KLONOWĄ (nie wiem co to znaczy) - zakładam, ze fornirowane??? I na wysoki połysk.
Najchętniej zdarłabym ten fornir i malowała to co pod spodem. Czy domowym sposobem da się to zrobić? Szlifować? Odłupywac? A może lepiej malować bez sciągania zewn. warstwy? Tylko czym żeby się trzymało i jak przygotować powierzchnię. Chcialabym malować na biało.
Pomocy !
W załączniku zdjecie krzesła takiego jak moje.