Witam, Przymierzam się do zakupu wieratrko-wkrętarki akumulatorowej z udarem. Zastanawiam się nad MAKITA HP457DWE oraz Stanley FMC625D2. Parametry bardzo podobne - lekko na korzyść Stanleya, cena również 20% niższa w przypadku Stanleya. Może coś innego polecacie? Sprzęt będzie użytkowany do zastosowań amatorskich - działania bez dostępu do stałego prądu - piwnica, wiercenie w betonie. Z góry dziękuję za pomoc!