Witam!
Powitać forumowiczów .
Na pytanie Kolegi postaram się odpowiedzieć .
Wartość końcowa usługi nie powstaje z powierza ,abstrahuję tu od cwaniaków leserów partaczy i początkujących w branży posiadających fach w samej usłudze a nie jej wycenienia ( to przychodzi z czasem a także z rozwojem firmy)
Jak w każdej branży właściciel firmy po przebrnięciu kilku etapów rozwoju lub też początkujący stara się utrzymać płynność finansową a przez to ciągłość zleceń , to kończy się różnie fachową usługą przy minimalnej cenie(tanio) lub fuszerką świadomie wykonaną ( ty tu musimy dać mniej towaru bo nic nie zostanie ) czytaj branie zleceń na siłę za śrubki na przetrwanie ,a dalej utrwalenie tej opini na rynku która idzie w świat fachowo i tanio .
Pytanie jak długo ?
I Powstaje łańcuch ?k..... co robić no to bach - ty przycinamy na materiale a cenę usługi musimy zostawić bo przecież opinia jakość i cena poszła w Świat
Czytaj jeżeli u Henia 2 lata temu robiłem za 30 zł m2 to Kazik który dostał namiary od Henia nie da nagle 45 zł .
Dalej ten poczciwy wykonawca by mielić więcej robót mówi sobie k.... dowalę na materiale i będzie git , do starej np 3 osobowej starej kadry do trudnię jeszcze 3 bo aktualni pracownicy szarpią po 14 godzin a za wiele nie zostaje w kasie firmy więc zatrudnia 3 następnych ale co jest k.... oni chcą umowy o pracę???? ,odzież roboczą a nie obdarty dres po ostatniej imprezie w Remizie ;-)strażackiej a ja nuż na gardle a kazik co u mnie dwa lata tyra ma komornika i umowy nie chce ,więc daje umowy płaci nagle 2 koła zusu czego nie przewidywał ( Jego 3 osobowy dukato 6 osób nie zawiezie więc kupuje 2 giego złoma który okazuje się że więcej stoi niż jeżdzi i tylko zjada np pożyczone pieniądze) sprzęt do nowej ekipy kupić trzeba( nagle z 6 ciu po wypłacie 3 przyszło w Poniedzialek do roboty) a tu echo w kieszeni zero zapasów gotówki i długi rosną cen podnieć nie idzie bo przecież ,materiały mam za drogie .
Morał z mojego wywodu jest prosty , masz renomę taniego ale jednocześnie dobrego wykonawcy , jak wciśnie robotę z materiałem to na siebie i utrzymanie firmy zarobi z jakimś tam zyskiem ,jak nie to ma pecha albo klient .
Proszę także pamiętać że brukarstwo to prace sezonowe i w średnio 9 mc trzeba zapewnić środki na cały rok
Kaziu zatankuje tranzita i siebie szwagra i jego brata i jest ok . Firma posiadająca sprzęt np Leasingi ,zus i utrzymania zimowego pracowników i jego rodzin wynikających z prawa pracy tego komfortu nie ma i nie jest konkurencją dla Kazika z pod sklepu
Pozdrawiam!