Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

blck

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

blck's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. U To jest taka sama kratka wentylacyjna jak w kuchni i łazience wychodząca z komina kominkowego. Nawiew do kominka tez jest zrobiony - domyślam sie, że on do kominka podaje to zimne powietrze, które później ta kratka wylatuje. W łazience, tam gdzie jest komin wentylacyjny, nigdy nie wieje. W kuchni kratka nie wychodzi bezpośrednio z komina i z niej zimą czuć, że wieje.
  2. Kratki wentylacyjne mam dwie, parter kuchnia i piętro łazienka - w tej z kuchni nie raz czułem stojąc 1,5 od niej ze trochę daje zimnem, ale było to przy sporych mrozach w zeszłym roku. Okna, drzwi, gniazdka, parapety, wszystko szczelne. Z ta kamerą termowizyjną dobry pomysł - poobserwuje teraz zużycie miesięczne, jak wyjdzie że powtarza się sytuacja zeszłoroczna to zamówię takiego magika. PS. Sprawdziłem teraz te otwory wentylacyjne - kuchnia i łazienka ok, ale z otworu który znajduje się w kominie od kominka zimno wieje dosyć odczuwalnie...
  3. Wentylacja grawitacyjna. Odnośnie nagrzewania to zawsze szybciej i cieplej robi się na parterze i w małych pomieszczeniach (nic dziwnego raczej). Jak nic nie grzeje to kafle na parterze są dosyć chłodne, ale też bez dramatu. Zdziwiło mnie tylko, wbrew temu co się naczytałem zanim zacząłem sam korzystać z podłogówki, to że podczas grzania podłoga nie robi się tak ciepła że aż grzeje w stopy - jest cieplszejsza, to fakt, czuć to, ale taki efekt to jedynie czuć na podłodze przy skrzynce z zaworami.
  4. Postaram się poniżej odpowiedzieć na kilka pytań: Dom to powiększony trochę HomeKoncept 7. Podłoga styropian 10cm, ściany porotherm 30 + wełna 25cm, strop wełna 25cm. Na parterze duże okna trzyszybowe, na pietrze dwuszybowe. W zeszłą zimę miałem jednodniową awarię pieca gazowego - to temp w nocy z 22 spadła do 16C (na dworze było koło -10C), rano o 5 rozpaliłem w kominku i poszło trochę do góry. I te spadki myślałem ze są normalne - sam na programatorach ustawiłem, że chce aby w nocy nie spadało poniżej 19C, ale nie spodziewałem się, że to nie jest normalne, że w ogóle o tyle spada...
  5. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Moglibyście podać mi średnio ile miesięcznie schodzi wam gazu w sezonie grzewczym? Poobserwowałbym na bieżąco zużycie gazu miesięczne, może wtedy bym był w stanie ocenić czy to faktycznie był jednorazowy przypadek czy coś poważniejszego jest na rzeczy.
  6. Dwie dorosłe, ciepła woda trafia do zbiornika 300L, podłączona do niego jest tez instalacja solarna, przy bezchmurnym dniu piec w ogóle wody nie grzeje.
  7. Jako że zaczął się sezon grzewczy mam pytanie odnośnie wysokości rachunku za poprzedni sezon grzewczy. Instalacja zamontowana jest w domu 200m2 + garaż 40m2. Wszędzie ogrzewanie podłogowe. Piec to Chaffoteux Talia Evo Green 25 (nie pytajcie...), czujki temperatury to 2x Deltadore Tybox 137 (parter i piętro). Na parterze kominek sporadycznie używany, i 4 duże okna o łącznej długości 14m (wszystkie trzyszybowe). Ustawiona temp na piecu 40C, na czujkach od 6 do 20 temp 22C, od 22 do 6 temp 19C (ze względu na małe dziecko nie chce chłodniej w nocy, a i tak przy tych temp w nocy jest dosyc chłodno a za dnia trzeba chodzić w bluzach). W zeszłym sezonie ogrzewanie uruchomione zostało pod koniec sierpnia aby „rozruszać” świeżo zamontowaną podłogówkę. Normalne grzanie zaczęło się od października do końca marca. Rachunek za cały ten okres wyniósł 6600 zł.. Czy za pierwszy sezon taki rachunek to norma? Czy mam się takiego spodziewać po tym sezonie grzewczym również? Czy ustawienie różnych temp dla nocy i dnia to lepszy pomysł od np ciągłego grzania na 22 stopnie? Jeszcze mam jedno pytanie - w jaki sposób mógłbym odłączyć pętle z garażem? Dosyc długo nagrzewa się sam dom, a konieczność puszczenia wody przez pętle w 40 metrowym garażu z pewnością w tym nie pomaga.
  8. Właśnie takie odpuszczanie powoduje, że większość wykonawców uważa się za bezkarnych. Koszty za złożenie pozwu nie są wygórowane, a nawet jak sprawa się skończy za kilka lat, i nawet jakby wiecznie egzekucja komornicza była bezskuteczna, to przynajmniej będzie to powód dla którego taki wykonawca zastanowi się, czy było warto. Co do kucia fundamentów to problem jest taki, że beton z jakiego były wykonane jest wątpliwej jakości, a dodatkowo każda kolejna firma nie udzieli gwarancji na postawienie ogrodzenia na cudzym fundamencie. Dzieki za podanie orientacyjnych cen - coś mi to już w głowie zakreśla
  9. Dziękuje za dobre rady typu „zrob to sam”, ale nie takie było moje pytanie. Ogrodzenie rozbierze firma, nie ja, i oczywistym jest ze wstępnie ja pokryję ten koszt jak i oczywistym jest co sąd zasądzi (mam oświadczenie wykonawcy, że to jego wina, mam eskperyyze producenta materiałów, ze to nie wina a materiału). Na tę chwilę potrzebuje znać jedynie cenę rynkową rozbiórki - wszystkie firmy, które wycenialy, podają cene za usługę razem z postawieniem nowego ogrodzenia i jak ognia boją się rozbić koszt na dwie ceny.
  10. Jak wyżej pisałem - nie ja za to zapłacę tylko wykonawca. Nawet jeżeli zrobię to sam, to muszę określić wartość szkody, a w to wliczony jest również rynkowy koszt rozbiórki.
  11. Każdy bloczek jest pęknięty, co do jednego. Gołymi rękami można pół bloczku oderwać, z tego powodu opadła na ziemie furtka i brama, z fundamentu, który wystaje, beton odpada całymi płatami.
  12. Witam, Będę sądził się z wykonawcą, który spieprzył robotę i urwał kontakt. Czy moglibyście pomóc z wyceną rozbiórki ogrodzenia i skucia fundamentu? Firmy chcą podawać jedynie ceny za rozbiórkę + wykonanie nowego ogrodzenia... Ogrodzenie 23m, bloczki betonowe, betonowy rdzeń (jak na zdjęciu) http://i.imgur.com/r2Fue5w.jpg
  13. Witam, Mam dosyć nietypowy problem - posiadam w domu 11 rolet z silnikami elektrycznymi radiowymi - 8 na parterze, 3 na piętrze. Problem polega na tym, iż rolety są już dawno zamontowane, kasety w nadprożu od strony zew., wewnątrz żadnej puszki, wszystkie (parter i piętro) połączone szeregowo na jeden bezpiecznik. Niestety dopiero teraz, po fakcie, zostałem przez sprzedawcę rolet poinformowany, że rolety programuje się na pilocie jak jest stan surowy, bo trzeba je jedna po drugiej podpinać do przedłużacza i programować. Na tę chwilę wszystkie rolety są wpięte do sieci, a jedyne rozwiązanie zasugerowane przez producenta i sprzedawcę to przecinanie kabli w skrzynce zew., programowanie, i liczenie, że wystarczy kabla aby związać to z powrotem (nie mówiąc o pomyśle kucia ścian od środka). Takie rozwiązanie oczywiście mnie nie interesuje i dlatego zwracam się do Was, jaki mielibyście pomysł aby zaprogramować te rolety? Co mi przyszło do głowy to owinięcie silników rolet (tam są antenki do zbierania sygnału z pilota) folią aluminiową aby zablokować sygnał i wtedy programować je jedna po drugiej. Inna opcja to wsadzenie pilota w jakąś tubę owiniętą folią aluminiową aby zrobić z niego pilot działający kierunkowo - nie wiem tylko czy takie rozwiązania są w ogóle logiczne i wykonalne?
  14. Witam, Walczę z rozwierceniem zamka, do którego nigdy nie posiadałem kluczy (poprzedni właściciele "zgubili", jest to zamek górny, dolny już wymieniałem). Po odkręceniu śruby trzymającej zamek zorientowałem się, że bez klucza go nie wyjmę, więc wziąłem wiertarkę, zacząłem wiercić i.... wiertło doszło do kołka zabezpieczającego przed przewierceniem zamka.... Jak sobie dać radę z tym cholerstwem? Da radę kupić w jakimś sklepie budowlanym wiertło do stali hartowanej w rozsądnej cenie? I czy zwykła wiertarka poradzi sobie z czymś takim czy rozwiercanie stali hartowanej to wyzwanie tylko dla wiertarek stołowych z płynami do chłodzenia wiertła?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...