Witam
Noszę się z zamiarem wymiany kotła w domu. Szukam od dawna i nie mogę się zdecydować.
Coraz bliżej jestem wyboru Defro Komfort EKO 12 lub 15 kW, ewentualnie Heiztechnik Q EKO 15kW.
Który z nich jest lepszy? O ile któryś jest w ogóle lepszy, jeden od drugiego . Co do Defro to przekonuje mnie żeliwny ślimak,
a w Heiztechniku nie ma żadnej informacji o ślimaku. No i Defro jest kilka stówek tańszy.
Ewentualnie jakie oprócz tych dwóch są godne uwagi?
Kolejne pytanie jest o opał: jaki ekogroszek warto kupować? Znalazłem w internecie stronę superopal.com i oni tam oferują np
węgiel kamienny z KWK Chwałowice - zwany Pieklorzem Chwałowickim o parametrach:
- Wartość opałowa 27-28,5MJ
- Ciepło spalania 28-30MJ
-Spiekalność RI 0-10
- Granulacja 5-25mm
- Zawartość popiołu 5-7%
- Zawartość siarki 0,5-0,7%
Cena 800 zł za tonę z transportem. Jak się ma jakość do ceny przy tym groszku? A może coś tańszego, bo widziałem podobno kwalifikowane ekogroszki od 600 zł za tonę...
A na koniec to zastanawiam się czy ten Defro wystarczy 12kW czy lepiej 15kW? Dom ma ok 110 mkw powierzchni użytkowej, ściany są z białego pustaka i cegły, a w środku styropian 5cm, okna nowe, dach co prawda nieocieplony, ale oddzielony od części mieszkalnej poddaszem z ocieploną wylewką. Obecny piec to SEKO 17,5kW, jest nieszczelny do bólu (między drzwi od paleniska wchodzi palec ) ze sprawnością cieplną 80% - w/g danych z tabliczki znamionowej - grzeje tak, że w domu można robić saunę.
Z góry dzięki za merytoryczne odpowiedzi.