Jest to pewien pomysł, ale w przyszłości planuję zbudować tam niewielki budynek rekreacyjny (możliwe, że w technologii strawbale). Teren jest dosyć spadzisty i bez (niewielkiej) koparki się nie obejdzie, więc wolałbym, żeby była to solidna konstrukcja. Zresztą dla spokoju ducha wolę nie ryzykować samowoli budowlanej.
Rozumiem, że będę potrzebował projektu budowlanego i operatu wodnoprawnego, i jeszcze zatrudnić kierownika budowy? Obecnie jest to działka rolna więc zastanawiam się czy każdy rolnik chcący zbudować przejazd na swoją działkę przez np. rów melioracyjny musi występować o pozwolenie na budowę?