Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pagulhan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

pagulhan's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Po powrocie do domu sprawdzę, czy odłączenie prądu pomaga. Co do głośności. Dźwięk jest cichy, ale nośny. Tak samo cichutko słychać go, kiedy jestem z uchem przy ścianie i tak samo, kiedy jestem na drugim końcu pokoju. Ba, nawet chodzące jakieś 70cm od ściany wentylatory w obudowie komputera nie są w stanie go zagłuszyć. Zawsze wiem, kiedy klika. Częstość jest mordercza dla mojej koncentracji. Stuka co niecałą sekundę lub sekundę z hakiem, przez kilkanaście sekund. Potem na chwilę, tak na minutę, przestaje. Bywa, że przerwa w stukaniu trwa znacznie krócej. Co robić, jeżeli się okaże, że nie klika, kiedy do gniazdka nic nie jest podłączone? Rozwalać płytę i naprawiać? @Knauf Nie przykleję styropianu do ściany. Na bank będzie się kruszyć. Chcę coś, co mniej się rzuca w oczy. Może jakąś płytę?
  2. Mieszkanie jest w domu czterorodzinnym. 15 lat temu remontowane. Od kilku miesięcy ze ściany (głośny dźwięk po stuknięciu dłonią, prawdopodobnie położona płyta, ale to będę musiał jeszcze potwierdzić) wydobywa się ciche... klikanie? Stuknięcie?. Czasami jest ledwo słyszalne, czasami ciut głośniejsze niż zazwyczaj. Odnoszę wrażenie, że nie z jednego miejsca ze ściany, lecz z kilku, tzn. jakby wędrowało po powierzchni ok. 0,5m kwadratowego (długość przy ziemi ok. 1m), kilkanaście cm nad ziemią. Na jednym końcu tejże powierzchni jest gniazdko, na drugim wychodzi kabel, który doprowadza połączenie internetowe. 15 lat była cisza i spokój. Nie wiem, co się wydarzyło. Sąsiada z dołu nie podejrzewam, robił remont jakieś 4 lata temu, generalnie bardzo cichy człowiek. Zresztą, klikanie nie dochodzi z dołu, a ewidentnie (chyba, że się niesie?) jakieś 15cm nad podłogą. O budownictwie nie wiem nic, proszę o precyzyjne porady w laickim języku. Zrywanie płyty i ekstrakcja zawartości ściany nie są warte świeczki, dlatego chcę ten kawałek ściany wyciszyć. Już zanim pojawiło się klikanie miałem w planach przestawienie szafy dokładnie w miejscu, z którego teraz się ono wydobywa, zatem ewentualne walory estetyczne nie grają roli. Chcę w jakiś prosty sposób, najlepiej pozbawiony ogromnej ilości pyłu, zamontować w miejscu klikania izolację dźwiękową. Co mam kupić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...