Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pegi59

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

O pegi59

  • Urodziny 30.05.1983

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

pegi59's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. U mnie nie ma już takiego smrodu jak na początku. Na początku nie dało się wytrzymać w pomieszczeniu, bo nawet ciuchy przechodziły tym zapachem. Położylismy panele, pomalowaliśmy parter beckersem i da się zyć. Jak jest słońce ostry zapach się nasila ale jest do wytrzymania. Mam tylko nadzieje, że jak zapach nowych paneli minie to nie wróci smród snieżki. Za tynki śnieżka Wam nie zwróci, mi po ostrych bojach zwrócili jedynie za grunt.
  2. Niestety zapach na nowo się wychodzi w pokoju w którym nie było go czuć po ponownym malowaniu. Ale na dole w domu zamknelismy okna, przez trzy były tylko lekko rozszczelnione i zero smrodu. A wcześniej nie dało się wejść do domu. Nic nie czuć. Tam ściany sa tylko zagruntowane i nie wiem czy juz sie wysmierdzialo i nie śmierdzi czy to brak wietrzenia tak działa...
  3. Czy po tym denaturacie nie ma plam? My kupilismy wspomniany wcześniej perhydrol rozcienczylismy do 3procent, spryskalismy ściany. Następnego dnia zapachu nie było więc zaciagnelismy to unigruntem a potem duluxem. Przez pierwsze dni czuć było normalny zapach farby ale dzisiaj jak zaszlam na budowę to w jednym pokoju czuć że smrod na nowo wychodzi w drugim jeszcze nie śmierdzi. Śnieżka reklamacje odrzucila. Napisali że czasami farba wchodzi w reakcje z podlozem gdy się maluje jak jest zbyt wilgotno lub gdy jest wysoka temperatura. I każą uzytkowac po zaniku zapachu.
  4. Niektorym bardzo przydalaby sie taka zona i dzieci, bo najwyrazniej nie maja co z czasem zrobic. Myślę że w pewnym wieku czlowiek zaklada rodzine, a musze niektórych bocia przynosi. Do tychco podtruwaja watek proponuje zmienic temat rozmowy... P.S. tez mam męża i dziecko i jest mi z tym dobrze
  5. Czytaliście to? http://pytanieomieszkanie.pl/problem-z-nieprzyjemnym-zapachem-sciany-gruntowanie-i-malowanie-scian/ Tylko po tej farbie to ze ściany plastik będzie
  6. No ciekawe. Słońce świeci smród ze ścian leci, więc pewnie reklamacja za reklamacją to i telefon wyłączony. Może ktoś z doświadczonych chłopaków mi podpowie jak szybko za pomocą rąk własnych i meża skuć to wszystko ze ścian... 120 metrowy dom. Jak sobie poradzić z sufitami? Toż to ręce odpadną. My zastanawialiśmy się nad ozonowaniem, ale jak się dowiadywaliśmy koszt ok. 2 tys. zł za tydzień i nie są przekonani czy ten smród zniknie. Odżałowałabym te 2tys. gdybym wiedziała, że to pomoże, ale boję się, że to tylko wwalimy pieniądze w błoto.
  7. Ja mam wrażenie, że ten grunt reaguje pod wpływem wilgoci i słońca. Jeśli szybko się go pokryje farbą nawierzchniową to zapachu nie wydziela....
  8. Czyzby odezwal sie obronca sniezki? Zapraszam rowniez do siebie. Plakac sie tylko chce. Sniezka wszystko olewa i nie uznaje reklamacji a ja wlozylam cale oszczednosi swojego zycia w ten dom a tam sie nie da usiedziec. Jak mam skuc wszystkie sciany i sufity do tynku? Recznie? Na ekipe mnie juz nie stac.
  9. Mam jeszcze pytanie do osób, które malowały po tym gruncie farba nawierzchniową, po ilu dniach nakładaliscie kolor? U nas sciany stały zagruntowane ok 2 miesięcy ale jeden pokój zagruntowalismy i pomalowaliśmy moze dwa, trzy dni później. Do tego pokoju praktycznie nie dochodzi słońce i on nie smierdzi wcale. Może ten grunt musi być szybko pokryty farbą nawierzchniową, bo inaczej po prostu się psuje jak się go nasłoneczni. sama juz nie wiem. Az odechciewa się przeprowadzki
  10. Witajcie. Mam ten sam problem. Cały dom dwupietrowy wymalowany snieżką grunt. Okropny smród, na początku kwaśny, teraz jakby ostry, chemiczny. Na początku myśleliśmy, że to kwestia połączenia gruntu i farby nawierzchniowej dulux, ale cześć pokoi została zagruntowana tylko śniezką i też śmierdzi. Na infolinii mówią, że nie spotkali się z czymś takim wcześniej. taaak jasne. Pan doradził aby ściany przemyć roztworem vanisha. Na moje pytanie czy to jest bezpieczne dla zdrowia przy takim metrażu i kto wytrzyma malowanie tym vanishem zapadła cisza. Zgłosiłam reklamację ale tak jak u reszty pewnie mnie też zbyją, bo już usłyszałam, ze trzeba uzywać produktów jednej firmy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...