Sylwina_a

Bog jestem pod wrażeniem moje pytania: - gdzie ulokowałeś pralnię? - jak umieściłeś ten prysznic na poddaszu? - z czego masz ściany zenętrzne? Pozdrawiam Sylwia

Witam Darku Kierownkiem budowy jest ta sama osoba, co dokonywała adaptacji projektu. Nie rozmawialiśmy z nim szczegółowo na takie tematy. W zasadzie to powiedział, że z czego wybudujemy z tego będzie stało. Mąż bierze na swoje barki wykonanie. Tzn. nie będzie tego robił sam (bo w życiu jeszcze żadnego domu nie postawił), ale przy pomocy znajomego budowniczego. Ja myślę, że będzie to odwrotnie. Nasi znajomi tanio postawili domek. Ściany wykonali ze zwykłego pustaka żużlowego i do tego styropian 10. Mieszkają w nim chyba z 4 lata i nie narzekają na nic, bo mają bardzo ciepło. Faktycznie przez rozpoczęciem fundamentów, trzeba się konkretnie zdecydować na te ściany. Ale w zasadzie to myślę, że zrobimy 3W i nie będziemy decyzji zmieniać. Pozdrawiam Sylwia

chivas piękna działka. Tylko pozazdrościć można. Ten las.......... marzenie! Jeżeli chodzi o te ściany, to zastanawiamy się nad taką: pustak 24 + styropian 5 i pustak połówka. To jest tradycyjna budowa. W sumie to wyszło tak, że mamy pozwolenie, a nie zmieniliśmy rodzaju ścian w adaptacji. Chyba nikt nie będzie chodził i kontrolował z miarką przy odbiorze. Pozdrawiam Sylwia

Mamy pozwolenie na budowę. Fakt faktem, że z datą 22 września br., ale dopiero wczoraj je odebrał mąż od kierownika. Podwyższyliśmy ścianę kolankową o 30 cm i teraz to wydaje mi się, że za dużo, ale sama nie wiem, jak to będzie w rzeczywistości. Także zamiast 80 cm, będzie 110. Przesunęliśmy lekko ścianę na komin, by poszerzyć dolną łazienkę. Powiększyliśmy okna od frontu na parterze do rozmiaru 150x150. Zlikwidowaliśmy 2 okna połaciowe. Wydaje mi się, że domek będzie mały. Bo niestety mamy projekt bez garażu (ze względu na wąską działeczkę) i to pomieszczenie gospodarcze wydaje mi się małe. Nasuwa mi się coraz więcej wątpliwości co do tego projektu. Np. schody w projekcie są drewniane, ale żeby zrobić małą spiżarkę pod nimi, to potrzebne będą murowane. Kuchnia wydaje mi się mała i nie mam pomysłu czy tam wogle się stolik zmieści. No i ściany zewnętrzne. W projekcie jest pustak 24+ styropian 10 i tynk. KIA, bastek, izka, KaJot, nykas, itd. z czego Wy macie ściany zenętrzne? Pozdrawiam Sylwia

Witam Sebastian obejrzałam wszystkie fotki Twojego Fenixa i gratuluję Ci pięknego domu. Masz fajne pomysły. Pozdrawiam Sylwia

Witam Wczoraj dzwonił kierownik budowy i pozwolenie na budowę jest już (dopiero) u niego. Schował gdzieś nasz nr telefonu i dopiero teraz dzwonił. Na pewno w tym roku nic nie zaczniemy, także za jakiś czas odbierzemy pozwolenie i na wiosnę chyba ruszamy. Pozdrawiam Sylwia

Witam Darku Gratuluję tego, że budowa się jakoś posuwa. U nas wszystko stoi w miejscu, czyli nie mamy jeszcze tego pozwolenia. No, ale zawsze trzeba mieć nadzieję, że będzie lepiej i na wiosnę chyba wszystko zaczniemy. Pozdrawiam Sylwia i Maciej

Darku ścianę kolankową podwyższyliśmy o chyba 30 cm, to będzie miała 110 cm. Ale dokładnie nie pamiętam, bo tak dawno mieliśmy rozmowy na temat adaptacji, a pozwolenia jeszcze nie mamy i jak będziemy mieć, to wtedy spojrzę na projekt i dkładnie napiszę. Ale wydaje mi się, że 30 cm, a mąż twierdzi, że 20 cm. No, ale przy tym trzeba było zmienić kąt nachylenia daszku nad tarasem i nad wejściem. No i trzeba było go podnieść. Ale tych wymiarów nie znam, bo miał to zrobić architekt tak, żeby projekt nie stracił swojego "smaku". Okien na poddaszu nie powiększaliśmy, bo stwierdziłam, że takie moga być. Oglądałam zdjęcia z budowy Fenixa różnych osób z forum i doszłam do przekonania, że tylko zmienimy te na dole od frontu, czyli w kuchni i pom. gospodarczym. Będą one miały 150x120. Bo takie niskie i małe mi się nie podobają. Miałam wielki zapał do tego wszystkiego, ale niedługo minie 60 dni od złożenia wniosku o pozwolenie i ten zapał mi mija. Zapał można mieć, gorzej z kontem bankowym, które zamiast się powiększać, to się pomniejsza, a postępów w budowie nie ma. Będziemy budować systemem gospodarczym. Zobaczymy czy nam się uda. Najwyżej będziemy spłacać kredyty przez kilkadziesiąt lat. Pozdrawiam Sylwia

Co jest najtańsze: cegła, pustaki? I jakie są rodzaje? Z czego fundamenty? Czy można zrobić fundamenty nie podłączając wody i prądu?

Proszę o porady

Witam Czy ktoś wie, z czego NAJTANIEJ można zbudować domek? Chodzi mi o rodzaj ścian - pustaki, cegła, czy co? Pozdrawiam Sylwia

Witam Wczoraj wreszcie cos w sprawie budowy, ale wodociągu Mamy projekt przyłącza wody. Ważny podobno 2 lata, więc trzeba się streszczać. Chcemy pobudować fundamenty bez wody. Ciekawe czy to się uda. Pozdrawiam Sylwia

Basek KIA Ale macie fajowo. Szybko się wprowadzajcie i piszcie jak się mieszka i co byście już zmienili w projekcie U nas stagnacja. Czekamy za pozwoleniem. Pozdrawiam Sylwia

Witam Dzisiaj mija miesiąc od złożenia wniosku o pozwolenie i cisza jak narazie. Ciekawe kiedy się odezwie nasz kierownik, bo on ma za tym chodzić. W trakcie jest też projekt przyłącza wody i też narazie to cisza. Pozdrawiamy Sylwia i Maciej

witam no my niestety mamy tylko podstawowy projekt, bez garażu, ze względu na wąską działkę. Też myślimy nad łazienką na dole, co z nią zrobić. Ale wpadłam na pomysł, że wydłużymy ją i wtedy na końcu zmieści się prysznic. Możemy wydłużać ile chcemy, bo wejście do kotłowni będzie z wiatrołapu, więc drzwi nie będą nam przeszkadzać. Ale w projekcie nie zmieniłam tego, bo przesunęłam ścianę działową na komin trochę centymetrów, ale potem okazało się to bez sensu, ale decyzji już nie cofnęłam, bo tak już zostało zaadoptowane. Nie pomyślałam wcześniej, że ten komin wystaje, a takiego "wygryzionego" brodzika się nie kupi. 4 września złożony został wniosek o pozwolenie na budowę. Rozmawiałam z naszym kierownikiem budowy na temat tej łazienki i twierdził, że takie wewnętrzne zmiany sa nie istotne, bo nikt z miarką nie chodzi i nie mierzy. Pozdrawiam Sylwia

bastek mam pytanie do Ciebie. Czy powiększałeś okna od frontu? I czy podwyższałej na poddaszu ścianę kolankową? Jeżeli tak, to o ile i jakie wymiary. Czy mógłbyś przesłać fotkę salonu, bo nie mam jakoś wyobraźni jak to będzie wyglądało. Pozdrawiam Sylwia

Wczoraj byliśmy u naszego architekta złożyć podpisy na wniosku o pozwolenie na budowę. Jutro albo pojutrze wniosek ląduje w Starostwie. Musimy jeszcze złożyć wniosek o pozwolenie na zjazd z drogi, ale wszystko też jest w trakcie. W tygodniu jedziemy do wodociągów dać zlecenie na projekt przyłącza wody. Koszt takiego projektu ok. 350 zł. A koszt projekt zjazdu z drogi ok. 500 zł. Pocieszyli nas, że zanim my sie wybudujemy, to kanalizacja będzie już zrobiona. Myślę, że nas architekt z nas nie zdarł i za adaptację projektu (dosyć dużo zmian), projekt zagospodarowania działki, projekt szamba i za przygotowanie wszystkich papierków do pozwolenia na budowę weźmie od nas 600 zł. Dobra cena? Oczywiście oprócz projektu zjazdu z drogi. Pozdrawiam Sylwia i Maciej

Witam Czy ktoś buduje w wielkopolsce? Pozdrawiam Sylwia

Witam My też musimy zrobic projekt szamba, ale tym zajmie się facet, który nam adoptuje projekt Fenixa. I oczywiście też musimy zrobić projekt przyłacza wody i energii. Ale z tym jeszcze nie myśleliśmy. Projekt wody zrobią w wodociągach, a projekt energii jeszcze nie wiem gdzie. Oczywiście jest jeszcze w drodze gaz, ale narazie damy sobie z nim spokój. Pozdrawiam Sylwia

Witam W piątek zawieźliśmy do architekta projekt do adaptacji. Także zdecydowaliśmy się na takie zmiany: - na parterze od frontu powiększyliśmy okna 150x150 - pomniejszyliśmy taras - zamiast spizarni zrobiliśmy garderobę i wejście z wiatrołapu - do kotłowni wejście z wiatrołapu - na poddaszu usunęliśmy 2 okna połaciowe - podnieśliśmy ściankę kolankową i w związku z tym zmiana kąta nachylenia daszków i też je podnieśliśmy (ale ile to ma facet wyliczyć, żeby miało to jakiś wygląd) i więcej zewnętrzych zmian nie planujemy, chociaż w trakcie budowy może się wiele takich zmian dokonać. Architekt przygotuje nam tez wszystkie dokumenty potrzebne do pozwolenia i może na zimę je dostaniemy Musimy zrobić projekt zjazdu do drogi publicznej i będzie nas to kosztowało ok. 500 zł. Nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest potrzebne. Jestem "zielona", bo co chwilę coś innego jest potrzebne. Pozdrawiamy Sylwia i Maciej

Witam My narazie stoimy w kropce, bo nie mamy czasu zawieźć wszystkich papierów do projektanta, ponieważ tydzień temu urodził nam się synuś, który pochłania cały nasz czas. Pozdrawiam Sylwia i Maciej

Witam Mam w końcu w domu decyzję o warunkach zabudowy i mapki do celów projektowych. Pozdrawiam Sylwia

Witam loppez My jutro mamy do odbioru decyzję już na 100%, bo czeka na nas. Mapki też od razu jutro odbierzemy od geodety. Te mapy są potrzebne do gościa 4 sztuki, który będzie nam adoptował projekt i prowadził budowę. I reszta po 3 albo 4 (to zależy) do projektów przyłącza wody, kanalizy, energii. No, a potem gazu. Taka mapka jest ważna niby pół roku, ale jeżeli zajdą jakieś zmiany, to staje sie nieważna. Pozdrawiam Sylwia

Witam Ta biurokracja mnie wykończy. Dzwonię dzisiaj do Urzędu Miasta z pytaniem kiedy w końcu będzie decyzja o warunkach zabudowy, a facet mi odpowiada, że już od 14 czerwca czeka na nasz odbiór i jest gotowa. Normalnie można by się ........., a wcześniej gadał, że da nam znać, jak będzie gotowa. Jednak trzeba liczyc tylko na siebie. No i mapka do celów projektowych będzie albo jutro albo pojutrze. Będziemy mieć 14 sztuk za ok. 400 zł. Geodeta chciał 450 zł, ale jakoś zniżył do 400 zł. Ciekawe czy tak weźmie, jak będziemy mu płacić. Także teraz trzeba jakiegoś budowlańca i zacząć starania o pozwolenie na budowę. Trzeba jeszcze dokonać zmian i adaptację projektu. Chyba mnie to wszystko przerasta. Ale jakos powoli, może wybrniemy z tych papierków. Ja lubię załatwiać takie rzeczy. Tylko u nas problem jest taki, że mieszkamy ok. 40 km od miasta, w którym jest nasza działka i to wszystko wiąże się z wyjazdami. Mąż pracuje i zabiera samochód i to wszystko sie ciągnie. Ale ja Wam tu narzekam. A Darek już szuka betoniarni. Aż można pozazdrościć. Pozdrawiam Sylwia

Witam Darku My nie mamy takiego konfortu, bo mamy projekt bez garażu. Wciąż czekamy na decyzję o warunkach zabudowy, bo narazie mamy tylko projekt tejże decyzji. Ta biurokracja mnie wykończy. Pozdrawiam Sylwia