Widzę, że jednak jak dziecku trzeba wytłumaczyć. Kolego wiesz coś, napisz, chcesz pomóc - pomóż, nie wiesz czegoś, nie zabieraj głosu, głupie teksty rzucaj pod nogi ludziom głupim, a jak chcesz "zajajczyć", zrób to z klasą, jeśli nie potrafisz, może sam wróć do szkoły. W każdej klasie był "klasowy zgrywus", może za takiego tu chcesz uchodzić, bo w szkole byli lepsi... Nie wiem, Twój problem. Pozdrawiam.